KOCIA CHATKA i kociaki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 13, 2013 23:07 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Trzeba kociakom ograniczyć mokre jedzenie, i ktoś pisał o mleku, kotom w kociarni nie dajemy normalnego mleka do picia, bo koty nie trawią mleka dostają tylko po nim sraczek, jeśli czasami podajemy mleko to czasami i tylko specjalne mleko dla kotów, żadnego innego. Proszę o tym pamiętac.
Kurcze a faktycznie kuwety były takie że trzeba było wszystko wywalić? Sorki nie wiem nigdy tak nie miałam że całe kuwety wywalałam

Ktos o mleku pisal to ja ..oby nie padl cien na mnie, że to od mleka ta sraczka, więc k'woli wyjaśnienia, mleczka troszke pochlipal Trawek ,a co nie dochlipal, dochlipała w większości jedna z mamus,...ZADEN inny kot mleka nie dostał. Tak Tereniu wiem koty nie powinny dostawać mleka...
Na moim dyzurze poranno-niedzielnym też wywalałam cała kuwete od mamuski z pięciorgiem..cala zasrana...byc moze jest przekarmiana..jak i reszta..mokrym , bo faktycznie było tez co sprzatac.,
pozdrawiam
EwaS

ewasewa

 
Posty: 175
Od: Śro mar 20, 2013 13:12

Post » Wto maja 14, 2013 8:53 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

dzień dobry, chciałam zdać relację od Tajgi i Mielona (Leona) przepraaszam że dopiero teraz ale w końcu uroczystość komunijna za nami i bede miala więcej czasu.
Tajga po sterylce (miała w piątek) wyniki się fajnie podniosły więć zabieg można było zrobić, słaba była w piątek ale już wszytsko ok, 20 ma zdjęcie szwów no a potem już kwestia znalezienia spokojnego domu. Od kilku dni zaczeła wychodzić normalnie na posiłki, nie chowa się już tak po kątach, nawet zdarza jej się powyglądać przez okno i zdrzemnąć na łóżku, wcześniej miała swoją półkę w szafie i tylko tam sędzała czas. Teraz sama zaczyna przychodzić na głaskanie, ale jak tylko ktoryś kot w tym samym czasie się zaczyna łasić do miziania to odrazu ucieka i mu ustępuje miejsca to samo jest z jedzeniem, trzeba pilnowac żeby zjadał swoją porcję, chyba w swpoim wcześniejszym domu Mielon ją trochę zdominował. Porobię zdjęcia jak będzie okazja,
Co do Mielona to wczoraj miał zabieg czyszczenia zębów (7 usunięto) reszta wyczyszczona teraz zajada tylko puszki, do tej pory suche sprawiało mu trudność nie wiem jak będzie teraz jak mu sie wszytsko zagoi. Poza tym jest super kotem, bez problamu dogaduje się moim zwierzyńcem (czasami jego "bliźniak" Łatka go pogoni) śpią razem na kanpie, biega razem za psami jest naprawdę bezprobloemowym kotem, który tylko dużo je :) ostatni odchodzi od misek jak już każda świeci pustką.

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Wto maja 14, 2013 9:08 Forum

Oj to super wiesci ze koty sie otworzyly w domowych warunkach :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 14, 2013 10:25 Trawek

a propos Trawka - stara się o niego moja dobra koleżanka z pracy Magda. Nie jest na miau, ale mogę zaręczyć, że Trawek w dobre ręce trafi. Balkon osiatkowany, karma z tych lepszych, drapaczki, namiociki, tunele do zabawy i roczny, czarny "braciszek" Żabek na stanie.
Kastracja i szczepienia to oczywistość.

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Wto maja 14, 2013 10:29 Re: Trawek

margoth82 pisze:a propos Trawka - stara się o niego moja dobra koleżanka z pracy Magda. Nie jest na miau, ale mogę zaręczyć, że Trawek w dobre ręce trafi. Balkon osiatkowany, karma z tych lepszych, drapaczki, namiociki, tunele do zabawy i roczny, czarny "braciszek" Żabek na stanie.
Kastracja i szczepienia to oczywistość.

Czy koleżanka jest z Katowic :) bo jak tak to już chyba rozmawiałyśmy :)

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 14, 2013 11:03 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

fruciu pisze:dzień dobry, chciałam zdać relację od Tajgi i Mielona (Leona) przepraaszam że dopiero teraz ale w końcu uroczystość komunijna za nami i bede miala więcej czasu.
Tajga po sterylce (miała w piątek) wyniki się fajnie podniosły więć zabieg można było zrobić, słaba była w piątek ale już wszytsko ok, 20 ma zdjęcie szwów no a potem już kwestia znalezienia spokojnego domu. Od kilku dni zaczeła wychodzić normalnie na posiłki, nie chowa się już tak po kątach, nawet zdarza jej się powyglądać przez okno i zdrzemnąć na łóżku, wcześniej miała swoją półkę w szafie i tylko tam sędzała czas. Teraz sama zaczyna przychodzić na głaskanie, ale jak tylko ktoryś kot w tym samym czasie się zaczyna łasić do miziania to odrazu ucieka i mu ustępuje miejsca to samo jest z jedzeniem, trzeba pilnowac żeby zjadał swoją porcję, chyba w swpoim wcześniejszym domu Mielon ją trochę zdominował. Porobię zdjęcia jak będzie okazja,
Co do Mielona to wczoraj miał zabieg czyszczenia zębów (7 usunięto) reszta wyczyszczona teraz zajada tylko puszki, do tej pory suche sprawiało mu trudność nie wiem jak będzie teraz jak mu sie wszytsko zagoi. Poza tym jest super kotem, bez problamu dogaduje się moim zwierzyńcem (czasami jego "bliźniak" Łatka go pogoni) śpią razem na kanpie, biega razem za psami jest naprawdę bezprobloemowym kotem, który tylko dużo je :) ostatni odchodzi od misek jak już każda świeci pustką.


Wspaniałe wieści o Tajdze i Leonie. Fajnie, że obydwa kociaki przeszły zabiegi bez większych komplikacji. Czekamy na zdjęcia i dziękujemy za wytrwałość w opiece nad nimi :piwa:

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 14, 2013 11:04 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Podobno Trawek pojechał do domku - nie wiem gdzie, ale fajnie, że pojechał :ok:

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 14, 2013 12:29 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Wspaniałe wieści o Tajdze i Leonie. Fajnie, że obydwa kociaki przeszły zabiegi bez większych komplikacji. Czekamy na zdjęcia i dziękujemy za wytrwałość w opiece nad nimi :piwa:[/quote]


Mimo moich starań Leon zdecydowanie woli żeby wołać na niego Mielon i na takie imię przybiega niemal natychmiast. Wiec nie wiem czy jest sens mu to zmieniać, poza tym kwestia przyzwyczajenia mnie to już nawet tak naturalnie przychodzi z tym "Mieleniem" do niego :D

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Wto maja 14, 2013 13:21 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Mara S pisze:Podobno Trawek pojechał do domku - nie wiem gdzie, ale fajnie, że pojechał :ok:

tak pojechał do Gliwic. Nie dogadałyśmy się z Teresą :oops: i równocześnie prowadziłyśmy rozmowy w sprawie adopcji.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 14, 2013 13:25 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Misia i Zuzia po szczepieniu,był z nimi Wiesiu :1luvu:

Buraska, może by jej dać jakieś imię? zjadła wygłaskana,ale niestety na koniec zostałam podrapana. Bella coraz bardziej "rozmowna" i też "charakterna" panna,jak chciałam ją zabrać z przedsionka,to mnie ugryzła.
Piątka maluchów rozrabia już w boksie na całego,wyjadają mamusi z miski,wspinają się na karton,który też próbują zjeść,wywalają suche z miski.
Mamuśka na górze coś kiepsko z apetytem.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 14, 2013 13:26 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Co do Trawka - no cóż zdarza się - Triolka tez jest dość małym, sympatycznym i zabawowym kotkiem a jak nie ona..... to przecież rośnie nam 8 innych maluszków :D.
A może Piracik mógłby zamieszkać z tym Żabkiem?

Wczoraj wieczorem mamuśka górna też słabo jadła i jakby miała lekko załzawione oczy :(

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 14, 2013 14:06 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Mara a Piracika i te 8 maluchów mozna gdzieś zobaczyć?

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Wto maja 14, 2013 14:08 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

co do Tigry.Świat jest mały,okazuje się że Wiesiu pracuje z panią,która oddała Tigrę. Tigra mieszkała wcześniej w domu w którym nie było innych zwierząt i była rozpiszczana,niestety właściciel Tigry umarł i wtedy przygarnęła ja ta pani. U niej w domu był już pies. Tigra była agresywna wobec niego oraz syna tej pani.Pewno stres. Pani zmuszona była ją oddać( syn kategorycznie jej nie chciał ponieważ go atakowała),ale bardzo się o nią martwi,chciałaby przyjechać do KCH.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 14, 2013 14:09 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

margoth82 pisze:Mara a Piracika i te 8 maluchów mozna gdzieś zobaczyć?

Piracik jest na stronie Nadzieja na Dom,a maluch z racji wieku nie mają jeszcze ogłoszeń,ale to kwestia, myślę jeszcze dwóch tygodni.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 14, 2013 14:11 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Kod: Zaznacz cały
Wczoraj wieczorem mamuśka górna też słabo jadła i jakby miała lekko załzawione oczy :([/quote]


Oczka miała dzisiaj w porządku.Trzeba obserwować te maluszki,bo one coś takie cichutkie.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot], puszatek, Silverblue i 126 gości