anulka111 pisze:Ale kociaków tak malych ( ponizej 6tygodni absolutnie nie powinno odlaczac sie od matki).
Ale nikt nie powiedział, że chcę je teraz łapać. Wiem, że są za małe.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anulka111 pisze:Ale kociaków tak malych ( ponizej 6tygodni absolutnie nie powinno odlaczac sie od matki).
aassiiaa pisze:Pilnie poszukiwany wet, który zna się na pp w Gdyni czyli umie podać surowicę lub przetoczyć krew.
viewtopic.php?f=1&t=144539&start=90
Zerknijcie proszę
Pewnie, nie musiałam brać kociaków,
morelowa pisze:Wyobrażnia mnie zawodzi, żeby sobie wyobrazić ogarnięcie, czasowe głównie , tego wszystkiego. O ograniczeniach chorobowo-fizycznych nie wspomnę
Pewnie, nie musiałam brać kociaków,
Nie mogłaś nie brać. Nie każdy umie się zgodzić na utopienie maluchów..To jest ratowanie życia. Po prostu. Ze wszystkim co to ze sobą niesie.
Co stosujesz na grzyba? Kotka koleżanki ma grzyba, dlatego pytam, bo może masz doświadczenie - czasem to więcej niż wizyta u weta.
skoro jesteś taka goopia..
morelowa pisze:Zdjęcia - tak!![]()
A, jeździsz z wizytami? A Migdał nie zasługuje ??
skoro jesteś taka goopia..
no, nie , to nie ci normalni ludzie i nie znają sie, to co się przejmować. Edukować jak da radę
Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, CatnipAnia, Google Adsense [Bot], luty-1, puszatek, squid i 130 gości