mjs pisze:_namida_ pisze:Myślicie że mnie jeszcze po tym wszystkim kocha...?
Myślę, że ją wpieprzasz, ale mimo wszystko kocha Cię




W czwartek spotkanie z pania ktora chce adoptowac Pippi. Po serii dziwnych maili i durnych pytaniach, np czy kot umie lapac myszy


Prosze o kciuki za "Marysie", bo tak ja nazywamy z TZem. Bo taka z niej Marysia, chodzi, miauczy, przytula sie (!) ale dalej nie wie ile procent cukru jest w cukrze
