
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ASK@ pisze:wieści,wieści
...Mały czasami buszuje w nocy,a czasami śpi.Ale jak go nie kochać,jak przyjdzie do mnie,przytuli się albo mizia...ona tak się rozkręciła,że jest nie do poznania.... lata jak mały postrzeleniec,sama zaczepia Teosia,żeby ją ganiał.Gania piłkę yuuuuuuuuu7ju (to pisała Zeldka) albo myszkę nie gorzej od brata...to taka mała pieszczocha.Mają apetyt...Jak mam wolne,to staram się im poświęcić jak najwięcej czasu...Jak wchodzę do domu,to biegną do mnie się przywitać...Dziś bawiliśmy się razem,a potem wszyscy we trójkę położyliśmy się i usnęliśmy na godzinkę.Fajnie też bawią się razem.Jesteśmy taką kocią rodzinką...
ASK@ pisze:Wieści,wieści
...Wczoraj się uśmiałam,bo Zelda wsoczyła mi na szyję,a Teoś wywalił brzuch do góry żeby go drapać.Zamieniły się rolami papugi.Teo jeszcze mnie czasami budzi o świcie,a póżniej dosypiam.Lubi spać w szafie na półce z kocami,albo z pościelą.Chyba mu zrobię miejsce na niższej półce i włożę tam dużą poduchę.Niech ma swoją kryjówkę jak lubi.Może razem będą tam spać.Zobaczymy...Najbardziej mnie witają jak wracam z pracy.Nie dadzą mi się rozebrać.Teo wskakuje mi na ramiona z podłogi(wcześniej z szafki albo z pralki),Zeldzia łasi się i głośno "śpiewa" z radości...Muszę je wycałować i wygłaskać...
MalgWroclaw pisze:Piękne wieści, aż się lepiej robi w życiu
Użytkownicy przeglądający ten dział: włóczka i 72 gości