KOCIE ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ 4 adopcje, nowy kot :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon mar 29, 2004 12:00

RyuChanek i Betix pisze:Śliczne kotki, zdjęcia rewelacyjne, pokazują urok tych kotków.

Zgadzam się z Tobą w 100 % 8) Fotograf bardzo utalentowany. 8)

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon mar 29, 2004 12:05

ja niemyśląca istota- a mam stary koc :oops: lezy na dnie szafy, nieużywany... mogłam podac przez Pinich :oops:
Następnym razem podam

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Pon mar 29, 2004 12:10

PAWEŁEK
Znaleziony 26.03.2004 r. na ul. Fińskiej w Tarnowskich Górach.
Był tak słaby, że nie miał siły uciekać. Bezdomny kotek, który zapewne ma już 7 miesięcy, ale wygląda na dwa razy młodszego.
Ropny katar, zniekształcona w wyniku jakiegoś urazu łapka, odwodnienie, zapalenie płuc... Dużo czasu minie zanim kotek dojdzie do siebie. W schronisku mialby małe szanse na wyleczenie - zostal więc wzięty do domu przez wolontariuszkę, panią Anię, którą pierwszego dnia dosyć dotkliwie ugryzł. Ale dobrze mu z oczu patrzy i jestem pewna, że szybko poczuje, że najgorsze już za nim. Jest ślicznym buro-białym kocurkiem.

Pawełek 1.04.2004 r. został adoptowany przez Ankę :dance:
Ostatnio edytowano Czw kwi 01, 2004 12:16 przez ryśka, łącznie edytowano 1 raz

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon mar 29, 2004 12:11

A jak sie miewa Chneczka, jak znosi leczenie ? Sa juz jakies malutkie efekty ?
Pozdrawiają:
Margarita oraz Tosia, Mrówka, Amelka i Belissima Principessa (imię robocze)
Obrazek

Margarita

 
Posty: 546
Od: Sob cze 15, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 29, 2004 12:13

Biedny Pawełek-dobrze że ma teraz was (narazie to musi mu wystarczyć) teraz szybciutko wyzdrowieje.
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pon mar 29, 2004 12:14

Margarita pisze:A jak sie miewa Chneczka, jak znosi leczenie ? Sa juz jakies malutkie efekty ?

Wieści z poprzedniej strony:
Chineczka w domu koleżanki troszkę nabrała zaufania do ludzi. Być może zmiany na płucach już jej zostaną na zawsze, ale na razie trzeba wypróbowac wszystkie leki.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon mar 29, 2004 12:33

ryśka pisze:Zawsze chętnie:
- posłanka (stare koce, ręczniki, narzuty, pościel......)

Rysiu, mam trochę ręczników, 3 kpl pościeli dla dorosłych (poszewki i poszwy) - czy to się nada? Przerobisz to jakoś na mniejsze? I czy jeśli wyślę, to nie będzie dla Ciebie za ciężko do dźwigania? Na jaki adres najlepiej?
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 29, 2004 12:50

ryśka pisze:Wieści z poprzedniej strony:
Chineczka w domu koleżanki troszkę nabrała zaufania do ludzi. Być może zmiany na płucach już jej zostaną na zawsze, ale na razie trzeba wypróbowac wszystkie leki.



Ale ze mnie gapa, ze wczesniej nie doczytalam :oops: Przepraszam, ale to z nadmiaru zajec dzisiaj i nie tylko dzisiaj :roll:
Pozdrawiają:
Margarita oraz Tosia, Mrówka, Amelka i Belissima Principessa (imię robocze)
Obrazek

Margarita

 
Posty: 546
Od: Sob cze 15, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 29, 2004 16:53

Majorka pisze:
ryśka pisze:Zawsze chętnie:
- posłanka (stare koce, ręczniki, narzuty, pościel......)

Rysiu, mam trochę ręczników, 3 kpl pościeli dla dorosłych (poszewki i poszwy) - czy to się nada? Przerobisz to jakoś na mniejsze? I czy jeśli wyślę, to nie będzie dla Ciebie za ciężko do dźwigania? Na jaki adres najlepiej?

Wspaniale, znakomicie! :D
Będę zanosić w kilku ratach albo poczekam aż mnie ktoś samochodem podrzuci (ostatnio często mi się tak udaje przewieźć różne cieżkie rzeczy :mrgreen: )
Adres wysyłam ci na pw.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała


Post » Pon mar 29, 2004 20:19

ryśka pisze:Zdjęcia kilku psiaków z Cichego Kąta:
)


:crying: Jakie one maja smutne pyszczki :placz:
Rysiu dziekuje za zdjecia :lol: i podziekuj tez sw_jimmiemu jak zwykle zdjecia sa super. :lol:

MajkaA

 
Posty: 333
Od: Czw lut 05, 2004 21:32
Lokalizacja: Martinez (dawniej Warszawa-Ochota)

Post » Pon mar 29, 2004 22:20

A ja nie widzę zdjęć :(
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4674
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto mar 30, 2004 9:00

nie moge ogladac takich zdjec.. :crying: :cry: :cry:
dlaczego jest takie błoto i on stoi na desce :crying:
brak mi słów :crying:
czy mozna adpotowac pieska > wirtualnie ... Rysiu :cry:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto mar 30, 2004 9:08

Pieski w schroniskach wyglądaja zawsze tak bardzo smutno, i te błoto....Wiem Rysiu ze to nie wasza wina, może kiedyś dorobicie sie jakiegoś betoniku, kafelek 8) Dobrze że chociaz psiaki maja was do głaskania
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Wto mar 30, 2004 9:15

Wiadomo :cry: ze to nie ich wina .. to wszystko przez nieodpowiedzialnych poczwarowatych ludzi, bez serc i duszy :cry:

A Rysia jest wspaniał i wogole brak mi słów... :oops: :cry:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 242 gości