Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,rezydenci(2),tymczasy(16)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 23, 2010 13:53 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

seja pisze:Dziękujemy :wink:

Spoko, po świętach jak tylko ogarnę trochę sytuację, tzn. popodliczam na czym stoję to zorganizuję jeszcze jakąś pomoc finansową.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw gru 23, 2010 13:57 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

Jola_Gd pisze:Nieśmiało przypominam o swojej umowie (ale to już chyba po Nowym Roku? :)

Też czekam na kuriera, musiałam wczoraj karmę w zwykłym sklepie kupić :x


Pamiętam, przez cały czas pamiętam, ale coś mi ciągle wyskakuje...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw gru 23, 2010 14:34 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

Chyba wszystkie czekamy na kuriera :lol:
Moje poki co maja suche, wiec na puszki moga troche poczekac... W zamian miesko dostana.
Ale ja sie niecierpliwie, bo juz chce drapak - jakbym to ja miala po nim brykac :ryk:

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw gru 23, 2010 14:36 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

Agor-ia pisze:Chyba wszystkie czekamy na kuriera :lol:
Moje poki co maja suche, wiec na puszki moga troche poczekac... W zamian miesko dostana.
Ale ja sie niecierpliwie, bo juz chce drapak - jakbym to ja miala po nim brykac :ryk:


:lol: znam z autopsji oczekiwanie na drapak :)

Uwięzionam w domu... a już miałam być we Władku...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw gru 23, 2010 15:09 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

seja pisze:
Jola_Gd pisze:Nieśmiało przypominam o swojej umowie (ale to już chyba po Nowym Roku? :)

Też czekam na kuriera, musiałam wczoraj karmę w zwykłym sklepie kupić :x


Pamiętam, przez cały czas pamiętam, ale coś mi ciągle wyskakuje...



Myślałam, że to taka specjalna zwłoka gdybyśmy jednak się rozmyślili :wink:


Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt :)

Jola_Gd

 
Posty: 51
Od: Czw lis 04, 2010 8:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw gru 23, 2010 15:19 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

ObrazekObrazekObrazek

Zdjęcia kiepskiej ostrości , bo one w ruchu...
Z futrzaną kulką w pysiu to Raa :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw gru 23, 2010 15:21 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

Jola_Gd pisze:
seja pisze:
Jola_Gd pisze:Nieśmiało przypominam o swojej umowie (ale to już chyba po Nowym Roku? :)

Też czekam na kuriera, musiałam wczoraj karmę w zwykłym sklepie kupić :x


Pamiętam, przez cały czas pamiętam, ale coś mi ciągle wyskakuje...



Myślałam, że to taka specjalna zwłoka gdybyśmy jednak się rozmyślili :wink:


Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt :)



Nic z tych rzeczy :)

Pozdrawiam i również życzę Wesołych Świąt :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw gru 23, 2010 20:36 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

To my som doma :P

11kotów , 3 ludzi :)
Nie mam czasu żeby się rozpisywać, robota czeka.
Kociaki całe i zdrowe :) właśnie rozrabiają :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw gru 23, 2010 21:16 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

Ja i moje :kotek: :kotek: footerka życzymy wszystkim zdrowych, spokojnych, blogosławionych Swiąt :1luvu:
Obrazek
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw gru 23, 2010 23:42 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

taizu pisze:Ja i moje :kotek: :kotek: footerka życzymy wszystkim zdrowych, spokojnych, blogosławionych Swiąt :1luvu:
Obrazek


Dziękujemy! :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek:
Również życzymy Wam zdrowych i spokojnych Świat i całej choinki :) :1luvu:

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw gru 23, 2010 23:56 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

Kociska pozajmowały strategiczne miejsca :)
Raa i Rea kuchnię :)
Buraki są pod kanapą brata.
Kala na parapecie też w pokoju brata :)
Tina, Odi, Minia, Mucia krążą.
Lea i Nel są w dużym pokoju mamy :)

Mają tu wieeeeele atrakcji...pełłłłłłno dziur i schowków...
Pełno firanek do ziemii, obrusy, stoły, kwiatki sztuczne, suszone i prawdziwe...

Mama leży na kanapie :) wiadomość o 4 kotach zamiast 2 przyjęła dobrze :) hasłem " już nie mam siły z Tobą walczyć" ... ogólnie żal jej Raa i Rei ...

Pako aka. Pudzian stawia się do Odiego... i Odi wieje...
Pudzian ma masę około 800g...Odi z dobre 4kg...
Polek i Pudzianek ładnie dopyszcznie dostali antybiotyk :)
Polek przepięknie sycząc i prychając połknął tabletę :D
Była lekka pogoń żeby podać ów antybiotyk, ale obyło się bez strat w ludziach ...czy kończynach...

Za to jazdę do domu miałam z przygodami...
Schodząc po schodach w kamienicy poślizgnęłam się i z dużą gracją zjechałam, z solidnym impetem, po schodach...transporter wysoko w górze - kociska całe...chciałabym to samo móc powiedzieć o swoich lędźwiach, krzyżach... które mają centralnego ,już sinego, krwiaka i bolą... ktoś chce je na tymczas ?

W autobusie...bo już na pociąg nie zdążyłam idąc w wersji połamanej... do towarzystwa miałam dwa pijane w formacie 3D chlorki... jeden siadał drugiemu na kolana... popijali żołądkową gorzką... a na sam koniec krzyczeli do kierowcy , żeby się zatrzymał, bo chce im się siku... i że jak się nie zatrzyma to zrobi na fotelu...

I jak by mi jeszcze było mało atrakcji...buraki zbombiły się w transporterku ...i tak jak wszystkie siedziały z tyłu, zagrzebane w kocyk, tak później z przodu wywijając łapami jak więźniowie...

Pańcia pada :) Raa i Rea szaleją aż miło popatrzeć, są tak rozkoszne, że tylko zjeść :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt gru 24, 2010 7:47 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

:ryk: to faktycznie podroz z przygodami... :lol:

Wlasnie tak sie zastanawialam jak kociska wszytskie z naciskiem na Kale odnajduja sie w nowym miejscu....

Wesolych Pogodnych Swiat zycze Ci Asiu i Twoim Futerkom, duzo zdrowka i spokoju oraz Wszytskim zagladajacym na Ten Watek :) :ok:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt gru 24, 2010 7:50 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

Wszystkiego dobrego na te Święta, oby jak najwięcej radości a jak najmniej problemów z kociastymi :1luvu:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt gru 24, 2010 7:56 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

Wszystkiego najlepszego, zdarowia, scziastia, uspiechaw w ucziobie... Sorki, młode lata mi się przypomniały.
Mratawoj wczoraj podkradł się do wiadra i zwiał z obierkami z gotowanej marchwi w pysku. Potem je zeżarł z taką lubością, jakby to surowe mięcho było. Post ???

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt gru 24, 2010 9:43 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji - 6 tymczasów+2 własne...

11 footer wraz ze mną życzy Wam zdrowych i spokojnych Świąt :)

http://ak.imgag.com/imgag/product/previ ... 7/graphic1

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Patrykpoz i 107 gości