Paluch3-epidemia pp, kotka z FIP, Gwiazdka szuka!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 10, 2010 10:31 Re: Paluch3-9 kociat walczy z pp w szpitalu. KOSZMARNY DLUG!!!

:(
Ostatnio edytowano Pon paź 11, 2010 3:48 przez iwona66, łącznie edytowano 1 raz

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie paź 10, 2010 10:38 Re: Paluch3-2 tygodnie na 2 domki+kasa potrzebna!

bekos pisze:
Never pisze:
alareipan pisze:Jestem i też przyznaje się do winy za te dwie recydywistki... :roll: Ale one w schronisku na pewno już by nie wydobrzały... Obydwie maja za sobą ponad rok pobytu :(

Słuchajcie sprawa jest PILNA!

Kotki dostały szansę tylko dlatego, że Brat(d) mógł szybciej trafić do swojego domu i zwolnił miejsce u Smarti. Ale Smarti 15 października wyjeżdża i do 14 kotki muszą znaleźć inne lokum...

Jeśli nie znajdą, to albo będziemy musiały z Never wyjść na ulicę się poprostytuować, bo przy 30 zeta za sztukę w lecznicy długo nie pociągniemy, albo wrócić je do schronu :(

CZYLI SZUKAMY LOKALI DLA MIKI-MORUNI I LALUNI :!: :!:


o jak milo, ze znalazlas mi prace :twisted: dobrze przynajmniej, ze nie zostawisz mnie samej na ulicy :mrgreen:
szczerze powiedziawszy, gdyby wiedziala ze tego dojdzie, sto razy bym sie zastanowila przed zalozeniem watku paluchowego... :roll:
Moze zalozymy wątek - ''dwie dwułapki - nie pozwól im wylądowac na ulicy'' zamiast dwulapki moze tez byc kociaki (a co tam...) :mrgreen:

dziewczyny, stawiacie nas pod ścianą :wink:
żarty na bok.
domów dla 2 szczęściar, co im się udało z Palucha wyrwać, potrzeba :!:



alareipan,never-
może założyc im osobny wątek??
Ostatnio edytowano Nie paź 10, 2010 22:17 przez smarti, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Nie paź 10, 2010 11:11 Re: Paluch3-9 kociat walczy z pp w szpitalu. KOSZMARNY DLUG!!!

:(
Ostatnio edytowano Pon paź 11, 2010 3:49 przez iwona66, łącznie edytowano 1 raz

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie paź 10, 2010 14:11 Re: Paluch3-9 kociat walczy z pp w szpitalu. KOSZMARNY DLUG!!!

:(
Ostatnio edytowano Pon paź 11, 2010 3:50 przez iwona66, łącznie edytowano 1 raz

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie paź 10, 2010 20:19 Re: Paluch3-9 kociat walczy z pp w szpitalu. KOSZMARNY DLUG!!!

Dziewczyny spokojnie :ok:

Ja mam w ten weekend ograniczony dostęp do netu, Never może wcale, stąd cisza :oops:

Obie robimy, co możemy.

Dzieczyny są na fb, allegro, sherloku... Nie wiem czy jeszcze gdzieś, bo przynajmniej dwie osoby miały im robić ogłoszenia :oops:

Smarti ja do Ciebie jutro z pracy zadzwonię. Jeśli do środy nic się nie wyklaruje, będziemy decydować.

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 10, 2010 21:24 Re: Paluch3-9 kociat walczy z pp w szpitalu. KOSZMARNY DLUG!!!

szkoda, ze jak sie kota juz wyciagnie, to znikad nie ma zaintersowania pomocą.... :roll: no chyba, ze umiera... ale jak jest zdrowy, to zle.... tak?

naprawde goraco zapraszam do schronu, potrzebna pomoc, wolontariusze ktorzy chociazby pomyją klatki albo nalozą jedzenie kotom, pomogą przy adopcjach, jak alareipan.
Ostatnio edytowano Pon paź 11, 2010 12:44 przez Never, łącznie edytowano 2 razy

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Nie paź 10, 2010 21:32 Re: Paluch3-9 kociat walczy z pp w szpitalu. KOSZMARNY DLUG!!!

elza pisze:Wczytując w tekst sadzę że ktoś tu jest naprawde nie odpowiedzialny :!: :!: :!: :!: :!: :!: Nie mając domów, pieniędzy, warunków, wyciąga się następne chore koty - wciska sie je do lecznic ( powiększając długi mad którymi już nikt nie panuje !!) lub do osób nieświadomych sytuacji . To jest akcja bez pomysłu. Która lecznica zajmie się chorymi zwierzętami powiększając długi - to tylko ludzie zarabiający na dom i rodzinę :!: nie będą tego ciągnąć bez końca :twisted: :twisted:I usłyszymy -przykro, ale musieliśmy skrucić cierpienia..... Dlaczego Morunia i Lalunia nie ma jeszcze domu :?: :?: Każda zmiana miejca powoduje spadek odporności - jaka trauma je jeszcze czeka przez nieprzemyślane akcje !! Można zauważyć że jedynie co dobrze wam wychodzi to krytyka innych :ryk: Może lepiej skupić się kolejno, systematycznie, kompleksowo od początku do końca jednym mruczkiem :?: :?: :!: :!:


Ale zoczywiscie, to do tej pory robilysmy, tak sie sklada ze ostatnio byly to koty, ktore czekaly na dom po kilka miesiecy, a jak dostaly sznasę, bylo za pozno... caly czas zwierzeta odchodza, tak jest z kotami, zabija je depresja, choroby, przepelnienie..... ile mozna prosic o dom dla kota? Morunia byla oglaszana kilka miesiecy, wyciagnelysmy ja kiedy jej stan na tyle sie pogorszyl, ze byly obawy, ze nie zdazymy... na 'nieszczęscie' udalo sie je wyleczyc.... :roll:
A dlugu wielkiego nie ma, nikt nie leczy za darmo, wszystko jest na moje nazwisko i to ja poniose finansowe konsekwencje, a 'cierpienia' kotom nikt nie bedzie skracal..... skąd te oskarzenia?
Dlaczego kotki nie maja domu? a ile osob z watku pomoglo w szukaniu go? wiem o kilku... tak to niestety dziala :(

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22


Post » Nie paź 10, 2010 21:35 Re: Paluch3-9 kociat walczy z pp w szpitalu. KOSZMARNY DLUG!!!

Żeby nie było, ze osoby, które wchodzą na ten pomocowy wątek nie mogąc pomóc fizycznie - krytykują:

Never, alareipan, - my dla odmiany pozdrawiamy
Ostatnio edytowano Nie paź 10, 2010 22:43 przez taizu, łącznie edytowano 1 raz
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie paź 10, 2010 21:59 Re: Paluch3-9 kociat walczy z pp w szpitalu. KOSZMARNY DLUG!!!

trzymam kciuki za kociaki i za Was. Podziwiam to, co robicie i podzielam ból za każdym razem, gdy jest za późno na pomoc.
Wiem, że są sytuacje, gdy - wbrew logice - trzeba natychmiast ratować wiele zwierząt, choć nie ma za co i gdzie. Mam nadzieję, że długi uda się uregulować i że znajdą się domy. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Ostatnio edytowano Nie paź 10, 2010 22:35 przez Alex405, łącznie edytowano 3 razy

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 10, 2010 22:00 Re: Paluch3-9 kociat walczy z pp w szpitalu. KOSZMARNY DLUG!!!

never,wszystkie tu (tak myślę) staramy się pomóc
Ostatnio edytowano Nie paź 10, 2010 22:15 przez smarti, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Nie paź 10, 2010 22:06 Re: Paluch3-9 kociat walczy z pp w szpitalu. KOSZMARNY DLUG!!!

osob z wwy jest na forum duzo, ale jakos nie ma checi do realnej pomocy - tej najcięzszej, fizycznej. Albo ktos nie ma czasu, albo zbyt wrazliwy, albo...... A my co? 4 osoby, ktore teraz zasuwaja na rzecz tych kotkow to za malo.... i tak wiecej niz wczesniej, kiedy byla tylko alareipan, ale teraz jest wysyp kociakow.... My nie dajemy rady. Mialam domki dla 2 kotow - nie zdazylam, umarly.... bo zajmowalam sie innymi w tym czasie. ja nawet nie chce pisac o dziewczynach, ktore zasuwaja przy chorych kociakach......... bo nie wiem jak dlugo dadza rade, po prostu to sa potwornie ciezkie sprawy.... teraz jedna gna w nocy 30 km do lecznicy, bo kociak ma problemy z oddychaniem....
Oczywiscie pomoc nie bylaby mozliwa dzieki wsparciu finansowemu od wielu osob - tak tez sie pomaga, i to pozwala dzialac.
Ostatnio edytowano Nie paź 10, 2010 23:08 przez Never, łącznie edytowano 2 razy

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22


Post » Nie paź 10, 2010 22:13 Re: Paluch3-9 kociat walczy z pp w szpitalu. KOSZMARNY DLUG!!!

Never, alareipan, smarti: pozdrawiam Was. I koty.
Ostatnio edytowano Nie paź 10, 2010 22:41 przez taizu, łącznie edytowano 1 raz
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie paź 10, 2010 22:15 Re: Paluch3-9 kociat walczy z pp w szpitalu. KOSZMARNY DLUG!!!

ok,
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina i 717 gości