Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo (filmik s. 82) & Mysz

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 03, 2010 15:45 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Może i by się przydał, ale to się zbyt szybko i niespodziewanie dzieje :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 04, 2010 8:06 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Wiesz OKI,ja to nawet nie muszę wchodzić na wątek.Moja siostra zaczyna dzień od czytania o Taci i zdąży mi wszystko opowiedzieć zanim włączę komputer. :P Tak miło się czyta,że Tacia szczęśliwa i pozostałe kotki również.Jeden kot to nieporozumienie.Rakea wkleja zdjęcia i filmiki z rudą Zuzią ode mnie i Hasanem, i sama rozkosz oglądać,jak są zawsze razem.Wiem,że i Brenda i Celinka,moje ostatnie tymczasy też fantastycznie się dogadują z rezydentami.Co może bardziej ucieszyć kociarza?
OKI, wymiziaj proszę swoje dziewczynki ode mnie i mojej siostry (od niej Tacię szczególnie mocno).
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56154
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 04, 2010 8:11 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Obrazek OKI i koteczki trzy! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lut 04, 2010 10:19 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Dzień dobry wszystkim :D

ewar pisze:Wiesz OKI,ja to nawet nie muszę wchodzić na wątek.Moja siostra zaczyna dzień od czytania o Taci i zdąży mi wszystko opowiedzieć zanim włączę komputer. :P Tak miło się czyta,że Tacia szczęśliwa i pozostałe kotki również.Jeden kot to nieporozumienie.Rakea wkleja zdjęcia i filmiki z rudą Zuzią ode mnie i Hasanem, i sama rozkosz oglądać,jak są zawsze razem.Wiem,że i Brenda i Celinka,moje ostatnie tymczasy też fantastycznie się dogadują z rezydentami.Co może bardziej ucieszyć kociarza?
OKI, wymiziaj proszę swoje dziewczynki ode mnie i mojej siostry (od niej Tacię szczególnie mocno).

Tacia widocznie coś wyczuła, bo dzisiaj z pierwszym dzwonkiem budzika zaczęła mi miauczeć wprost do ucha o mizianie :ryk: A siłę przekonywania ma duuuużą :wink:
To cudowny kot i bynajmniej nie udaje figurki :lol: Ona udaje malutkiego kociaczka :ryk:
Nauczyła młodą Mysz bawić się myszką - bo biedna nie wiedziała, co to zabawki, już wie :D
Teraz nie wiem, która na to wpadła, ale wczoraj po powrocie zastałam w swoim kapciu totalnie uprzednio utopioną myszkę-zabawkę :twisted:
Na wątek Zuzi zaglądam :wink: A Siostrę pozdrawiam i zapraszam do odezwania się czasami :D

Mysz ma się dużo lepiej, kicha już sporadycznie, chociaż słychać, że nochal jeszcze trochę przytkany. Coraz trudniej ją złapać. Na szczęście wieje zawsze tą samą trasą i na koniec ląduje zawsze w jednym kącie. Z drugiej strony, jak już się ją dorwie i wciśnie pigułę, to nawet przestała próbować pluć, więc idzie coraz szybciej. Będzie z niej kot ideał :lol:

Szelma, jak to Szelma - strasznie ma dużo roboty z pilnowaniem tego towarzystwa i przeglądaniem wszystkich mich :strach: Taka zajęta, że nawet nie ma kiedy przyjść na mizianie :lol:
Chyba że właśnie zajmuję się innym kotem, wtedy znajduje minutkę na pokazanie swojej zazdrości :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 04, 2010 11:39 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Mówisz, że Tacia udaje malutkiego kociaczka? :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lut 04, 2010 13:13 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Ano tak :lol:
Bawi się jak kociątko. Nawet pacnięcie łapą czy złapanie zębami od czasu do czasu, to ewidentnie jest chęć zabawy, a nie agresja :lol: Maluszek jeden :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 05, 2010 9:10 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Hej hej OKI i kotki trzy porannie piątkowo! :1luvu: :D :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 05, 2010 10:06 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Cześć Kalair i Kreteczki :1luvu:

Nudy u mnie, że hej - stare kociaste się ganiają, Mysz wieje przede mną, nudy, nie ma o czym pisać :lol:
Dziś znowu wizyta u weta, może już odstawimy piguły i wreszcie będę się mogła zająć oswajaniem Myszy :roll:
Bardzo bym tego chciała :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 05, 2010 10:12 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

:ok: :ok: :ok: No chyba nie wątpisz, że pójdzie jak z płatka? :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 05, 2010 10:18 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Nie wiem, ona dalej trochę zakatarzona :roll:
Ale mam nadzieję, że już koniec z antybiotykiem. I tak jeszcze kropelki do oczu trzeba będzie zapuszczać :roll:
Robi się coraz bardziej miziasta, ale ciągle strasznie się boi i nie chce podchodzić, ucieka. Póki będę ją męczyć leczeniem, to się nie zmieni :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 05, 2010 10:48 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

U mnie leczenie kkm trwało 2 tyg. Na tyle miała leki. Iriska. Potem wracało parę razy, ale tylko oczka łzawiły. Nosek czysty. Spokojnie OKI, przejdzie jej . Przeciez musi. :kotek: :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 05, 2010 10:49 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Że przejdzie, to wiem :roll: Pytanie, kiedy :x

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 05, 2010 10:51 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

A ile już trwa? Bo się zgubiłam.. :oops:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 05, 2010 10:58 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Już prawie 2 tygodnie, od poprzedniej niedzieli :roll:
Ja wszystko rozumiem, tylko mam już letko dość, no i żal mi Myszy, bo się ciągle boi niepotrzebnie :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 05, 2010 15:04 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

Sie nia zajma stare kocice, nie boj nic. 8)

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 29 gości