^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 20, 2009 16:51 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

To, kotom można podawać gorące rzeczy? Wiem, że psom nie można, a koty? Ja puszki dla dzikich i tak nie trzymam w lodówce tylko w temp. pokojowej, więc one nie są aż takie zimne. Czy po prostu zanim dojdziesz, Kya to te jedzenie zrobi się w tym zimnie takie mniej gorące, że już można podawać?
Wiem, że koty od psów się różnią, ale cały czas mam w głowie akcję co się działo, jak mój pies łyknął taką gorącą parującą kluskę 8O

Capriccio

 
Posty: 76
Od: Sob lut 17, 2007 22:29
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 16:54 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

O mamuniu nie gorace ale cieple:)

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 16:56 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

Dzięki za sprostowanie :lol: "takie cieple,parujace" dla mnie to gorące ;)

Capriccio

 
Posty: 76
Od: Sob lut 17, 2007 22:29
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 17:02 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

Bleh... teraz jak cos jest nawet w temperaturze pokojowej to przy tym mrozie tez paruje;)
Ale daje cieple i koty bardzo chetnie jedza w takiej postaci . Ciepla woda od gotowania mieska tez chetnie jest wypijana .

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 18:10 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

I jak ciotko,koty zaakceptowaly menu?
A ja zamrzam,awaria ogrzewnia od rana i nikt nic z tym nie robi Obrazek

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 19:26 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

kya pisze:I jak ciotko,koty zaakceptowaly menu?
A ja zamrzam,awaria ogrzewnia od rana i nikt nic z tym nie robi Obrazek



Cioteczko, przybywaj do mnie - u mnie w łazience panują temperatury tropikalne, możesz waletować z działkowcami :mrgreen:

Obrazek
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 19:31 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

O Jeżuuu jakie fajowe zroślaczki!:)

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 20:11 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

a to trzeci "zroślaczek" :
Obrazek

i zaczepki ze strony Dyzia (nie uchwyciłam tego ale majtał z góry łapką "łowiąc" siedzćcą niżej Gandzię, która warczała zawzięcie
Obrazek

a tutaj miejsce odosobnienia oburzonej Piri :
Obrazek
Obrazek

Istna

 
Posty: 1380
Od: Sob sty 19, 2008 14:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 20:16 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

Pyza zdecydowanie jest inna jak rodzenstwo.To juz chyba ten Twoj znajduś bardziej do nich pasuje :) A Piri nie powinna narzekac ,ma piekna baze z widokiem na swiat :mrgreen:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 20:21 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

koty wcinały baaardzo zadowolone puszkę przełożoną do pudelka i podgrzaną w mikrofali - ciepłe to było. Zostawiłam im suchego i tym sposobem pierwsze zimowe karmienie za mną ;)
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 20:28 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

a ja gine z braku styropianowych tacek :( Mozna gdzies takie kupic? Na plastiku zarcie i woda zamrzaja w ciagy 15 minut ,nie nadaja sie teraz:-/

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 20:29 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

Biedne te zewnętrzne kociska... Kiedy w końcu odpuszczą te mrozy ? :evil:
Dyziowi nie będę szukała domu - mój ukochany zgodził sie na 3 koty :mrgreen:
Gandzia ma ADHD - ale w wydaniu Zosi-samosi - bawi się sama. Nie ufa żadnemu kotu warczy zarówno na Piri jak i na Dyzia. Dyziak nic sobie z jej warkotów nie robi chodzi za nią krok w krok. On ma charakter brytyjczyka - głaszcz mnie, miziaj i daj jeść. Nawet w zabawie nie wyciaga pazurów, na nikogo też nie warczy (chociaż wczoraj pokazał co potrafi - nawarczał nawet na swoje odbicie w lustrze). Takiego misiaka jeszcze nie widziałam. Piri warczy na jedno i drugie, jej wszystko jedno które jakie jest - obce obydwa 8) Mam nadzieję że sie wreszcie dogadają bo w domu u mnie na razie jak w afrykańskiej dżungli - o ile nie śpią to z każdego kąta dobiega "wrrrrrrrr" i "łałałałałłłłłłłłłłłłłłłłłł" :roll:
Obrazek

Istna

 
Posty: 1380
Od: Sob sty 19, 2008 14:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 20:30 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

nie widzialam nigdzie styropianowych misek - ale moznaby zapytac w restauracjach gdzie zamawiaja styropianowe pojemniki na zarcie na wynos
Obrazek

Istna

 
Posty: 1380
Od: Sob sty 19, 2008 14:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 20:41 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

kya pisze:a ja gine z braku styropianowych tacek :( Mozna gdzies takie kupic? Na plastiku zarcie i woda zamrzaja w ciagy 15 minut ,nie nadaja sie teraz:-/


Skontaktuj się z Reddie, ona zbierała styropianowe tacki. Być może ma już jakiś zapas.
ObrazekObrazek

rudolfrudy

 
Posty: 533
Od: Śro sie 23, 2006 22:00
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 20, 2009 20:43 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

Istna pisze:Dyziowi nie będę szukała domu - mój ukochany zgodził sie na 3 koty :mrgreen:


Super, bardzo się cieszę, tyle szczęścia na raz :D
ObrazekObrazek

rudolfrudy

 
Posty: 533
Od: Śro sie 23, 2006 22:00
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, elmas, puszatek i 152 gości