Czarne Diabły Tasmańskie, Fabrycy ma DS!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 25, 2010 14:51 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Gołąbek po badaniach

Memeczka zmieni płeć kolejny raz? :lol:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt cze 25, 2010 16:49 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Gołąbek po badaniach

?? Nie znam jej wcześniejszej historii, czyżby była uznana wstępnie za kocura?? Do zachowanie by pasowało :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie cze 27, 2010 19:05 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Gołąbek po badaniach

Memeczka wygląda królewsko :mrgreen:

Obrazek

Jest całkiem zadomowiona, z jednej strony to dobrze, z drugiej, cóż ... czeka ją kolejna przeprowadzka, choć nie wiadomo kiedy, jakoś telefony się nie urywają :twisted: - sezon na kociaki w pełni ...
Co do Gołąbeczki, sama nie wiem ... wydaje mi się, że infekcja ustępuje, ale bardzo powoli. Nie jest zachwycona codziennymi ilościami leków, jakie dostaje, ale to konieczne. Na razie chodzi sobie na swobodzie, mam nadzieję, że da się tak jak najdłużej ...
Zasadniczo ostatnio myślę o kupnie drugiego łóżka :twisted: . Mam dwa koty na kołdrze i dwa pod kołdrą (można zgadywać, który gdzie :twisted: ) - i dla kogoś brakuje miejsca. Chyba dla mnie :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie cze 27, 2010 19:13 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Gołąbek po badaniach

alix76 pisze:?? Nie znam jej wcześniejszej historii, czyżby była uznana wstępnie za kocura?? Do zachowanie by pasowało :twisted:

Memeczka była początkowo w lecznicy ulubionym kocurem Memki i trafiła do mnie jako Memek. :lol:
Cieszę się, że jest zadowolona z życia. Ale o to w Twoim domu to nietrudno. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie cze 27, 2010 21:11 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Gołąbek po badaniach

:oops: dzięki, Agnieszko :oops:
Zapomniałam napisać - dzwoniła do mnie Mama Woalki - mała dobrze się miewa w domku, ma apetyt, przytyła :mrgreen: - jedyne co, to znów łzawią oczka i to dość uporczywie. Łzawienie jest przejrzyste, mnie osobiście to wygląda na nawrót kociego kataru. Dziewczyny dzielnie to zwalczają, bo pora na sterylkę :mrgreen: - oby jak najszybciej minęło. Z braciszkiem jest już zgoda. Mała też podobno nie miauczy, ale po doświadczeniach z Maliną trudno mi to uznać za poważną wadę :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon cze 28, 2010 18:34 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, koty na gorąco ...

Koty leniwie drzemią po kątach, ożywią się ok 22 :twisted: . Co jakiś czas robię im mini-akwarium i wrzucam kostki lodu do poidełka - widok kotów łowiących je pazurkami bezcenny :ryk: . Co do Gołąbeczki - glutów coraz mniej, kicia wyczesana i rozkoszna ...

Obrazek Obrazek

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon cze 28, 2010 19:19 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, koty na gorąco ...

Wygląda tak słodko... tak spokojnie... :1luvu:
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 30, 2010 19:55 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, koty na gorąco ...

CDT i Memeczka chętnie korzystają z balkonu, standardem jest doniczka z/po tymianku i doniczka z (jeszcze) arcydzięgielem :roll:

Obrazek Obrazek Obrazek

Choć czasem wybór miejscówek nie przebiega pokojowo :twisted:

Obrazek Obrazek Obrazek

A na deser kocie akwarium - lód w poidełku :twisted:

Obrazek

Można zgadywać kto jest kto :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro cze 30, 2010 20:10 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, koty na gorąco ...

Przecudowne te Twoje Diabły :1luvu:

Dlaczego mnie jest zawsze mało czarnych koczurów, chociaż niby mam już trzy :oops: ? Może to kwestia tych białych krawatów i plamek na brzuchach Macieja i Plusia :wink: - tak naprawdę to tylko Ropek jest CAŁKIEM czarny...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Czw lip 01, 2010 11:48 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, DT dla Glizdy potrzeby od zaraz!!!

alix76 pisze:Kolejny alarm, Glizda, której znalazłam DT, musi go opuścić - komplikacje życiowe jej Opiekunów, niestety :( . Ja mogę ją przyjąć, o ile, ktoś przejmie ode mnie Gołąbkę :oops: . Transport załatwię ...

alix76 pisze:Kicia w niedzielę musi już być w nowym DT :crying:

Proszę, kto może pomóc ... Glizdeczka jest zdrowa i urocza ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw lip 01, 2010 15:21 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, DT dla Glizdy potrzeby od zaraz!!!

Podniosę prośbę do wszystkich nieprzekoconych tymczasów. :oops:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw lip 01, 2010 17:28 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, DT dla Glizdy potrzeby od zaraz!!!

Prosimy, kicia zdrowa i słodziutka :oops:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt lip 02, 2010 7:02 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, DT dla Glizdy potrzeby od zaraz!!!

Kociska wylegują się na potęgę - dokumentacja fotograficzna będzie :twisted: . Niestety, Gołąbek dzień spędzi w łazience - kilka razy złapałam ja przy niewłaściwej misce :? , musimy wykorzenić złe nawyki :( . Za to w nocy gruchała tak, że prawie spać nie mogłam :1luvu: .
Nieustająco proszę o tymczas dla czarnej kici - czas się kończy ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob lip 03, 2010 20:51 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, DT dla Glizdy potrzeby od zaraz!!!

Jak już napisała na wątku JOKOTa, Cudowna Podczytywaczka oferowała DT dla Glizdeczki :1luvu: ufff ... Miała już wczoraj i dzisiaj info, ogólnie pozytywne, kicia się odnalazła w nowym domu, dobrze odnosi się innych kotów i opiekunki.
Wczoraj padłam całkowicie, dziś miałam sporo zajęć ... mam foty mojego domowego stada, ale muszą poczekać. Generalnie, koty leżą martwym bykiem w dzień i szaleją w nocy. Chwilami przepychają się na kocich miejscówkach :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon lip 05, 2010 19:47 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Glizda w DT!!!

Dzisiaj byłam z Gołąbką u naszego Nadwornego Veta - mamy zmieniony antybiotyk :roll: i zapas karmy i leków na jakiś czas :twisted: . Gołąbeczka zaczęła odkrywać balkon, wczoraj nawet czekałam z podaniem leków, żeby jej nie zniechęcać. Bawi się radośnie, ma swoją ulubioną zabawkę, korzysta z poidełka, żeby tylko ta infekcja wreszcie ustąpiła ...

Obrazek Obrazek Obrazek

Jest tak gorąco, że nawet porządnie pobić na się nie chce

Obrazek Obrazek

I czarna seria :twisted:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Zgadywanka: kot robi krewetkę?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 28 gości