S.KATOWICKIE IV-Tysiak w domku.Karmelka po zabiegu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 08, 2008 20:58

Mała1 pisze:
iwona_35 pisze:Kurcze, nie piszesz o tej koteczce podobnej do ''Majeczki'' ona mi zapadła głęboko w serce, gdyby nie Karmelcia wzięłabym ją


hmmm
nie wiem o ktorej kici piszesz
....ale....
mam wrazenie,ze Twoja majeczkopodobna kicia jest moim sniezkopodobnym kocurkiem :lol: :lol: :lol: :wink:
trzeba w sobote sprawdzic :wink:


no pieknie :twisted: w sumie wszystko jest możliwe, sprawdzimy :D , pamietam ją doskonale :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro sty 09, 2008 11:08

Karmelcia , jest nadal nie dotykalska, ale zaczyna się udamawiać :D , spi z moją córka w łóżku, to jest dobry znak

Żarłok z niej straszny, nie wiem jakim cudem otworzyła wczoraj pudełko i zjadła fileta z kuraka, który był przygotowany na dzisiejsze śniadanie.
takim sposobem, dzis dostała tylko gotowana parówke, bo puszek ona nie je.....taka z niej Markiza
:twisted:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro sty 09, 2008 11:52

Karmelcia jest niedotykalska? A przecież zawsze miauczała i pchała się na ręce nie? te biedaki chyba często porzucone i samotne szukają najmniejszego nawet kontaktu z ludźmi a potem jak dochodzą do siebie to wychodzą ich kocie charakterki :lol: a może dopiero musi się przyzwyczaić

Ta moja księżniczka tak samo teraz to już zapomina że siedzę i czekam z kolankami .. myszki i micha ważniejsze :lol:

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Śro sty 09, 2008 12:11

Witam wszystkich :D

Przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale mam teraz urwanie głowy (jutro egzamin wewnętrzny na 15, kciuki potrzebne :? :? :? ), a poza tym byłam w kontakcie telefonicznym z Iwonką.

U nas chyba wszystko w porządku, po odrobaczeniu Gejszy pastą w sobotę był tylko jeden zdechły robal w qupalu. Martwiłam sie, że Gejsza nie przybiera na wadze, ale chyba niepotrzebnie, bo zaczyna Jej rosnąć sierść, zrobiła się błyszcząca no i apetyt ma za trzy koty 8O 8O 8O
Niestety nie przepada za suchym, jada tylko mokre i to najlepiej surowe mięsko.
Jeśli ktoś chciałby kotka wybitnie nakolankowego, do domu z dziećmi to Gejsza jest idealna. Ona poprostu włazi w człowieka i nie można położyć się do łóżka, bo jest pierwsza na poduszce.

A co jeszcze do tego tycia to Ona po przyjeździe do mnie nie miała brzuszka, a teraz jak się nawcina to ma taki pękaty, że reszta wygląda chudziutko :lol: :lol: :lol:

33aneta

 
Posty: 160
Od: Pt gru 07, 2007 19:33
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Śro sty 09, 2008 14:21

33aneta pisze:Witam wszystkich :D

Przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale mam teraz urwanie głowy (jutro egzamin wewnętrzny na 15, kciuki potrzebne :? :? :? ), a poza tym byłam w kontakcie telefonicznym z Iwonką.

U nas chyba wszystko w porządku, po odrobaczeniu Gejszy pastą w sobotę był tylko jeden zdechły robal w qupalu. Martwiłam sie, że Gejsza nie przybiera na wadze, ale chyba niepotrzebnie, bo zaczyna Jej rosnąć sierść, zrobiła się błyszcząca no i apetyt ma za trzy koty 8O 8O 8O
Niestety nie przepada za suchym, jada tylko mokre i to najlepiej surowe mięsko.
Jeśli ktoś chciałby kotka wybitnie nakolankowego, do domu z dziećmi to Gejsza jest idealna. Ona poprostu włazi w człowieka i nie można położyć się do łóżka, bo jest pierwsza na poduszce.

A co jeszcze do tego tycia to Ona po przyjeździe do mnie nie miała brzuszka, a teraz jak się nawcina to ma taki pękaty, że reszta wygląda chudziutko :lol: :lol: :lol:



chej, cześć anetko

wspaniałe wiadomości :D :D

a ona ma ogłoszenie na allegro? bo się pogubiłam :oops:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro sty 09, 2008 14:22

czesc anettko :D -wiesz-ja mam chetna na koteczke czarna i to chyba dobry domek-ale na wiosne-teraz zaplanowany jest remont łazienki-kucie, wiercenie i stwierdzili,ze poczekahja az bedzie po.
Jesli wczesniej nie znajdzie sie domek -to myslałam o Gejszy :wink:

Rozmawiałam z pania Danusią-czyli duzą od Czarnego i Białego Chłopczyka.
Białas ogolnie juz wyluzowany :wink: Biega z Czarnym po meblach :wink:
I wiecie co sie okazało..
on mieszkał wczesniej u starszego pana...
i teraz maz pani Danusi i syn moga z nim robic wszystko
A wyrazny dystans ma do p.Danusi. Ale mamy nadzieje,ze to minie.

No i u Misia tez wszystko oki :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 09, 2008 14:46

Gejsza nie ma jeszcze żadnego ogłoszenia. Najpierw chciałam Ją podtuczyć, odrobaczyć. Poza tym Ona ma taką piękną, aksamitną sierść, ale była jakaś taka krótka i nie odrosła jeszcze po sterylce. Teraz już jest dużo lepiej, a na ten domek to moge poczekać, no chyba, że sie znajdzie coś wcześniej (bo czasem nie daję rady wyganiać Jej z moich synów w nocy :lol: :lol: :lol: )

33aneta

 
Posty: 160
Od: Pt gru 07, 2007 19:33
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Śro sty 09, 2008 19:59

Witam :)

Zaglądam tu do Was, ale na ogół nic nie piszę. Dzisiaj postanowiłam się odezwać, bo mam dwie sprawy.

Po pierwsze jestem pod dużym wrażeniem Waszej pracy i osiągnięć. BRAWO !!! Podsumowanie roczne zrobiło na mnie naprawdę ogromne wrażenie... Jak to dobrze, że te kociaki Was mają :)!!!

Po drugie, czy możecie mi polecić jakiegoś kociego specjalistę-behawiorystę? Najlepiej z okolic Katowic, ale może być też dalej.
I weterynarza, który jest specem od kotów.
Bardzo proszę....


Pozdrawiam.

maciaszek

 
Posty: 229
Od: Sob sie 04, 2007 13:23
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 09, 2008 20:15

witaj, maciuszku,.
niestety ja ci niestety nie pomogę, ale na pewno ktoś zna dobrego specjaliste
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro sty 09, 2008 20:21

Obiecałam Wam zdjęcia Karmelci, niestety jest taka czarna ,że nie umiem zrobic ładnego zdjęcia..Kareee ratunku..przyjedź :D

wkleje tylko jedno:
Obrazek
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro sty 09, 2008 20:27

hello Mam kontenerek od Agitarius :) takze nastepnym razem zwróce oby dwa, ten od Małej i ten.

Nie wiem co z Pingwinka. Mama mowi zeby ja zostawic, bo miejsce ma.. Ale jak bede chciala wziac kota innego na tymczas to miejsce sie juz zapelni i co wtedy?

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 09, 2008 21:37

mika_xx pisze:hello Mam kontenerek od Agitarius :) takze nastepnym razem zwróce oby dwa, ten od Małej i ten.


No właśnie wstyd mi sie przyznać ale całkiem zapomniałam o tym kontenerku .... Stał u mnie na szfei od czasu kiedy przywiozłam Wtorka.Dopiero przy światecznych porządkach zwróciłam na niego uwage :oops: :oops:
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Śro sty 09, 2008 21:55

maciaszku-ja wogole nie znam w naszej okolicy behawiorysty niestety.Wydaje mi sie ,ze nie ma. Jesli znajdziesz jakis namiar to tez nam tu daj-moze sie przydac :wink:

A i wetów jakis szczegolnie ulubionych nie mamy. Kazda jezdzi gdzie jest jej w miare blisko i juz wetów zna i im w miare ufa.
Bardzo dobra pani wet przyjmuje w Mikołowie i z tego co wiem lubi koty.
Podobno dobry wet jest w Gliwicach.
Ale tak naprawde to ja mam wrazenie,ze niestety prawie wszyscy weci sa w sercu ,,psiarzami,, :wink:

Na pewno jest wielu dobrych chirurgów, znalazłam chyba fajnego od problemów z oczami-ale takiego prawdziwego kociarza -weta-jeszcze w dodatku behawiorysty to nie znam, niestety.

Mam nadzieje,ze w koncu trafie na takiego :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 09, 2008 21:59

agitariusku-jutro chce zadzwonic zareklamowac Wtorka :wink:
masz jakies szczególne zalecenia?
I czy chcesz wydac Fruzie-czy tak sobie?

A Karmelke wpadne w przyszłym tyg. wygłaskac :wink: moge?

Dziewczyny-dzis do domu poszedł Tajgerek, a bedą ogłoszenia w dzienniku-nie da sie juz cofnac-jak któras wie o jakichs młodych buraniach z okolicy to przeslijcie mi info na pw-bede polecac :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 09, 2008 22:13

Mała1 pisze:agitariusku-jutro chce zadzwonic zareklamowac Wtorka :wink:
masz jakies szczególne zalecenia?
I czy chcesz wydac Fruzie-czy tak sobie?


Zalecenia mam takie żeby trzymać kciuki bo cos Wtorek szczęścia nie ma :evil: Wczoraj poroziweszałam nawet w okolicy ogłoszenia :D Nie wiem czemu na to nie wpadłam wcześniej.
A co do Fruzi :?: No powiem ,że tak sobie bo ona jest taka słodka Wtorek też ale Fruzia to mój pierwszy tymczas i jakoś sie przywiązałam zresztą ona włąśnie patrzy teraz namnie tak jak ten kot ze szreka więc w gre wchodzi tylko cudowny domek :D
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 107 gości