Tak jak pisałam wcześniej będę dzisiaj chodzić po okolicy Klifa od ok. 22:00. Prawdopodobnie dołączy do mnie Yzalbe.
Mogę przygotować spory plik czarno-białych ogłoszeń.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kotika pisze:xandra pisze:wróciłam
Waldek dzielnie przebija sie w stronę Ursusa
przez 3 godziny rozkleilismy plakaty
wziełam do domu dwa - jeden na stacje Shella, z drugiego porobie odbitki
duuuzo kotów, szarych, czarnych, zagadnieci ludzie koty nie widzieli ale beda mieli baczenie, mają kontakt itd...
przy pomocy pewnego przemiłego pana trafilismy do karmicielki, pani Ani, dalismy jej ogłoszenie, mam telefon do drugiej pani, jutro sie odezwe - w kazdym razie nie znają sprawy...
eh, biedna, biedna mała
a teraz do wanny i spac...
To oznacza tylko jedno:za mało ogłoszeń,za małe nagłośnienie zaginięcia
kotki.
Ktoś kto karmi koty na pewno zwróciłby uwagę na takie ogłoszenie.
Dobrze,że znalazły się osoby,które pomogły Waldemarowi rozwieszać
ogłoszenia.
dzidzia pisze:Fuksia pokaz ty się...
GreenEvil pisze:Poniewaz kot-morderca w postaci Lil' - mojej tymczaski leci na badania i na sterylke potem, wiec gluty zabieram do siebie - nie mam sensu, zeby sidzialy w klatce i dziczaly. Mam tylko nadzieje, ze w ciagu tych dwoch tygodni, kiedy jej nie bedzie znajda dom, bo bede w kropce![]()
pzdr
GreenEvil
Użytkownicy przeglądający ten dział: askaaa88, Blue, kasiek1510 i 764 gości