Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 28, 2008 21:08

sykawy, warczawy, prychawy i drapawy - odniosłam rany :wink:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob cze 28, 2008 21:09

Klatka powinna być zakryta jakimś kocem albo prześcieradłem - przecież one bardzo się boją :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob cze 28, 2008 21:10

nie była zakryta, to fakt.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob cze 28, 2008 21:12

Czy w ogóle jakieś ogłoszenia mają sens teraz?
Czy ta Pani Małgosia umie je oswajać, czy tylko będą siedziały w klatce?
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob cze 28, 2008 21:12

Satoru pisze:nie była zakryta, to fakt.

Czy możesz zadzwonić do tej pani, albo wysłać sms-a w tej sprawie? Zna Cie już bezpośrednio, ja jestem kolejną osobą, zeby nie zgłupiała :wink: Zwłaszcza, że zna mnie jako "przechowalnię" i w sprawie rocznego kocurka :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob cze 28, 2008 21:16

Czy możesz zadzwonić do tej pani, albo wysłać sms-a w tej sprawie? Zna Cie już bezpośrednio, ja jestem kolejną osobą, zeby nie zgłupiała Wink Zwłaszcza, że zna mnie jako "przechowalnię" i w sprawie rocznego kocurka Twisted Evil


Wysłane, wzięłam trochę pod włos że ach och to byłby doskonały pomysł, bo kotki nie będą się stresowały:)

Czy w ogóle jakieś ogłoszenia mają sens teraz?
Czy ta Pani Małgosia umie je oswajać, czy tylko będą siedziały w klatce?


Za kilka dni będzie je wypuszczać i oswajać.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob cze 28, 2008 21:23

Satoru pisze:Za kilka dni będzie je wypuszczać i oswajać.


Najpierw trzeba oswoić dopiero potem wypuścić.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob cze 28, 2008 21:32

to już nie do mnie reklamacje :wink: przekazuję tylko, co mi pani powiedziała
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob cze 28, 2008 21:35

Dobra, jutro do niej zadzwonię i pogadam. Podzielę się doświadczeniami (właśnie oswajam dzikie tujaki :wink: ).

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob cze 28, 2008 21:42

kotki są naprawdę słodkie, ale widac że są przerażone. Nie są agresywne same z siebie, tylko jak się je wyciąga.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie cze 29, 2008 8:57

hop !
mamuśka
 

Post » Nie cze 29, 2008 12:42

hpsajcie słodziki, bo wkrótce wam się tymczas kończy :(
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto lip 01, 2008 8:09

Rozmawiałam z Agalenorą, jest kilkaset km od W-wy, bez netu. Prosiła, bym napisała, że:

Karmicielka skomplikowały sie sprawy, wyjeżdża,
kociaki w weekend trzeba zabrać - konieczny dt od weekendu.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 01, 2008 8:52

Miałam porozmawiać z mamą ale nie miałam czasu - ale dziś z nią się spotkam.
Kociaki w sobote prawdopodobnie przyjadą do niej. Do 15-tego ...
mamuśka
 

Post » Wto lip 01, 2008 9:53

DOM TYMCZASOWY PO 15 lipca POTRZEBNY!!!!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: 44 Kocie Wyspy, Google Adsense [Bot], misiulka i 628 gości