Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 2.

[paulinatob]

Wspaniale

/ ale jestem elokwentna co??

[lucjaa]

Jednak podarowałam Mruczkowi kroplówki. Już w poniedziałek rano zjadł dość sporo suchego RC. Oczywiście do jedzenia muszę go zachęcać wpychając na początek kilka chrupek do pysia. Potem zjada porcję samodzielnie. Cały czas jest to jednak niewiele, więc wspomagam go podając Calo-Pet. Dzisiaj przestraszył mnie okropnie, bo gdy miałam mu podać godz.22 antybiotyk a on spał podniosłam jego łepek, otworzyłam pysio i wpycham tabletkę a nic. Spojrzałam na oczy i były białe. Potrząsam Mruczkiem a on jakiś sztywny i zero reakcji. Już myślę o kolejnym pochówku a ten się budzi i na mnie prycha. Żeby kot spał tak twardym snem jeszcze nie widziałam.

Moja Maluda kiedyś tak mocno zasnęła. Mój TŻ był przekonany, że ją niechcacy sobą przydusił (spała w łóżku z nami). Raczyła otworzyć slepka po kilkudziesięciosekundowym potrząsaniu

[Fraszka]

Super domek się Frodo trafił, żeby tak jeszcze trafił się podobny (niezakocony) domek "jedynaczce" Kaji

[mirka_t]

Wczoraj wybrałam się na wycieczkę do Gdańska, aby poznać evalla i koty z tego wątku.
Gdy doszłyśmy na miejsce w ręce wpadła mi mała kotka. Przez godzinę wraz z evella próbowałyśmy złapać drugiego malucha, ale był zbyt czujny i widocznie nie tak głodny jak jego siostra.
Koteczka może mieć ze 3 miesiące i ma uszkodzoną rogówkę prawego oka aż tęczówka w tym oku zmieniła barwę. Pchły, które biegały po małej już padły a oko zakraplam żelem. Uszy nie były mocno zabrudzone jednak na wszelki wypadek zaaplikowałam w nie Oridermyl. Z odrobaczenie trochę poczekam i będę odrobaczała kotkę stopniowo. Ma duży brzuszek i oby to była tylko pękata budowa ciała. Kotka jest niska, krępa o cienkich łapkach i krótkim, ale grubym ogonie. Wygląda jak pluszowa zabawka.
Oto Ptysia, która na żywo jest o wiele ładniejsza.



Evella mówiła mi, że Ptysia pierwsza pchała się do misek i nawet potrafiła odgonić starsze koty. Faktycznie kocha jeść i nie jest wybredna. Na razie przebywa w klatce, choć już na chwilę była na pokojach. Nad ranem skorzystała z kuwety a urobek dokładnie zakopała. Ciekawe, o czym śni śpiąc przytulona do miski.

[Matahari]

Ciekawe, o czym śni śpiąc przytulona do miski.

pewnie o tym, żeby już zawsze ta micha pełna była...

dzieki Tobie Mirko ma na to szansę...

[Agn]

A ja dzięki Ptysi nauczyłam się co to znaczy `czarny klasyk`.

Śliczna jest.

[mokkunia]

Ptysia jest urocza

[catawba]

Śliczna jest! urocza taka okrąglutka i mięciutka!!
tylko schrupać

[evalla]

Chrupać chrupać. ) Ptysia czeka... jej rodzeństwo też

[mirka_t]

Ptysia integruje się z kotami i pościelą.

[evalla]

Jezus maria ona jest niesamowita.... buuu szkoda mi że nie mogłam jej wziąć... no ale mam nadzieję że znajdzie szybko domek.

[mirka_t]

Te zdjęcia dedykuję Agn. Czarny tygrysio pręgowany i czarna klasycznie pręgowana.

[catawba]

Piękne cudeńko..
na pewno szybko kogoś zauroczy!

[amyszka]

Te zdjęcia dedykuję Agn. Czarny tygrysio pręgowany i czarna klasycznie pręgowana.

To Tygrys myje nową Ptysię No wzruszyłam się do łez Cudny widok

Mirko a co z Guciem ,wszystko w porządku? bo miał mieć jakieś badania?

[mirka_t]

Z Guciem OK. Origo zasugerowała aby zrobiła Guciowi kontrolne badania krwi. Na razie jednak nie jest to priorytetem. Dzisiaj po godz.16 zabieram do weta Dyzia. Jest z nim źle i pomimo podawania leków przez kilka poprzednich dni nie nastąpiła poprawa. Więcej napiszę po powrocie od weta.