Riddick i reszta.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 22, 2007 17:12

I niech sie Ziuteczka cieszy, jak najdłużej. A Wy z nią.
Proszę psa wygłaskać od ciotki!
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt mar 23, 2007 14:32

bechet pisze:I niech sie Ziuteczka cieszy, jak najdłużej. A Wy z nią.
Proszę psa wygłaskać od ciotki!

dokłanie to
i jeszcze cmok ode mnie!

as21

 
Posty: 329
Od: Nie maja 14, 2006 8:15
Lokalizacja: już podkrakowska wieś ;-)

Post » Śro mar 28, 2007 8:18

Ziuteczko, coś cichutko u ciebie ostatnio.
Jak się czuje nasza dziewczynka?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt mar 30, 2007 9:21

:?:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt mar 30, 2007 9:32

Ech, ta archeologia...

No cóż. Powolutku, coraz gorzej. Ziutki raczysko zajęło już całą przestrzeń między przednimi łapami i pod lewa pachą. Zwiększyłam dawkę środków p.bólowych. A najgorsze jest to, że Ziuta ma świetny humor i apetyt. Na hasło: `chcesz chlebka?` w oczach zapalają się jej iskierki, a ogon tłucze w co popadnie. Dużo czasu spędza też na miętoleniu swoich ulubieńców -Diducha i Riddicka - chłopaki po tych czułościach są cali mokrzy, ale przeszczęśliwi.

Chyba mamy coraz mniej czasu...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon kwi 02, 2007 14:03

Jak się miewacie?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto kwi 03, 2007 7:37

Asiu, u nas też gorzej...
I też - tylko apetyt bez zmian - doskonały...
Póki Ziutka się nie rusza - nie boli. Zmiany na skórze objęły już całą przestrzeń między przednimi łapami, pod lewą pachą i włażą na kark. Rośnie to cholerstwo jak pietruszka na wiosnę - dosłownie w oczach.
Nie umiem jej pomóc. Bezsilność jest do dupy.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto kwi 03, 2007 7:46

Biedna Zuita :(
Aga współczuję :(

Bezsilnośc jest straszna... dobija :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto kwi 03, 2007 8:47

Agnieszko, współczuję :(
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto kwi 03, 2007 10:03 Ziuta

O Boze, a myslałam że będzie lepiej.
Aguś, czy to twarde i zaczerwienione?Najwazniejsze zeby nie bolalo!
To takie niesprawiedliwe!!!Wiesz że bardzo, bardzo Ci wsplczuję .
Wygłaszcz Ziuteczkę ode mnie,kochaną sunię.Ryczę jak czytam , bezsilność jest najstraszniejsza.Tak trudno sie z tym pogodzic.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Wto kwi 03, 2007 10:46

Bardzo, bardzo mi przykro, Agnieszko :(
Znam to cholerne uczucie aż za dobrze.
Myślę o Was.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt kwi 06, 2007 10:45

W wątku Świetliczków napisałam: `mam swoją własną drogę krzyżową`...
Nie jestem religijna, nie jestem nawet wierząca...

Ten tydzień zaczął sie w środę od wyrywania mojej ósemki. Wcześniej odebraliśmy z TZ-em z Fundacji Bolka, o którym teraz między sobą mówimy: `Chorutek`.
Od dentysty pojechaliśmy z kotem do Doc. Wysoka gorączka, punkcja brzuszka wykazała płyn w jamie otrzewnowej. FIP... jeszcze tylko badania krwi, które uprawdopodobnią diagnozę...

Wczoraj - rynkowy Aleks...

Dziś o 5 rano obudziło mnie popłakiwanie Ziutki. Musiałam pobiec do apteki, bo skończyły mi sie igły do zastrzyków - podałam Ziutce pyralgin domięśniowo.
Dziś też okazało się, że spuchłam, że mam gorączkę. Dostałam antybiotyk.

Te święta są dla mnie koszmarem, który jeszcze się nie skończył. Czeka nas decyzja w sprawie Chorutka...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt kwi 06, 2007 10:49

Agnieszko, przytulam.

Życzę, żeby te Święta były spokojne i zdrowe.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt kwi 06, 2007 11:03

Aguś, tak bardzo chciałabym pomóc...
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt kwi 06, 2007 11:06

moge tylko przytulic :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 1783 gości