balbina38 pisze:na dyżurze OK. Kupy w miare normalne,oczy też.
Co do Piegusi to trzeba ją odizolować od reszty rodzeństwa.One ją strasznie tłamszą w zabawie,a ona taka drobniutka.
Trzeba też kontrolować ile tak naprawdę ona je. Bo wydaje mi się,że niewiele.Kupę w każdym razie robi normalną, bo zrobiła przy mnie.
Beata, Pieguska nie jest ok.
Ma zapadnięte boki, kręgosłup na wierzchu, słaba jest i wcale rodzeństwo jej nie tłamsi.
Przy mnie Herkules ją lizał i tulił się.
Ma brzuch wydęty, może jest zarobaczona.
Ani nie były szczepione te koty ani odrobaczone.
Oczy normalne? Willemu i Are się nie leje już z oczu??
Sraki nie maja??