Zapomniałyśmy zupełnie napisać, że przed 12:00 odebrano kotkę 621/16
Dziękujemy bardzo
Romi85- do schroniska pojechało dziś podarowane przez Nią ogromne pudło podkładów dla maluszków
_________________________________
W schronisku nie dość, że dużo potrzebujących to i sytuacja potrafi zmienić się z dnia na dzień.
Chociaż Lester ciut lepiej to wcale nie oznacza, że jest zdrów. Oby ta poprawa była na stałe
Ale są i inne powody do zmartwienia 
Na przykład takie:
376/16 Blusia. Nie widać tego jak Blusia się czuje. Jest obolała, baaaardzo chuda, bez sił i chęci. Nie rozdaje już energicznie swoich buziaków i nie przybiega na głaskanie. Blusia gaśnie.

461/16 czarny syczek. Takim kotom i tak niełatwo jest w schroniskowym zamknięciu, a jego dopadło jeszcze choróbsko

524/16 Salwador. Boli kiedy się na niego patrzy. Biedne ma te uszka bardzo.
554/15 koteczka jeszcze na kwarantannie. Leczy kalici, słabo się czuje, brakuje jej apetytu. Pogarsza się.

571/16- kocurek na kwarantannie. Tydzień temu był nieźle wkurzony. Teraz jest zupełnie zrezygnowany. To najłatwiejsza droga do kociej tragedii. Leczy katar, ale depresji nie wyleczą antybiotyki

Większość kotów w trakcie trwania kwarantanny już pokichuje, a kończą ją zupełnie chore. Bardzo trudny jest ten okres w roku 
No i cały czas napływają kocięta. Takie maluszki przecież się tu kompletnie nie nadają

