Następna wieś to Pieczyska pod Koronowem. Pomóc stara się tam Żaneta, która jest z nami dopiero kilka tygodni z ogromnym pożytkiem dla kotów. Koty w Pieczyskach mieszkają w stodole, nie wiadomo ile ich tam jest, pani przynosiła do domu po sztuce, żeby zapozowały do fotek. Dodatkowo właściciele dokarmiają koty z działki obok, które w nagrodę przyprowadzają im kociaki. Do sterylek wcale nie podchodzą z entuzjazmem, raczej z ociąganiem, Żaneta od razu umówiła trzy pierwsze kocice na zabiegi, bo lepiej się pospieszyć. Kociakom będzie szukać domów i leczyć. Mam nadzieję, że akcja się uda.
Na zabieg umówiła się dziś także wolno żyjąca kotka spod oczyszczalnie ścieków w Częstochowie.
Oraz dwie kicie z zakładów pracy w Koronowie.
Dwie kocice wyrzucone na stacji w Janowie.
Kotka ze wsi Łojki.
Reszty nie pomnę.
