Fioletowe tymczasy i tymczasiątka

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro kwi 09, 2014 8:29 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

Nanananana, mam info że ktoś tu ukradł kota :mrgreen:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro kwi 09, 2014 8:56 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

justyna p pisze:Nanananana, mam info że ktoś tu ukradł kota :mrgreen:

:ryk:
Widzę, że sieć informacyjna tajnych agentów do spraw kocich dobrze działa :mrgreen:
Tak, dziś rano czarnulka po bardzo długim czasie zameldowała się na ganku.
Pan wyszedł, zagadał do niej, wsiadł do auta, odjechał (a obiecał powiadomić mnie, gdy kicia wróci :twisted: )
No to ja biegiem po małą.
Pozwoliła wziąć się na ręce, wyniosłam ją za róg do transportera,
trochę się wywijała, musiałam wrzucić pionowo, ale nawet wtedy nie użyła pazurów.
I natychmiast podstawiała łepek do głasków.
Teraz siedzi w mojej piwnicy w króliczej klatce, niedługo pojedziemy do weta.
I chyba jednak w ciąży jest :|
Bardzo się cieszę, że przyszła i dała się złapać :D

Misia
Obrazek
Nie wiem jak ma na imię (i czy w ogóle), ale Misia do niej pasuje :D
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro kwi 09, 2014 9:01 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

violet pisze:Widzę, że sieć informacyjna tajnych agentów do spraw kocich dobrze działa :mrgreen:

No po tej akcji to Ty też jesteś tajnym agentem do spraw kocich :ok: :mrgreen:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro kwi 09, 2014 9:01 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

ale z Ciebie dobry łapacz 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29099
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 09, 2014 9:10 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

8)
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro kwi 09, 2014 9:11 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

Gratulacje :piwa:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro kwi 09, 2014 9:14 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

Dzięki! :D
(TA ds. K)
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw kwi 10, 2014 9:42 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

super :twisted:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw kwi 10, 2014 10:23 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

Czarnulka Misia okazała się zakamuflowaną pingwinką - ma białe brzusio :D
Zdecydowaliśmy się zrobić cięcie brzuszne, żeby po powrocie nie błyskała wygolonym boczkiem
i nie dawała powodu do gęgania co niektórych, tzw. właścicieli (gdyby w ogóle coś zauważyli i zmienili zdanie co do sterylki).
Misia jest bardzo grzeczna, przez kilka dni pozostanie pod opieką Fundacji KOT (dzięki!).
Była jednak w ciąży, i znowu byłoby to samo z kociętami jak co roku :|
Zastanawiam się, jakby jej poprawić warunki bytowania zimą, może coś wymyślę 8)

Parkowa tri podobno zjawia się regularnie na posiłki, dobrze byłoby ją też złapać,
trudno będzie przy niechętnym nastawieniu karmiciela, ale spróbuję.
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw kwi 10, 2014 10:41 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

Jedyna opcja to zabierać zawartość miski jak tylko się chłop oddali przez kilka dni i przegłodzić kota .
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw kwi 10, 2014 11:31 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

becia_73 pisze:Jedyna opcja to zabierać zawartość miski jak tylko się chłop oddali przez kilka dni i przegłodzić kota .

Nie da rady. Pan wychodzi na spacer z psem do parku 3 razy dziennie, za każdym razem karmi kotkę i jej synka (córkę?)
i siedzi z nimi dość długo (odganiając inne koty :evil: ).
Jedyny sposób, to przyjść późno po ostatnim karmieniu, uprzątnąć resztki
i zasadzić się na kotkę bladym świtem, przed porannym spacerem (czyli chyba o 5.30 rano :mrgreen: ).
I to dopiero po kilku dniach wieczornego "sprzątania".
Pan bowiem karmienia swoich ulubieńców nie odpuści :roll:
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw kwi 10, 2014 11:47 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

violet pisze:
becia_73 pisze:Jedyna opcja to zabierać zawartość miski jak tylko się chłop oddali przez kilka dni i przegłodzić kota .

Nie da rady. Pan wychodzi na spacer z psem do parku 3 razy dziennie, za każdym razem karmi kotkę i jej synka (córkę?)
i siedzi z nimi dość długo (odganiając inne koty :evil: ).
Jedyny sposób, to przyjść późno po ostatnim karmieniu, uprzątnąć resztki
i zasadzić się na kotkę bladym świtem, przed porannym spacerem (czyli chyba o 5.30 rano :mrgreen: ).
I to dopiero po kilku dniach wieczornego "sprzątania
".
Pan bowiem karmienia swoich ulubieńców nie odpuści :roll:

No jak nie będzie rady to tak :(
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw kwi 10, 2014 19:23 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

:ryk:
widzę, że metoda na kradziejstwo ma coraz więcej zwolenników i uprawiaczy

cudownie :mrgreen:
super :mrgreen:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt kwi 11, 2014 13:28 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

Pozdrowienia przesyłam i trzymam kciuki za łapanki :ok: :ok: :ok:

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon kwi 14, 2014 10:45 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty. Foty str. 38

Dzisiejszy artykuł w Wiadomościach Rolniczych :evil:

http://wrp.pl/uboj-rytualny-dobry-dla-naszej-gospodarki
"/.../ Kilka dni temu Krajowa Rada Izb Rolniczych złożyła w Sejmie RP obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt poparty przez ponad 100 tys. osób.
Uważamy, że posłowie powinni w trybie pilnym zająć się obywatelskim projektem dotyczącym zniesienia zakazu uboju rytualnego w Polsce. Nie można czekać kolejnego roku na wyrok Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie, ponieważ branż na to nie stać."


Czy to nigdy się nie skończy?

Wczoraj oglądałam w TV kawałek programu kabaretowego. Bardzo zabawny i na poziomie :evil:
W skeczu facet u psychiatry opowiada, jak to chomiki przelatywały mu przez kibel bez problemu, a ten głupi kot nie chciał przelecieć, bo persem był...
No ubaw po pachy.
I to, że żarcik w otoczce psychiatrycznej, niczego nie załatwia, niestety. Bo ludziska szczerze się zaśmiewali.

Więc to się chyba nigdy nie zmieni.
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 403 gości