NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 28, 2013 13:28 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

no właśnie może na razie Lydium
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro sie 28, 2013 19:56 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Staruszkowi ze schroniska się dzisiaj pogorszyło. Ma ciężką biegunkę, tak naprawdę to załatwia się brudną wodą. Wszystko, co w niego wchodzi kroplówkami, wychodzi z niego w ten sposób, i to mimo, że prawie nie je. Dziś jest dużo słabszy. Nadal jest jakimś cudem w stanie chodzić do kuwety, próbował nawet zasypywać po sobie kupkę. Ale widać, że ledwo się trzyma i gaśnie w oczach. Mimo kroplówek jest strasznie odwodniony.

Spróbowaliśmy jeszcze zmienić mu antybiotyk, ale jeśli to nic nie da w ciągu najbliższego dnia/dwóch, to przestaniemy go męczyć.

Chciałam mu dać imię, jak już będzie wiadomo, że wyjdzie z najgorszego. Żeby się za bardzo nie przywiązywać, skoro i tak miał nikłe szanse. Ale w sumie to nie w porządku, żeby umierał jako cholerny numer ze schroniska. Ani tym bardziej, żeby umierał z imieniem, jakie z wielkim wyczuciem dała mu wetka ze schroniska ("Badziew" :? ). Więc będzie się nazywał Wisznu.

Swoją drogą, miło by było wiedzieć, na co i czym był "leczony" w schronisku. Kurcze, no tajemnica państwowa, trzy razy tak byłam, i trzy razy nikt nic nie wiedział.

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Śro sie 28, 2013 20:43 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Myamya,
Trzymam bardzo mocno kciuki za Wisznu, oby antybiotyk pomógł!!!!! Biedny kocio, tak bardzo chciałabym,żeby się polepszyło. Wiem, jak dużo robisz dla kotka i jak mocno przeżywasz tą sytuację. Boże, spraw proszę,żeby czarnuszek wyszedł z najgorszego!

beata1973

 
Posty: 253
Od: Czw gru 08, 2011 8:24
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Śro sie 28, 2013 21:02 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Moze taninal wyciszy biegunkę??
To ziołowy i bezpieczny specyfik.
Podawałam go kotom z pp - 1/2 tabl x 2 dziennie.
Zapytaj lekarza, o ile zna ten lek. :roll:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro sie 28, 2013 21:10 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Jak to się podaje?

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Śro sie 28, 2013 21:14 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Dopyszcznie. Można go sproszkować.
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 28, 2013 21:18 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Tzn można ugnieść, zrobić zawiesinę i podać do pyska strzykawką? On inaczej nie zje, conva ledwo w niego wmuszam.

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Czw sie 29, 2013 8:20 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

"Wisznu umarł dzisiaj o 4:40." :cry: [']

Śpij kocie. Miałeś chociaż imię... :(
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 29, 2013 9:04 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

:cry: :cry: :cry: bardzo mi przykro.... [']

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 29, 2013 9:22 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

:cry: od czasu od czasu do czasu czytam o wrocławskich kotach (swego czasu wziełam ze schroniska dwa). Wielka, wielka szkoda, że nie dał rady.

ania_k

Avatar użytkownika
 
Posty: 49
Od: Pt wrz 23, 2011 11:32
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sie 29, 2013 12:33 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Bardzo mi przykro :cry: :cry:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw sie 29, 2013 18:27 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Czasami po prostu jest już za późno na cokolwiek.

Trudno mi pozbyć się myśli, że może gdyby wcześniej go ktoś zabrał, gdyby wcześniej zacząć leczenie, kiedy być może był mniej wyniszczony, to byłaby jakaś szansa na parę miesięcy albo lat dobrego życia.

Najgorsze jest to, że to był ewidentnie domowy kot, ufny, łagodny, spragniony pieszczot i towarzystwa. Miał gdzieś kiedyś dom, ktoś o niego pewnie dbał, skoro nie bał się w ogóle człowieka. I zamiast umierać ze swoim człowiekiem, w swoim domu, w bezpiecznym miejscu, u siebie - musiał ostatnie dni spędzić w klatce w schronie, a potem w łazience u kompletnie obcego człowieka. To jest po prostu nie w porządku. :(

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Czw sie 29, 2013 21:47 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

... ostatnie chwile spędził przy człowieku, który go miział, walczył o niego i dla którego był ważny.
Czasem trafiamy na taką sytuację, że AŻ tyle możemy zrobić.

Śpij malutki w spokoju :cry:

Bardzo mi przykro.
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Czw sie 29, 2013 22:30 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Szukam pilnie DT/TDT dla rudej kotki znad morza :oops:
viewtopic.php?f=13&t=156189&p=10069727#p10069727
Proszę o pomoc w szukaniu kąta dla niej :(

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 29, 2013 22:33 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Mi też jest bardzo przykro :(
Kibicowałam chłopakowi po cichu... a on po cichu odszedł.
Szkoda, wielka szkoda :(

strelicja

 
Posty: 173
Od: Sob sty 30, 2010 21:27
Lokalizacja: Święta Katarzyna

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 217 gości