KOCIA CHATKA część 23.

[mir.ka]

[Dorota Wojciechowska]

Jak ładnie się zabrały w nowym domku. Jednak co dom to dom. Naprawdę dyplom dla Państwa się należy, że zdecydowali się dać domek dwóm dorosłym zrezygnownym koteczkom i jeszcze tak pięknie je wyprowadzili z choroby

[mir.ka]

Kamilka i Emilka szybko się u nas zadomowiły . Emilka [ ta czarno biała] jest trochę bardziej płochliwa Kamilka jest odważniejsza chociaż na początku było odwrotnie . Mamy niestety cały czas problem z grzybicą z którą żeśmy Kotki wzięli z Kociej Chatki , chociaż w tej chwili wszystko jest na dobrej drodze , ale trochę nas to kosztuje . Kotki miały robione okłady i kąpiele z takiego specjalnego środka leczniczego , a Kamilka [większa buro - biała] dodatkowo bierze syrop przeciwgrzybiczny , ona była bardziej zarażona.U tej mniejszej Emilki Vet nie jest do końca pewny czy jest to grzybica czy zmiany alergiczne, i z kolei musimy, aby to wykluczyc kupowac specjalną karmę dla alergików Ale ogólnie jest duża poprawa, i wszystko jak już wspominałem na dobrej drodze.
a to wiadomość z ich domku

[Mara S]

Pani Mirko nie wiedziałam, że Pani ma z nimi kontakt ale skoro tak to bardzo dziękujemy za informacje Oby wszystkie nasze domki takie wyrozumiałe były

[mir.ka]

Pani Mirko nie wiedziałam, że Pani ma z nimi kontakt ale skoro tak to bardzo dziękujemy za informacje Oby wszystkie nasze domki takie wyrozumiałe były

mam maila do tego Pana, bo przesyłałam mu zdjęcia Elenki (miał ją adoptować, ale ona nie chciała, moze wiedziała, że u mnie zostanie), a po ich wizycie w Chatce zdjęcia Kamilki, Emilki i Sandry. Oni chcieli dwa kotki i były dwa "pakiety" - Kamilka i Emilka lub Elenka i Sandra, zdecydowali się na ten pierwszy i jak widać kicie bardzo dobrze trafiły.

[CatAngel]

Od której do której będzie ktoś w chatce przyjedziemy po drodze po puszki. Nie mam klucza dlatego pytam o godzinę

[Kasiekkasiek]

Grafik dyżurów na tydzień od 26.11.2012 do 02.12.2012 r.
26.11. pon. rano Beatka wiecz. Teresa
27.11. wtorek rano brak wiecz. Mara
28.11. środa rano brak wiecz. brak
29.11. czwartek rano brak wiecz. brak
30.11. piątek rano brak wiecz. Teresa
01.12. sobota rano brak wiecz. brak
02.12 niedziela rano brak wiecz. brak

środa wieczór

[mir.ka]

Od której do której będzie ktoś w chatce przyjedziemy po drodze po puszki. Nie mam klucza dlatego pytam o godzinę

akurat wtedy byłam w Chatce
kiedy będą plakaty?

[mar_tika]

Przepraszam że wcinam się w watek,ale
Szukamy ILka
https://picasaweb.google.com/1064954879 ... GINIONY02#

[The Szops]

Przyjdę na dyżur jutro rano.

[balbina38]

Mój kolega przywiózł dzisiaj próbki żwirku ekologicznego(jest tańszy) ,ale coś mi się widzi,że raczej naszym kociastym się nie spodoba.Można by go mieszać z tym żwirkiem który zawsze zamawiamy.No sama nie wiem.
Na dyżurze porannym raczej OK.Tylko Marcinek miał to oko okropne,aż się bałam cokolwiek przy nim robić.Marcinek potrzebuje dużo ciepła wsadziłam mu termoforek do budki i od razu się tam ulokował.Ponieważ było bardzo ciepło to pootwierałam okna(oczywiście po dyżurze je zamknęłam), no i okazało się,że Amelka jest bardzo przymilna ,szkoda tylko że po drugiej stronie siatki

[terenia1]

Mój kolega przywiózł dzisiaj próbki żwirku ekologicznego(jest tańszy) ,ale coś mi się widzi,że raczej naszym kociastym się nie spodoba.Można by go mieszać z tym żwirkiem który zawsze zamawiamy.No sama nie wiem.

Beatko było narobione w ekologiczny żwirek
Anetka była z Wesołkiem i Marcinkiem u weta, i przywiozła Krówkę.

KTO DA RADĘ ZROBIĆ WYDARZENIE NA FB DLA KRÓWKI

[terenia1]

Grafik dyżurów na tydzień od 26.11.2012 do 02.12.2012 r.
26.11. pon. rano Beatka wiecz. Teresa
27.11. wtorek rano Marta wiecz. Mara
28.11. środa rano brak wiecz. Kasia
29.11. czwartek rano brak wiecz. brak
30.11. piątek rano brak wiecz. Teresa
01.12. sobota rano brak wiecz. brak
02.12 niedziela rano brak wiecz. brak

[Mara S]

A jak potencjalne wolontariuszki?
Czy Ty Teresa jutro podjedziesz na adopcję o 16.30?

[Anett84]

po wizycie u Pani wet
Krówka wypisana w stanie zdrowotnym lepszym,ale widać jak bardzo źle z nią psychicznie, jak ją wypuszczałam do boksu to syczała na inne koty, dobrze że teraz jest wyżej, oby ktoś się znalazł kto da jej dom....
ona też ma jeszcze leki, dziś wszystkie kotki są po lekach,ale od jutra trzeba podawać zastrzyki, na kopertach Pani wet opisała co i jak

a Wesołek też ma zmieniony antybiotyk, do podawania (szczegóły na kopercie) jest Pani chętna na adopcje Wesołka, spotkałyśmy się w lecznicy, jutro będę znała decyzję