EXO DO ADOPCJI 3 OSESKI DO ADOPCJI FOTKI

Dobrej

dorcia44 pisze:jest ,ale czeka na operację nóżki .
koszt około 1000zł. mamy subkonto w Vivie i tam są zbierane pieniążki na operacje i leczenie .
Niunia jest u mshume z dogo .

a ty wiesz że te panie kiedy już się zdeklarowały że wezmą Muszkę po godzinie wycofały się? mówiąc że znalazły kociaki i już nie mogą jej wziąć ..a co ma piernik do wiatraka kociaki do adopcji a pies dla nich..ale to już ich sprawa
Znajdę jej domek ,muszę.

czy to chodzi o wypadającą rzepkę?
jesli tak-Fredzia jest po zabiegu alternatywnym do operacji-noga jak nowa!!!!!
(ten mój dr.jest geniuszem-naprawdę. Trzeci raz ratuje moje psy ).
Ferdynanda odzyskała mozliwosci diabła tasmanskiego-lata jak nakręcona,robiąc w trakcie lotu korkociagi i półobroty jak Chuck Norris.
Nic nie kuleje-a chodzic juz nie mogła.

Serniczek pisze:
dorcia44 pisze:jest ,ale czeka na operację nóżki .
koszt około 1000zł. mamy subkonto w Vivie i tam są zbierane pieniążki na operacje i leczenie .
Niunia jest u mshume z dogo .

a ty wiesz że te panie kiedy już się zdeklarowały że wezmą Muszkę po godzinie wycofały się? mówiąc że znalazły kociaki i już nie mogą jej wziąć ..a co ma piernik do wiatraka kociaki do adopcji a pies dla nich..ale to już ich sprawa
Znajdę jej domek ,muszę.

czy to chodzi o wypadającą rzepkę?
jesli tak-Fredzia jest po zabiegu alternatywnym do operacji-noga jak nowa!!!!!
(ten mój dr.jest geniuszem-naprawdę. Trzeci raz ratuje moje psy ).
Ferdynanda odzyskała mozliwosci diabła tasmanskiego-lata jak nakręcona,robiąc w trakcie lotu korkociagi i półobroty jak Chuck Norris.
Nic nie kuleje-a chodzic juz nie mogła.

Serniczku, na czym polegał ten zabieg? Da się go zastosować u kota? W narkozie się to robi?
Pytań 100 :oops:

OKI zabieg w narkozie ,ustawia się rzepkę ,usztywnia nóżkę ,no chyba że są już inne metody :wink:

Sernik ile słonko płaciłaś za operację ?

nasza sunia będzie miała operację na Białobrzeskiej.
Wsparcie bardzo potrzebne ,mamy za mało pieniążków . :cry:

Ja sami wiecie goła i wesoła :oops:

Moje sunie już zaopiekowane dzięki Jokotowi :1luvu:

,ale Baby nadal czeka ,na jej koncie jest 300zł .za mało żeby móc umawiac sie na operację ,musi być chociaż połowa.
http://zaginaldom.pl/2012/05/24/chichua ... potrzebie/

a poza tym witam was kochani zmęczona jak diabli ,późne macierzyństwo to wielkie wyzwanie ,zwłaszcza jak sie ulęgnie trojaczki , :love:

bardzo

ale tylko czekam kiedy w nocy już nie będą chciały jeść :wink:

kuwetkują

ech co ja będę wam pisała ,przyjdźcie do mnie ,zobaczcie ,pokażę wam moje szczęścia

Zaraz lecę na fuchę ,która mi z nieba spadła ,urobię się ale i zarobię i fajne towarzystwo mam .
Idę z przyjemnością.
Brakuje nam na podstawy :oops:

,ten miesiąc będzie łagodniejszy :ok:

Wczoraj w pracy pomagałam( tz. pomagałysmy we dwie ) koleżance która bardzo źle się czuła,popłakała się ..nie wiem czemu :twisted:

brygadzsitka nie dała jej wolnego :evil:

rachunek za gaz niewyjaśniony ,strach we mnie nadal panuję :oops:

4 puszka mleka na horyzoncie :kotek:

lecę do pracy pa. :ok:

Dorciu, Serniczek donosi o zabiegu alternatywnym do operacji, dlatego pytam o narkozę :oops:

Bo to może znaczyć wszystko, a Foster narkozy nie może

Leków przeciwbólowych też nie może, dobrze, że ten szuwaks działa na niego przeciwbólowo :roll:

jezdem

i chyba się uwale na chwilę :wink:

Chuchraczek po kuraku ma brzydką kupkę ,ale bawi się ,je mleczko więc dostaną po kropli Lakcidu i mam nadzieję że to załatwi sprawę.

moje podrzutki ... nie puchate ale szukają domku

proszę o reklamę

viewtopic.php?f=1&t=142795&p=8934628#p8934628

sawanka śliczności masz

wróciłam bardzo późno i myślę że nie jestem wstanie nic więcej z siebie wykrzesać więc pójdę spać. :oops:

dobrej nocki :ok:

Świąteczne dzień dobry Dorciu

za Twój zwierzyniec i ten ciut większy i ten malusieńki

Ja zacząłem uświadamiać moich znajomych, ze kot to najlepszy przyjaciel człowieka obok psa, dlatego też
zapraszam ich do siebie i wtedy oni naprawdę w to wierzą. Moje koty są bardzo gościnne i bez pytania uwalają się gościom na kolanach.

Mam nadzieję, że już wkrótce zaczną adoptować kotki!

adeeniet pisze:Ja zacząłem uświadamiać moich znajomych, ze kot to najlepszy przyjaciel człowieka obok psa, dlatego też
zapraszam ich do siebie i wtedy oni naprawdę w to wierzą. Moje koty są bardzo gościnne i bez pytania uwalają się gościom na kolanach.

Mam nadzieję, że już wkrótce zaczną adoptować kotki!

oby

moi znajomi mnie porzucili ,jestem zbyt skomplikowana :twisted:

lub zbyt prosta :mrgreen:

Kotinka nareszcie jesteś

Poszłam spać jak zwykle po północy ,zmęczona ale szczęśliwa ,dzieci najedzone ,wybawione ,spały już jak aniołki .
Ten widok zawsze mnie rozwala :1luvu:

Malutki brzucholki ,różowe noski ,różowe podusie ...moje cuda maleńki. :catmilk:

Smoczek zdemolowany strasznie ,a bez smoka ani rusz... :roll:

4 opakowanie mleka ,kto wymyslił taką cenę ? 56 zł :evil:

W przyszłym tygodniu kupię im suchą karmę Weaning i jakąś puszkę RC ,Oskarek zdecydowanie mówi NIE ptakom kurakom.Czeka nas też odrobaczanie ,ale polecę z nimi do wetki .Pewnie da Fenbendazol.
kuwetkujemy wzorcowo na 6

BB .vel.Blondi właściwie bez zmian ,oczy nadal się faflunią :roll:

oddycha okropnie ,często siedzi z pysiem otwartym :cry:

skrzeczy ,piszczy ,sapie :cry:

Muszka nadal nie ma chętnych :oops:

to na prawdę bardzo nieskomplikowany piesek ,czuły i delikatny .
O ile na kremówke chętnych na tony to na nią nikt ..

Odrobaczona ,zaszczepiona ,wysterylizowana ,ząbki wyczyszczone..
Troszkę mi ciężko jest :oops:

nie narzekam bo sama z własnej i nie przymuszonej woli w to wdepnęłam i cieszę się że już nigdy nie trafi do żadnego pseuducha,ze zawsze już będzie miała miłość i pełną miseczkę :ok: