Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

Balbinka nr.36 rozesłana ogłoszeniowo

psi też chcą do domów...

Inga ja właśnie z takim założeniem go biorę.
Chociaż podejrzewam,że pierwsze takie oddanie kociaka komuś innemu po tym jak się go odchowało jest bardzo ciężkie :cry:

nie jest lekko,
ale zawsze możemy pokopać po łydkach
to ból idzie na dół :twisted:

Kamisola pisze:Inga ja właśnie z takim założeniem go biorę.
Chociaż podejrzewam,że pierwsze takie oddanie kociaka komuś innemu po tym jak się go odchowało jest bardzo ciężkie

Morze łez i nie prawda, że z czasem przechodzi...nie wiem jak będzie z Gutkiem ale z 5 wczesniejszymi tymczasami rozstanie to masakra, a do dziś Rafkę w domu widzę :roll:

dlatego ja raz przez samą Miśką nie mogę byc DT,to dwa psychicznie się do tego nie nadaję

Atosowi i Portosowi ja miałam zrobić ogłoszenia, ale się nie wyrabiam ostatnio.
Jutro napisze i wyślę.

dilah pisze:
Kamisola pisze:Inga ja właśnie z takim założeniem go biorę.
Chociaż podejrzewam,że pierwsze takie oddanie kociaka komuś innemu po tym jak się go odchowało jest bardzo ciężkie

Morze łez i nie prawda, że z czasem przechodzi...nie wiem jak będzie z Gutkiem ale z 5 wczesniejszymi tymczasami rozstanie to masakra, a do dziś Rafkę w domu widzę

nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Bo to łatwe nie jest. Ale trzeba sobie tłumaczyć, że nikt Ci nie kazał tego robić, mogłaś zamknąć oczy, żyć sobie spokojnie ze swoimi własnymi kotami i zwyczajnie nie widzieć tych innych, które czekają na pomoc. I za każdym razem trzeba powtarzać sobie, że jak ten zostanie u Ciebie to owszem, będzie miał najwspanialszy dom na świecie, ale inny kot - być może przypłaci to życiem.
Będzie dobrze :ok:

bo tymczasowanie wciąga, naprawdę :ok:

zrobiłam ogłoszenia Klarze nr 1, tej bez ząbków i jedno wspólne rodzeństwu od opiekuna, który chciał popełnić samobójstwo: Bolek 211, Lolek 120 i Tola 117 - co prawda Lolek i Tola jeszcze w szpitalu, ale myślę, że nie ma na co czekać.

Heheheh to prawda wciąga :mrgreen:

ciężko sie rozstać, ale myśl, że można pomóc a nasz milusiński ma wspaniały dom w zanadrzu przemawia by ODDAĆ!

TŻ już mi się odgrażał, że jak mam nasze zwierza tymczasowe tak "przeżywać" to nie warto, a właśnie, że warto bo niczym byłaby pomoc "przechowalni" którą poniekąd godzimy się być, ale ta "przechowalnia" ma uczucia, ukochuje te stwory a one nas

a potem....trzeba się rozstać, a uczucia zostają

i są i będą w nas !

z resztą na 6 stworów naszych tymczasowych widzę, że zupełnie Gutek kupił mego TŻ,i ciekawa jestem jak jego teoria w tym wypadku zadziała :roll:

Franio ( wybczcie ale imię postanowiliśmy zmienić) już u nas.
Jest już po pierwszym posiłku i drzemce teraz bawi się z TŻ laserkiem.
Kotek w rzeczywistości nawet w połowie taki zabiedzony nie jest jak się na zdjęciu wydawał

Jest bardzo żywiołowy i wesoły,zdążył mnie już udziabać do krwi tymi swoimi mikrotasakami

Nasze koty zareagowały bardzo średnio - Felek niestety dość agresywnie chce go atakować prycha i mruczy pod nosem ale mu przejdzie za jakiś czas,wyjścia nie ma.Farcik tylko prycha a Racuch najlepiej zareagowała popukały się nosami obwąchały i poszły w swoje strony.
Narazie więc izolacja i kontakty pod kontrolą.
Jutro wrzucę jakieś fotki bo dziś z tego wszystkiego aż migreny dostałam

Pierwszy raz w życiu mam pod opieką takiego maluszka...

Kamisola pisze:Jutro wrzucę jakieś fotki bo dziś z tego wszystkiego aż migreny dostałam
Pierwszy raz w życiu mam pod opieką takiego maluszka...

Kamila, zawsze musi być ten pierwszy raz :ok:

Będzie dobrze, zobaczysz

Maluchy fajne som tylko trzeba bardzo dokładnie patrzeć pod nogi

Załóż malcowi osobny wątek, by nie zaginął w otchłaniach tego.

Georg-inia pisze: zrobiłam ogłoszenia Klarze nr 1, tej bez ząbków

Jest już jedna Klara nr 58 na stronie schroniska, kotka z trójki,
chociaż ogłoszenia z prawdziwego zdarzenia nie ma, ale napiszę jej dzis, choć ze zdjęciami słabo

mgska pisze:
Georg-inia pisze: zrobiłam ogłoszenia Klarze nr 1, tej bez ząbków

Jest już jedna Klara nr 58 na stronie schroniska, kotka z trójki,
chociaż ogłoszenia z prawdziwego zdarzenia nie ma, ale napiszę jej dzis, choć ze zdjęciami słabo

o cholera, ja już rozesłałam, nie zauważyłam tutaj tej Klary

Mgska, skoro Twoja ma tylko zajawkę na stronie - możesz jej zmienić imię np. na Ksara?

Georg-inia pisze:
mgska pisze:
Georg-inia pisze: zrobiłam ogłoszenia Klarze nr 1, tej bez ząbków

Jest już jedna Klara nr 58 na stronie schroniska, kotka z trójki,
chociaż ogłoszenia z prawdziwego zdarzenia nie ma, ale napiszę jej dzis, choć ze zdjęciami słabo

o cholera, ja już rozesłałam, nie zauważyłam tutaj tej Klary Mgska, skoro Twoja ma tylko zajawkę na stronie - możesz jej zmienić imię np. na Ksara?

ok

Wszystkie cioteczki zapraszam na nowy wątek Mikloszka - Franka :mrgreen:

Felusia,Franiu i my bardzo dziekujemy za termoforek - dzięki niemu maluch spokojnie przespał noc :1luvu:

viewtopic.php?f=13&t=135445&p=8178111#p8178111

Zrobiłam ogłoszenie "starej" Klarze z trójki, teraz Ksara nr 58, Żuczkowi z klatki przy jedynce (chyba nr 27) i oskalpowanemu Saszce (bo chyba nikt sie nie deklarował)

Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

Kto przegląda forum