

Od początku wspierałam Sabinę, ale przestał mi wątek pasować ze względu na sposób prowadzenia. Tyle, że to o kota chodzi, a nie moje sympatie..
Ale zauważyłyście? Wszyscy sie teraz boją, tłumaczą.. ,że nie chcą sie czepiać itp. W wątku jest b. mało konkretnych informacji pomiędzy ciągłymi pretensjami za dopytywanie. W porównaniu z innymi, gdzie każdy/każda

Na forum jest pełno nauczycielek, które nie ukrywają się totalnie.
Ale to wszystko nie znaczy, że coś jest nie w porządku, po prostu ... jest niemiło
