PAKT CZAROWNIC XX

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 29, 2010 18:41 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Etiopia!
Gorzej było i śpiewali!
Albo:
Gorzej było i wódkę pili!
Kochane, nie napisze Wam nic mądrego bo ja gupia jakaś ostatnio i pocieszać Was nie będę, bo "tylko ten wie, gdzie go but ciśnie, kto go nosi" ale kciuki trzymam i przytulam serdeczniście

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 29, 2010 19:06 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Dzyśka pisze:Wy nie uwierzycie, gdzie mnie Kamila podrapała 8O Wchodziłam grzecznie do pokoju, a ta mała piczka usiadła w progu, tak, że drzwi nie szło zamknąć. No to, chcąc być kulturalną, zamiast jej kopa zdrowego zasadzić, coby się przesunęła, wzięłam tą mendę społeczną na ręce. A że ona mocno zamyślona była (no bo siedząc na tym progu życie swoje kocie głęboko kontemplowała), to wzięta na ręce wystraszyła się jak Lepper zamknięcia solarium i w tej panice wszystkie cztery zestawy pazurów wysunęła i odbiwszy się nimi od mojej szanownej osoby spieprzyła z pokoju. I podrapała mnie, no wyobraźcie sobie, w sam sutek!!! Mam teraz gustowne cięcie po cycku! A jak to ustrojstwo boli, stanika nie mogę założyć :evil:


Mnie tak kiedyś moja sunia niechcący załatwiła.
Omal mi sutka nie amputowała. Dosłownie.
Goiło się prawie miesiąc.

Współczuję :(
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro gru 29, 2010 19:57 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Dziewczyny - głowa do góry :ok: . Nowy Rok - nowe szanse, nadzieje....Będzie dobrze :ok:




Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Śro gru 29, 2010 19:59 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Etiopia pisze: Gorzej już być nie może ....

A więc może być już tylko lepiej :ok:
Ktoś kiedyś powiedział, że jak osiągniesz dno - jest od czego się odepchnąć i tego wam zdołowane siostry życzę :1luvu: Wkrótce nowy rok - musi być lepszy :piwa:
A u nas... piękna biała zima, Ruduś przytulasty....obrazy za oknem jak z obrazka :1luvu: Szłam dzisiaj rano do pracy, białe drzewa, śnieg skrzypiał - minus 13 zastanawiam się skąd tu pożyczyć dziecię w stosownym wieku, zeby było alibi na sanki :mrgreen: bo chwilowo ferie mamy 8)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro gru 29, 2010 22:01 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Z końcem roku ogólnie jest jakoś smętnie. Ale pomyślcie: dni będą coraz dłuższe, więcej słońca (a przynajmniej u mnie to kluczowa sprawa w kwestii obecności deprechy...jak świeci słonko to i ja odżywam)... Moja przyjaciółka co roku spisuje wszystkie swoje żale, niepowodzenia i biedy na kartce, a następnie pali ją uroczyście, a popiół spuszcza w kibelku. jej zdaniem to dobrze działa na psychę, taki symboliczny rytuał zniszczenia pecha. Może spróbujcie? Będzie lepiej, musi być!
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro gru 29, 2010 22:14 Re: PAKT CZAROWNIC XX

U nas tez nie wesoło- dalej nie mamy umów na 2011 rok a sobota tuż tuż. Dyrektorka idzie na tzw udry i próbę sił. Chce żebyśmy podpisali umowy na niższych stawkach niż....dwa lata temu! Dochodzi do takich sytuacji że kadrowa np do kolegi mówi - niech pan podpisze bo koleżanka X i kolega Y podpisali. Tyle że koleżanka X czyli ja nic o tym nie wiem a kolega Y od kilku dni jest na polowaniu w lasach :twisted:
Głupki nie pojmują, że my się nie damy wpuścić w malyny i trzymamy się razem :twisted: I cały czas jest goraca linia na naszych telefonach :twisted:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Czw gru 30, 2010 7:30 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Etiopia pisze:
pomponmama pisze:Nie smućcie się siostry drogie, życie mamy tylko jedno więc nie należy go marnować na gorsze dni :ok: U mnie tez się za chwilę w pracy pewnie zadzieją różne rzeczy - inwentaryzacja przede mną i to tak zorganizowana, że >?><)*%&*(&!!! Zanosi się na to, że 31 grudnia do późnych godzin wieczornych spędzę w sklepie :evil: Ale nic to! Dam radę i jeszcze się odbiję - jutro będzie lepiej, a dzisiaj też nie jest tak źle, wszak mam to, co najważniejsze - cudowne, zdrowe dziecko, pracę (jaka jest, ale zawsze....), no i trzy kochane koty! :1luvu: Szczęściara ze mnie i tyle :mrgreen: A że nie mam kasy, że nie wiadomo jak się moje losy z tą praca potoczą, że nie mogę mieć tych rzeczy, które bym bardzo chciała.... nic to! Najważniejsze mam, a na resztę zaczekam! :mrgreen: Cieszcie się dziewczyny tym, co macie, bo jak mówi piosenka; "chwila, która trwa, może być najlepszą z twoich chwil...". Koniec żalów - nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej 8)


Gorzej już być nie może ....

Zawsze może być gorzej! Puki żyjesz jest nadzieja, że będzie lepiej - dziewczyno otrząśnij się, nic nie pomoże siedzenie i myślenie jaka jesteś biedna i że cały świat jest przeciwko tobie. Ja rozumiem, że można mieć doła - też miewam, ale trzeba się wziąć w garść i starać się zrobić cokolwiek, żeby było lepiej. Niech to będzie choćby lepsza kolacja, czy kawałek czekoladki, jeśli to ci poprawi nastrój. Ty się poddajesz - tak nie wolno, robisz krzywdę sobie sama. To oczywiście nie jest moja sprawa, ale.... nie żal ci życia na ciągłe narzekanie? Naprawdę nie potrafisz ucieszyć się niczym? Słońcem, kiedy wyjdzie przez chmury, albo śniegiem, kiedy błyszczy pod nogami? Merdaniem ogonka Dziuni, albo inną oznaką jej przywiązania? Szklanka może być do połowy pusta, albo w połowie pełna - od twojego myślenia w dużej mierze zależy twój nastrój, podejście do świata i to, jak cię postrzegają inni. Nie gniewaj się - jesteś bardzo ciepłą osobą, kochającą i oddaną swoim zwierzakom, inteligentną i pewnie sympatyczną - doceniam to, ale... Popraw sobie nastrój czymkolwiek, bo się wykończysz sama psychicznie. Przepraszam, może jestem brutalna, ale mam wrażenie, że trzeba tobą potrząsnąć, bo ten twój dołek trwa już za długo. Nikt ci nie pomoże, jeśli nie pomożesz sobie sama, bo nikt nie jest w stanie ci pomóc. Mam nadzieję, że cię nie uraziłam - nie taki miałam zamiar. Trzymam kciuki za ciebie i Dziunię :ok: Będzie lepiej - musi być! :P
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw gru 30, 2010 7:52 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Ja informuję, że 6-8 stycznia będę w Krakowie - jeśli ktoś chce poprzeganiać smutki i smuteczki w moim skromnym towarzystwie, to polecam się ;) Btw.przeganiam skutecznie :mrgreen:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 30, 2010 9:58 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Pomponmamo niezawodna :1luvu:
Dzięki za Twojego posta, bo ja tez już zaczynam łapac doła... Praca mi się sni, kolezanki już nie moge znieść.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw gru 30, 2010 10:52 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Nie dołujcie się :? już...
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Czw gru 30, 2010 11:20 Re: PAKT CZAROWNIC XX

AniHili pisze:Ja informuję, że 6-8 stycznia będę w Krakowie - jeśli ktoś chce poprzeganiać smutki i smuteczki w moim skromnym towarzystwie, to polecam się ;) Btw.przeganiam skutecznie :mrgreen:

Wpadnij 8 stycznia do mnie, na impreze urodzinowa ;)
6-7 bede na Slasku przeganiac swoje smutki i ladowac akumulatory - jak ten kotek z demota mamai :) cudny! :1luvu:

pomponmamo, nic dodac nic ujac. zgadzam sie z Toba w stu procentach.

vil nie daj sie :ok:

a ja sie wlasnie dowiedzialam ze w ewaluacjach ktore robilam sa bledy - kuzwa, cos zle musialam policzyc w Excelu... musze zrobic tak zeby mi przerabial sam ilosc na procenty. ktos wie jak to sie robi?? help 8)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Czw gru 30, 2010 11:31 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Dziewczyny, może tutaj Was zapytam :lol:
Znacie taki wierszyk, bajkę? "O kocie, który grał na harfie"?
Przypomniał mi się rano, jak bawiłam się z Mru? Ale tylko początek i koniec, bo, było nie było minęło ponad trzydzieści lat:
...żył kot, co grał na harfie...

...Aż pękła mu struna ostatnia
kot, rozżalony i wściekły
porzucił harfę do kąta
a sam siadł na przypiecku.
Jejku, jak mi się dziwnie zrobiło, jak to sobie przypomniałam...

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw gru 30, 2010 11:44 Re: PAKT CZAROWNIC XX

pomponmama pisze:
Etiopia pisze:
pomponmama pisze:Nie smućcie się siostry drogie, życie mamy tylko jedno więc nie należy go marnować na gorsze dni :ok: U mnie tez się za chwilę w pracy pewnie zadzieją różne rzeczy - inwentaryzacja przede mną i to tak zorganizowana, że >?><)*%&*(&!!! Zanosi się na to, że 31 grudnia do późnych godzin wieczornych spędzę w sklepie :evil: Ale nic to! Dam radę i jeszcze się odbiję - jutro będzie lepiej, a dzisiaj też nie jest tak źle, wszak mam to, co najważniejsze - cudowne, zdrowe dziecko, pracę (jaka jest, ale zawsze....), no i trzy kochane koty! :1luvu: Szczęściara ze mnie i tyle :mrgreen: A że nie mam kasy, że nie wiadomo jak się moje losy z tą praca potoczą, że nie mogę mieć tych rzeczy, które bym bardzo chciała.... nic to! Najważniejsze mam, a na resztę zaczekam! :mrgreen: Cieszcie się dziewczyny tym, co macie, bo jak mówi piosenka; "chwila, która trwa, może być najlepszą z twoich chwil...". Koniec żalów - nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej 8)


Gorzej już być nie może ....

Zawsze może być gorzej! Puki żyjesz jest nadzieja, że będzie lepiej - dziewczyno otrząśnij się, nic nie pomoże siedzenie i myślenie jaka jesteś biedna i że cały świat jest przeciwko tobie. Ja rozumiem, że można mieć doła - też miewam, ale trzeba się wziąć w garść i starać się zrobić cokolwiek, żeby było lepiej. Niech to będzie choćby lepsza kolacja, czy kawałek czekoladki, jeśli to ci poprawi nastrój. Ty się poddajesz - tak nie wolno, robisz krzywdę sobie sama. To oczywiście nie jest moja sprawa, ale.... nie żal ci życia na ciągłe narzekanie? Naprawdę nie potrafisz ucieszyć się niczym? Słońcem, kiedy wyjdzie przez chmury, albo śniegiem, kiedy błyszczy pod nogami? Merdaniem ogonka Dziuni, albo inną oznaką jej przywiązania? Szklanka może być do połowy pusta, albo w połowie pełna - od twojego myślenia w dużej mierze zależy twój nastrój, podejście do świata i to, jak cię postrzegają inni. Nie gniewaj się - jesteś bardzo ciepłą osobą, kochającą i oddaną swoim zwierzakom, inteligentną i pewnie sympatyczną - doceniam to, ale... Popraw sobie nastrój czymkolwiek, bo się wykończysz sama psychicznie. Przepraszam, może jestem brutalna, ale mam wrażenie, że trzeba tobą potrząsnąć, bo ten twój dołek trwa już za długo. Nikt ci nie pomoże, jeśli nie pomożesz sobie sama, bo nikt nie jest w stanie ci pomóc. Mam nadzieję, że cię nie uraziłam - nie taki miałam zamiar. Trzymam kciuki za ciebie i Dziunię :ok: Będzie lepiej - musi być! :P


Właśnie to zrobiłaś

Jak ktoś będzie się chciał ze mną skontaktować to proszę na pw.

Bardzo Was polubiłam ale nie widzę sensu pisania tutaj.

Trzymajcie się już nie będę Wam swoja osobą psuć nastroju.
Ostatnio edytowano Czw gru 30, 2010 12:29 przez Etiopia, łącznie edytowano 1 raz
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Czw gru 30, 2010 11:50 Re: PAKT CZAROWNIC XX

jozefina1970 pisze:Dziewczyny, może tutaj Was zapytam :lol:
Znacie taki wierszyk, bajkę? "O kocie, który grał na harfie"?
...

To wiersz ze zbioru "Ballady" Wiery Badalskiej :) Może znajdę pełny tekst - gdzieś powinnam mieć :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw gru 30, 2010 11:52 Re: PAKT CZAROWNIC XX

shira3 pisze:
jozefina1970 pisze:Dziewczyny, może tutaj Was zapytam :lol:
Znacie taki wierszyk, bajkę? "O kocie, który grał na harfie"?
...

To wiersz ze zbioru "Ballady" Wiery Badalskiej :) Może znajdę pełny tekst - gdzieś powinnam mieć :D

Ojej, naprawdę? To znajdź :1luvu:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], Magda_lena i 401 gości