Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 02, 2011 14:24 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

Witanko OKI i koteczki!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie sty 02, 2011 16:24 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon sty 03, 2011 8:34 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

Hej hej OKI z koteczkami!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sty 03, 2011 9:58 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

Cześć :lol:

W imieniu całego Wariatkowa bardzo dziękuję za życzenia i Wam życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :1luvu:


Ja się musiałam nieco zresetować z tej okazji :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 11:10 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

I co już nic nie pamiętasz?Zresetowałaś się dokładnie? :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 11:12 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

Tak troszkę się zresetowałam :lol:

Siedzę teraz jak na szpilkach i czekam, że może listonosz się zlituje i przyniesie dziś Feliwaya - bo to już czas najwyższy :roll: Dziś miałam qpala w wannie rano... a i tak się dziwię, że dopiero dziś :( Szelma już jest chyba na skraju wytrzymałości :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 11:14 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

Biedna Szelmuś... nie wiedziałam, ze jest az tak źle.. babinko, no co ty, kochana - głaski i buziaczki dla Ciebie w nowym roku :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon sty 03, 2011 11:20 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

No to faktycznie Szelmuś zestresowana.Ja za to nie mam prawie choinki.Jutro trzeba rozbierać :evil:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 11:26 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

Babcia się trzyma lepiej, niż można by przypuszczać. Ale odkąd jest Mamysz, to Babcia żyje w permanentnym stresie, a Mamysz z premedytacją jej gra na nerwach. Jak jestem w domu, to jeszcze jakoś to funkcjonuje, ale jak wychodzę, to nie mam pojęcia, co tam się dzieje :roll: Mam nadzieję, że Feliway pomoże, bo boję się, że to się Szelmie w końcu na zdrowiu odbije :?

Mamysz drażni się też z Delką i z Taćką, ale Taćka ma w nosie, a jak paskuda przegnie, to dostaje bęcki... z kolei Delicja jest po prostu kompletnie bezstresowym koteckiem, więc na nią nie działa zupełnie Mamyszowe "gapienie się" :lol:

Swoją drogą to Delicjowa bezstresowość jest niesamowita - czasem to wygląda wręcz na problemy z pamięcią krótką :lol: Kto by pomyślał, że z tego przerażonego kociaka wyrośnie taka wyluzowana pannica :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 11:28 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

A widzisz, pozory potrafią mylić! 8)
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sty 03, 2011 11:30 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

po tych pozorach to do dziś mam ślady na łapach :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 11:31 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

Cieszę się, ze Delicja tak się wyluzowała... a szantaż spojrzeniowy znam - moja Mała swego czasu kilka miesięcy ostro szantazowała własnie w ten sposób Dużą - zresztą, mnie też próbowała tylko że ja wytrzymałam tylko 10 minut :oops: :oops: :oops: :D ... jej przez ten czas oko, ani powieka, ani nic nie drgnęło, a ja odpuściłam. nie wiem ile wytrzymywała Duża.. Z tym, że one siostry są i razem od początku, a u Ciebie troszkę inaczej jest..
Kciuki za babcię :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon sty 03, 2011 11:32 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

Delka jest typową przedswicielką młodzieży polskiej.Luz,luz,luz.Pańcia wychowała bezstresowo :ryk:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 11:34 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

OKI pisze:po tych pozorach to do dziś mam ślady na łapach :twisted:

Hy hy,,, ja też w różnych miejscach :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sty 03, 2011 11:38 Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45

Marzenia11 pisze:Cieszę się, ze Delicja tak się wyluzowała... a szantaż spojrzeniowy znam - moja Mała swego czasu kilka miesięcy ostro szantazowała własnie w ten sposób Dużą - zresztą, mnie też próbowała tylko że ja wytrzymałam tylko 10 minut :oops: :oops: :oops: :D ... jej przez ten czas oko, ani powieka, ani nic nie drgnęło, a ja odpuściłam. nie wiem ile wytrzymywała Duża.. Z tym, że one siostry są i razem od początku, a u Ciebie troszkę inaczej jest..
Kciuki za babcię :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Dzięki :D
Mam wrażenie, że to jest właśnie ten przypadek, że Feliway powinien zadziałać modelowo i obie bure wyluzują :roll:
Chociaż nie wiem, co będzie, jak mała czarna też wyluzuje jeszcze bardziej :conf:

kocurzyca41 pisze:Delka jest typową przedswicielką młodzieży polskiej.Luz,luz,luz.Pańcia wychowała bezstresowo :ryk:

Się mylisz... ona się po prostu nie przejmuje moim jak najbardziej stresowym wychowaniem :mrgreen:
Mało tego... ostatnio mam wrażenie, że jej się zamarzył jakiś awansik w hierarchii 8O I to kosztem Taćki 8O Acz pan dochtor twierdził zaglądając w uszy, że mózg obecny :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 48 gości