Bubu czyli Maciek - uśmiech szczęścia :) Gabi ['] -pamiętamy

A ja tu pisnę cichutko, że byłam przy tym jak Bre zabierała Sapera do domu i przy jego pierwszej wizji lokalnej nowego mieszkania :]
Cóż za przewspaniałe, wielkie kocisko, taki przystojniak, że nie można się nie zakochać

I jeszcze chciałam dodać, że potwierdzam, że trafił do wspaniałego domu i że na pewno będzie mu tam bardzo dobrze :]

Ale super!
:1luvu:

śliczne tłuścioszki dwa
Tu się należy koniecznie
własny wątek

No to Domek już wszystko powiedział

Ale ja dodam swoje...

Maile - mailami, ale bezpośredni kontakt to zupełnie co innego...

Powiem tak...
już w progu wiedziałam, że to jest TEN DOM i TA DUŻA

Nieczęsto się tak zdarza...

Olu - baaardzo Ci dziękuję za tą reakcję, jaką miałam szczęście widzieć przy naszym, a w zasadzie Waszym poznaniu z Bubu...
O takim domu dla zwierzaka marzy każdy, kto zajmuje się adopcjami...
Naprawdę.
Wielkie dzięki.
Troszkę sobie ze szczęścia popłakałam...
Wiem, że Bubuś będzie szczęśliwy.

Trzymam kciuki za dogadanie się z Krysią
I czekam na fotki i relacje

Kotbert - dzięki za wsparcie i obecność :wink:

Gdybyś chciała kiedyś jakiegoś kociaka - zapraszam - mam nawet pare "typów" :oops:

A to ostatnie fotki Sapera z domu tymczasowego

Qrcze... z tego wszystkiego zapomniałam o złotówce :twisted:

Bre... wisisz mi 1,- zł

Ja też się prawie popłakałam ze szczęścia, jak go zobaczyłam

I nawet teraz się ciesze jak głupia

Bubek wykorzystał moment, kiedy Krystyna opuściła szparę pod łóżkiem, wlazł na jej miejsce (nie wiem, jak udało mu się tak spłaszczyć) i teraz słodko chrapie.
A Krystyna siedzi na łóżku lekko zdezorientowana i trochę oburzona faktem, że ktoś zajął jej najlepszą kryjówkę.
Bubek zaskakuje mnie cały czas swoją cierpliwością i chęcią poznania Krystyny, normalnie nie daje jej spokoju ale także nie daje jej się sprowokować - ona warczy i fuka, on siedzi i na nią patrzy.

Ogromnie się cieszę, że Bubuś tak wspaniale trafił!
Gratulacje.

Piękne zakończenie jednej historii.
Może i drugiej bidzie sie uda. i już nie będą musialy martwić się schronem:))

Cieszę się ogromnie że Bubuś znalazł swoje miejsce na ziemi. Wszystkiego najlepszego kocie.

Etka pisze:czy Twoja Krysia jest ze schroniska z Łodzi?
czy ona nie była w schronisku jako Ufo?

Ale macie pamięć, nie ma co

żeby zapamiętać koteczkę sprzed prawie dwóch lat

aż sama musiałam zerknąć, łatwo nie było, ale znalazłam ślicznotkę (foto by mokkunia).

Bubusiowi gratulujemy super domku :dance:

Szkoda tylko że Gabrysia nie ma tyle szczęścia

Cieszę się, że się chociaż Bubusiowi udało....

Napisałam do byłych opiekunów Bubu i Gabi i przekazałam wieści.
I te dobre.
I te złe.
Nie uważam ich za złych ludzi.
Sądzę, że dla nich oddanie zwierząt to też była tragedia.
Ale nie mam zamiaru oszczędzać im bólu.
Powinni wiedzieć, co zabija Gabi...
Powinni wiedziec, że dla niej stres okazał sie zbyt wielki...
Skoro ja płaczę z żalu i bezsilności, zastanawiając się cały czas czy nie można było temu jakoś zapobiec - nie widze powodów, dla których Oni mieliby czuc się lepiej...
Może jestem wredna, ale uważam, że powinni znac konsekwencje swojej decyzji...
Bo za tę decyzję - płaci Gabi.
Najwyższą cenę...

ogromnie się cieszę z Bubu :ok:

i popieram list do byłego ich domu.
Zaklinam los, by Gabi się udało.,........... :ok:

Tez bym chciała, żeby to nie było to...
Bardzo bym chciała...

Duszek686 pisze:Może jestem wredna, ale uważam, że powinni znac konsekwencje swojej decyzji...
Bo za tę decyzję - płaci Gabi.
Najwyższą cenę...

Ja tez nie uważam ich za złych: ale do ludzi DOBRYCH sporo im brakuje. Na pewno wykazali się egoizmem, a to coś czego nie luuubię. Nie chciałabym takich ludzi spotykać na swojej drodze.

Decyzja o oddaniu NIE BYŁA ani do końca przemyślana, ani nie wyczerpali wszystkich innych mozliwości- większości nawet nie próbowali. Nie, nie jestem w stanie zdobyć się na empatię, tylko dlatego że tak było ŁATWIEJ: dla nich. Nie dla Gabi...
powinni znać WSZYSTKO: ze szczegółami. Również szczegółami najgorszych chwil.

Bubu czyli Maciek - uśmiech szczęścia :) Gabi ['] -pamiętamy

Kto przegląda forum