Szczecin- 130 kotów.Prosimy o Pomoc.

» Czw lip 30, 2009 11:07

iza71koty pisze:
Wiesz dostaliśmy dosć skuteczną Antyreklamę. Ale myśle ze Dziewczyny muszą sie wypowiedzieć.Kurcze poczułam sie jak jakaś naciągaczka, a chciałam dobrze.No nic zobaczymy co powiedzą Dziewczyny? ja napewno doloże do tego Interesu ile tylko będe mogła, bo uważam ze to dobry pomysł.TOZowskie budki nie wchodzą w rachube bo zostaną zniszczone. Myśle że jak skonczą sie Bazarki i będa pieniażki, jak ja juz też dostanę to spotkamy sie. Ja Ci przekaże srodki, kupisz ile można i dalej będziemy myśleć o nastepnym styropianie. Postaram sie zrobic jeszcze jakieś Bazarki na ten cel.Myśle że sobie jakos poradzimy. Co o tym myślisz?

To już jesteśmy dwie naciągaczki

Trochę raźniej. A tak serio to ja oczywiście też zrobię przegląd domu i jakiś bazarek się na pewno znajdzie.
Zrobimy ile się da. Już na 3 chyba mamy?

» Czw lip 30, 2009 11:08

Ja-Ba pisze:Wiem że te ze styropianu 10-12 były praktycznie niezniszczalne. Po 5-6 latach wygladały jak dopiero zrobione. Koty spały w nich chetnie.
Nawet złosliwy facet który nam kilka zniszczył - miał z tym spory problem.
Kilka budek nam... ukradziono ale cóż, Polak potrafi przecież

No właśnie o to mi chodzi ze gruby styropian nie dosć ze bardzo cieply, to jeszcze służy na lata.Też mam budki grube i są nieporównywalnie cieplejsze niż te z pudeł.Nie zdarzyło sie zima zeby koty mieszkajace w takich budkach miały kk. A te inne to i owszem.Argumentacja że koty mają grube futra i ze są dobrze karmione, jakos do mnie nie przemawia. W obliczu tego co widzę jak zimą moje domowe kociaki pakują sie na piec, bo ciepło.

» Czw lip 30, 2009 11:13

szarotkakot pisze:
iza71koty pisze:
Wiesz dostaliśmy dosć skuteczną Antyreklamę. Ale myśle ze Dziewczyny muszą sie wypowiedzieć.Kurcze poczułam sie jak jakaś naciągaczka, a chciałam dobrze.No nic zobaczymy co powiedzą Dziewczyny? ja napewno doloże do tego Interesu ile tylko będe mogła, bo uważam ze to dobry pomysł.TOZowskie budki nie wchodzą w rachube bo zostaną zniszczone. Myśle że jak skonczą sie Bazarki i będa pieniażki, jak ja juz też dostanę to spotkamy sie. Ja Ci przekaże srodki, kupisz ile można i dalej będziemy myśleć o nastepnym styropianie. Postaram sie zrobic jeszcze jakieś Bazarki na ten cel.Myśle że sobie jakos poradzimy. Co o tym myślisz?

To już jesteśmy dwie naciągaczki Trochę raźniej. A tak serio to ja oczywiście też zrobię przegląd domu i jakiś bazarek się na pewno znajdzie.
Zrobimy ile się da. Już na 3 chyba mamy?

Tak na trzy już będzie. Jakby nie patrzeć to juz 6 mieszkanek kocich, bo budki podwójne.Musimy uważać Szarotkakot z tymi malwersacjami finansowymi, bo wiesz Sądy to zadna przyjemność :evil:

Nie martw sie bedziemy robic sukcesywnie.Ja sama dołoże narazie na trzy i przekażę Ci kase na zakup 6 opakowań. To będzie juz 12 mieszkanek.A dalej będziemy robic Bazarki i moze jeszcze Ktoś się pokusi o Pomoc :wink:

» Czw lip 30, 2009 11:14

hm a moze dalo by sie te ciensze zlaczyc-tzn poloaczyc razem-moze to by cos dalo :roll:

wiem ze podwojna praca ale moze tyle co uzbieramy to zakupimy gruby
a reszte doraznie zrobimy z tych cienszych ale polaczonych
(no skoro te cienkie sa za darmo-to nawet jesli cosik nie tak to takiego zalu nie bedzie :roll:

)

» Czw lip 30, 2009 11:20

wiora pisze:hm a moze dalo by sie te ciensze zlaczyc-tzn poloaczyc razem-moze to by cos dalo
wiem ze podwojna praca ale moze tyle co uzbieramy to zakupimy gruby
a reszte doraznie zrobimy z tych cienszych ale polaczonych
(no skoro te cienkie sa za darmo-to nawet jesli cosik nie tak to takiego zalu nie bedzie )

Przykro mi Wiora ale nawet mimo dobrych checi brak nam transportu, zeby przywieżć te pudła ,o ile one jeszcze tam są.Pomysł nie jest zły, ale nie w te warunki. W miejskie to i owszem coś mozna pokombinować. Choć połączenie dwóch to zaledwie 2 cm szczelności.To dwie odrebne warstwy, zawsze przepuszcza wilgoć czy zimno.Jedna stała gruba plyta jest doskonałą izolacją. Kiedyś Maż mi robil takie łączone. Zdarzało sie ze kociaki rozdrapywały folię i wtedy deszcz i śnieg dostawał się miedzy styropiany.Pożytku raczej z tego nie było.Więcej pracy potem kosztowała naprawa tego niz zrobienie kolejnej.

» Czw lip 30, 2009 11:30

Muszę lecieć Dziewczyny. Prosimy o zaglądanie i Opieke nad Wątkiem. :wink:

» Czw lip 30, 2009 11:43

kotka sasiada,ktorej najwiekszym hobby jest przesiadywanie na moim parapecie
wasy ma tak dlugie ze napatrzec sie na nie nie moge a i polowe ust ma czarna takze jak ziewa to wyglada to nieziemsko jakby sie jagod najadla

i Niunia

no nie -znowu zdjecia :roll:

» Czw lip 30, 2009 13:17

Hop, hop, hop do góry! Wszyscy razem jak kocury!

» Czw lip 30, 2009 13:52

Wióra, uśmiech Twojej kotki powinnaś opatentowac i sprzedawać... taki koci usmiech znam tylko z Alicji w krainie czarów..

» Czw lip 30, 2009 14:04

wiesz Ja-ba ludzie mysla ze ja to zrobilam w programie komputerowym
a to byla chwilka Ninka sie przeciagala i taka mine zrobila i udalo sie uwiecznic na fotce

moja pasja jest fotografia
w szczegolnosci kotow

a wracajac do tematu to wlasnie wrocilysmy ze spaceru
Niunia obrazona a ja pokiereszowana :evil:

diabel jeden :evil:

» Czw lip 30, 2009 19:54

Haloo co tu tak cicho ? :wink:

» Czw lip 30, 2009 20:29

bo w pracy bylismy :evil:

» Czw lip 30, 2009 21:02

i na ogródku też troszke..

» Czw lip 30, 2009 21:25

Ja-Ba pisze:i na ogródku też troszke..

bardzo smieszne :evil:

» Czw lip 30, 2009 21:31

wiora pisze:
Ja-Ba pisze:i na ogródku też troszke..

bardzo smieszne

to co, wątek dla wnerwionych? :smiech3:

Szczecin- 130 kotów.Prosimy o Pomoc.

Kto przegląda forum