S.K.NIEKOCHANE IX- rudy olbrzym -szuka DT

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 22, 2009 8:58

Dziewczyny wiem ,ze to nie miejsca..jak wroce z prazy to zaloze nowy wątek ale nie wiem co zrobic i do kogo sie zglosic.
Sasiad mojej przyjacolki wyrzucil dzis w nocy swojego kota z domu !!!!!
Kot miauczał cała noc pod klatka,mama mojej przyjacolki wziela go narazie do domu,ale nie moze go tam dlugo trzymac poniewaz jej rezydent nie toleruje za bardzo innych kotkow :(:(:(
Dzis powinnam wieczorem miec zdjęcia kotki...
Moze tu uda sie jej znalezc dom,jest podobno kochana i przytulasta...ma kilka latek.Ten Pan co ją wyrzucil tez ją adoptowal ale zaczela go denerwowac bo "podobno brudzi" ;/;/
Moze uda sie dac ta kotke na akcje w silesii? kurcze nie wiem co z tym zrobic.Zdenerwowalam sie tym bardzo i musialam to napisac,mam nadzieje,ze jak wieczorem zaloze nowy watek to moze ktos sie znajdzie kto by chcial tą kotke .Przepraszam za chaotyczny post ale w nerwach cala jestem jak tak mozna i chcialabym od razu cos zrobic a tu do pracy trzeba isc :(:(:(:(
Obrazek

MadzikZoonatura

 
Posty: 90
Od: Nie mar 23, 2008 22:46
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 22, 2009 9:11

Madzik :(
Dowiedz sie jak najwiecej mozesz o tej kotce.
Ile ma lat, czy sterylizowana.


A sprawe pana, ktory wyrzucił kota zgłoś na policje.
Duzo mu nie zrobią, ale moze bedzie miał choc drobną nieprzyjemność.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw sty 22, 2009 9:16

Walsnei sie dowiedzialam ze ten wariat dał mu 2 szansę...ta kotka nie moze u niego zostac bo ten facet jest jakis niezrownowazony.... i on powiedzial ze nam tego kota nie odda i jak zechce to go znowu wyrzuci :( :crying: :placz: ja juz nie wiem co robic :(:(
Obrazek

MadzikZoonatura

 
Posty: 90
Od: Nie mar 23, 2008 22:46
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 22, 2009 10:37

Super Kociaku :1luvu: -wielkie, wielkie dzieki w imieniu kotków

Beety-na razie chwilowo akcja z persem wstrzymana na kilka dni.Ludzie sa zagubieni, bo kicio zaczął im sikac na podłogę i drapać.
Ale nie chca natychmiast sie poddać, zrobia mu badanie sioo.
Namówiłam ich, wiec zobaczymy co bedzie.

Madzik Zoonatura ja myslę,ze przede wszystkim nie kłóc sie z nim i Ci sasiedzi niech tez na razie sie uspokoją, tylko niech koniecznie powiedzą,że jak nie bedzie chciał kota, to oni go wezmą bez zadawania pytań.
ja mysl,e,ze tak dla tego kota bedzie najbezpieczniej......chyba
moge oczywiscie sie mylić


a ja mam schroniskową jedna zła wieśc ( a w zasadzie dwie)
na naszym watku trzeba zapalic znów swieczkę :(
[i]
biednej Fridzie :(

Tri druga -
trafiła 6 01, szczepiona 7 01
Obrazek

Frida to byłabardzo juz stara koteczka,juz zupełnie bez zębów, wolnozyjaca, ktora weszła w mrozy na korytarz bloku.
Juz od jakiegos czasu obserwowalismy ,ze wypija straszne ilosci wody i sika pod siebie non stop.
Od dwóch dni juz ledwo stała w zasadzie na nogach :(
Wygladała jak Termos :(
podejrzenie mocznicy, niewydolnosci nerek.
Weterynarz pomogł jej dzis odejść
spij koteńko[i] :(

i myslę,ze trikicia ta 10 letnia tez odejdzie, ten guz jest przerazajacy, ona ciagle wymiotuje :( jutro bedzie ogladał ja chirurg

No i sa w schronisku nowe koty
młodziutka koteczka-biało-bura-niespełna roczna

i gdzies 4 miesieczna kicia z oczkami po (czy tez w trakcie kk).Jedno oczko ma zaciagnieta trzecia powieke, wiec do uratowani, ale w drugim juz sa zmiany w rogówce. ciut pokichuje.
Jest na antybiotyku.
Poza tym przestraszona, trzesaca sie kuleczka jej, wciska sie w ramiona :(
Musimy znalezc jej dom, trzebaby pomyslec o tymczasie chyba

Na kociarni bez zmian, tzn zylexisy chyba podziałały, przydałaby sie powtórka

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 22, 2009 11:15

Śliczna Frida :cry:
[']
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Czw sty 22, 2009 15:12

Biedne koteczki :cry: Tak mi przykro dziewczyny ze tyle kociakow odeszlo, az sie serce kroi jak sie to czyta.
Ja sie tak zastanawialam jak wam sie ksiazki na bazarkach sprzedaja. Ja mam okolo 10-12 ksiazek z seii DaCapo ( same romansidla :oops: ). Gdyby byli chetni to bym przywiozla jak przyjedziemy po kociaka albo ew. moglaby by Happy zabrac, gdyby mogla oczywiscie ( ja bym jej poczta przeslala). Dajcie znac czy sie nadadza :wink:


Madzik Zoonatura, ja bym tez raczej facetowi dala spokoj bo widac ze nie calkiem ma poskladane, kto wie co taki czlowiek w zlosci moze bidenemu zwierzakowi zrobic. A o policji to bym wogole zapomniala dopoki nie bedziecie mieli kota u was. Moze jakis posrednik moglby mu po prostu delikatnie powiedziec ze kota wyrzucac nie trzeba, chetni do odboru sa...

sandrek

 
Posty: 293
Od: Pon sty 19, 2009 15:26
Lokalizacja: Castrop-Rauxel/ Niemcy

Post » Czw sty 22, 2009 16:45

sandreku-przywiez ksązki jak bedziesz jechac do Polski-tak naprawde pojecia nie mam czy sie sprzedadzą, ale jak Ci zalegają i nie masz komu podarowac....
specjalnie for ju

Obrazek
Obrazek

to jest tricolorka Yoko,ktora byc moze jutro o 16ej pojedzie do fajnego domku-ale to sie jutro okaze

Obrazek Obrazek

a to nasza mała z chorym oczkiem-dostała imię Inka
strasznie bym chciała,zeby znalazła dom, to oczko jedno jest kiepskie
Obrazek Obrazek

a to nowa, równiez młodziutka slicza koteczka, dziś zaszczepiona
Obrazek

czarno-biały kocurek, ktory najprawdopodobniej bedzie zabrany przez osobę ,ktora go przyniosła. To ktos z rodziny karmicielki.Trafiły juz od niej trzy koty teraz, bury starszy, ten i ta koteczka dzis szczepiona

Obrazek

ostatnie zdjęcie Fridy [i]
Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 22, 2009 16:51

i jeszcze Gosia w nowym domku z kolezanką :wink:
nie wiem ,ktora z Was ja pamięta. Boenka napewno

Obrazek Obrazek

i jeszcze przekazuje pozdrowienia od Lufki i Szczęsciarza :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 22, 2009 18:37

Mała1 pisze:
Beety-na razie chwilowo akcja z persem wstrzymana na kilka dni.Ludzie sa zagubieni, bo kicio zaczął im sikac na podłogę i drapać.
Ale nie chca natychmiast sie poddać, zrobia mu badanie sioo.
Namówiłam ich, wiec zobaczymy co bedzie.


OK poczekamy i zobaczymy co przyniesie czas :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 22, 2009 21:03

dziewczyny, kombinujcie jakos jak wspomóc stoisko niekochanych na akcji w Silesii.
Mnie raczej nie bedzie :(
dopadł mnie ten grasujacy ostatnio wirus i jestem totalnie nie do uzytku :evil:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw sty 22, 2009 22:11

Zrobie tak jak mowicie,narazie poczekamy - na szczescie ktos tam ejst na miejscu no i mama kolezanki poweidziala ze z nim porozmawia wiec oby to cos dało...
Dla Fridusi [*] :(
Obrazek

MadzikZoonatura

 
Posty: 90
Od: Nie mar 23, 2008 22:46
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 22, 2009 23:23

Frida [*] :cry:

Fajnie,że cudna Gosia tak świetnie dogadała się z rezydentem :D

Bączuś na fotce wygląda cudnie :love:

Yoko jest ciekawie umaszczona.

Trzymam kciuki za Inkę :ok:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt sty 23, 2009 10:04

dziewczynki, jest dom dla mlodego kocurka http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=87578&highlight=
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sty 23, 2009 11:00

ech, szkoda,ze malentasa
niestety, teraz ciagle sa o maluszki telefony, a maluszków niet

weterynarz ogladał dzis trikicie-jest szansa ,ze to nie jest tptal złosliwa zmiana-w czasie jak beda sterylki, bedzie miała to chyba wycinane.

No i mam jeszcze jadna sugestie-pomysł na nasza stronkę

zrobiłam takie krotkiw ogłoszenie na tablice na akcje, ale mysle,ze warto byłoby umieścic to tez na stronce.
cyt...
szukamy miejsc w stajniach, na działkach, na wsiach
gdfzie mozna wypuscic wolnozyjące wysterylizowane koty.
Moze znasz takie miejsce?
moze walczysz z plagą myszy i przy okazji uratujesz dziczka?

co myslicie?

moznaby dac to w dziale jak pomoc.
albo stworzyc podpunkt

np CV wolnozyjacego kota

Witam, jestem wysterylizowanym wolnozyjacym kotem.
Szukam pracy.
W zamian za ,,wikt i opierunek,,-czyli za miske strawy i ciepły kąt do spania bedę Twoim kotem przydomowym.
Wyłapie Ci wszystkie myszy.
Nie bedę kłopotliwy, nie znaczę terenu, nie będę sie rozmnazał.
A dając mi tą pracę-pozwolisz mi godnie zyć.

i teraz to...szukamy miejsc dla wolnozyjacych wysteryliowanych kotów w stajniach, na działkach , na wsiach, w garazach i ogrodkach przydomowych.
jesli znasz takie miejsce- napisz do nas,, albo zadzwoń

aaaaaaa
i Paulinka je4st juz w swoim własnym domku,w Gliwicach. hurrraaaa
oczywiście mam kontakt stały z domkiem
:dance: :dance2: :dance:

Paulinka- 500 / 08
sterylka 9 01.od 16 01 na kociarni
Obrazek
Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sty 23, 2009 11:27

Mała1 pomysl super!!!!! moze to da szanse dla dziczkow przynajmniej na schronienei i miseczke jedzonka:):)
ja jutro bede na akcji w silesii to mam nadzieje ze pogadamy:)))
Obrazek

MadzikZoonatura

 
Posty: 90
Od: Nie mar 23, 2008 22:46
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1659 gości