alessandra pisze:Fszystkim Babom życzym spełnienia marzeń , czyli pełnej michy i ucichy z Dużych Yori i Mufi No,my na tem okolicznosc naszej Babie dziś nie wyjadaliśmy z miski ...tak bardzo jak zwykle
Zdziwiona ogląda, co to jej założyłam Współpraca nam się nie układa Nie zaprezentuje tego lepiej
Przeczołgała się z jednego pokoju do drugiego
A na koniec uraczyła miną mówiącą odpitol się człowieku
Królowa przeżyła traumę, ale złość jej szybko mija
O rany, mówiłam,że jak z podaniem tablety Ale świetnie wygląda Myślę,że od malucha jak się przyzwyczaja do ubrań ,nie ma problemów. Albo to kwestia charakteru? Niki mój np wszystko dał że sobą zrobić,tak jak R olfik,ale tylko mnie. Kot z natury to wolny duch i jak sam nie chce,to ciężka sprawa mu coś wmówić Niektóre koty nie lubią nawet przykrywania ich czymkolwiek .Tym bardziej doceniam poświęcenie madame
Ostatnio edytowano Śro mar 10, 2021 7:39 przez alessandra, łącznie edytowano 2 razy
maczkowa pisze:a tu moja Żabcia na wełniance - poddupniczku z poprzedniego bazarku, drugi kupiony wtedy trafił do wnusi Peperka
Śliczna modelka
Bardzo dziękuję za zdjęcia Dziewczyny ,nie macie pojęcia jak mnie zawsze cieszą takie widoki ,dodają mi sił i skrzydeł do dalszej pracy Tradycyjne pytanie czy mogę puścić je w świat ?
moje oczywiście tak, jeszcze takie jest nie zadbałam niestety o porządne ułożenie poddupniczka, ale robienie zdjęć Żabci, to drażliwy temat, więc wolałam ją wziąć z nienacka
maczkowa pisze:moje oczywiście tak, jeszcze takie jest nie zadbałam niestety o porządne ułożenie poddupniczka, ale robienie zdjęć Żabci, to drażliwy temat, więc wolałam ją wziąć z nienacka
Taaaa coś o tym wiem,jak Ciziula widzi obiektyw zaczyna zwykle kuper lizać bo za star aby szybko uciec