
Ewo, nie musisz wykupywać ogłoszeń, bo ja zrobię im ogłoszenia. Taka tu moja rola

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
[url=http://tiny.pl/h8vxb][img]http://tiny.pl/q81bt[/img][/url]
Miraclle pisze:[*]![]()
Żal każdego kicia, a tych bezdomnych jakoś leszcze bardziej![]()
Nie miały szansy doznać domowego ciepełka i swojego człowieka
Agneska pisze:Miraclle pisze:[*]![]()
Żal każdego kicia, a tych bezdomnych jakoś leszcze bardziej![]()
Nie miały szansy doznać domowego ciepełka i swojego człowieka
Miraclle, Maciuś nie był bezdomny. Mieszkał w pomieszczeniu gospodarczym w moim domu, razem ze swoimi zaprzyjaźnionymi dzikunami. Tam jest i ogrzewanie i kocie legowiska, kocie wybiegi, zawsze stoi pełna micha jedzenia. Dzikuny, które tam mieszkają, to sieroty, które nie mają gdzie wrócić w swoje czy bezpieczne miejsce bytowania, a nie chcą kontaktu z człowiekiem.
Maciuś podchodził zawsze gdy dawałam mokre jedzenie, ale nigdy nie dał się nawet dotknąć.
Ale na pewno nie był bezdomnym kotem, mój dom był Jego Domem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: masseur i 59 gości