Tymczasy u horacy7-Basia patronką nowej kociarni w Szczytnie

[kropkaXL]

[sebow]

Zapaliłam Tobie Basiu światełko
Byś idąc do Nieba ciemno nie miała
Zakluczyłam w mym sercu kącik
Byś zawsze w nim Basiu została

[*]

Dziękuję Wszystkim za obecność na pogrzebie i pożegnanie Basi również w naszym imieniu.

Wieniec piękny.

ja poznałem Basię właśnie taką, zima 2011, chłodny ale słoneczny dzień. Przyjechaliśmy z samego rana zabrać ze schronu dwie kotki na tymczas, umówiliśmy się pod schroniskiem, mimo, że koty czekały już w lecznicy. Podjechałą Basia, uśmiechnięta i bardzo serdeczna. Miało się wrażenie, że zna się ją od dawna. Koniecznie chciała pokazać schronisko, koty.. zaprowadziła mnie do kanciapy w której w wielkiej klatce siedział ogromny Bryś - wtedy strasznie się o niego martwiła i szukała tymczasu. Jeśli się nie mylę to zdjęcie właśnie z Brysiem jej ukochanym. Znowu są razem.
[i]

[dorcia44]

nie mogłam być na pogrzebie osobiście ,ale myślami byłam.
Żegnaj Basiu.[']

[Justa&Zwierzaki]

A ja poznałam Basie , choć tylko wirtualnie 13 miesięcy temu jak ją poprosiłam o wizyte P/A dla Teodora (mojego tymczasa który był 3 razy porzucany ) u Nowa-Sztno i bez problemu sie zgodziła i potem tak ładnie pisała pw , boże dlaczego zabierasz ludzi tak dobrych , tak cennych dla zwierząt , to takie niesprawiedliwe

[dana.b]

Bardzo Was proszę powstrzymajcie się od wstawiania zdjęcia Basi.
Dziewczyny planują zrobić pamiątkowy album poświęcony Jej pamięci, więc uzbrójmy się w cierpliwość. Poczekajmy.

[ewexoxo]

Poznałam Basię jedynie wirtualnie, 1,5 roku temu, kiedy chcieliśmy przygarnąć jakiegoś kota. Wymieniałyśmy pw wiele razy. Zostanie mi po Niej pamiątka - Morris, którego uratowała przed śmiercią i który teraz śpi obok mnie spokojny o swoją przyszłość z nami.
Dziękuję Ci Basiu za wszystko, co dobrego robiłaś i jakim człowiekiem byłaś

[sebow]

Poznałam Basię jedynie wirtualnie, 1,5 roku temu, kiedy chcieliśmy przygarnąć jakiegoś kota. Wymieniałyśmy pw wiele razy. Zostanie mi po Niej pamiątka - Morris, którego uratowała przed śmiercią i który teraz śpi obok mnie spokojny o swoją przyszłość z nami.
Dziękuję Ci Basiu za wszystko, co dobrego robiłaś i jakim człowiekiem byłaś

i to jest najwspanialsze dzieło i wspomnienie Basi, istoty którym dała nowe życie:)

[shira3]

[*] ....

[rastanja]

Spoczywaj w pokoju, Basiu... [']

[dana.b]

Goyka, ASK@, sebow- dziękuję.

[saintpaulia]

Nigdy nie potrafiłam się żegnać. W takich chwilach nie wiadomo co powiedzieć. Dziękuję Basi, za to że była taka silna, dzielna i mądra.
Nie dane mi było poznać Jej osobiście, ale mam wrażenie, że mogłybyśmy zostać przyjaciółkami.
Chcę w miarę moich skromnych możliwości wspierać fundusz Jej imienia.
Dziękuję Wszystkim, którzy tak wspaniele zaangażowali się w pomoc Basinym kotom.
Basiu [*]

[vip]

Do zobaczenia, Basiu...
[*]

[meg11]

Nigdy nie poznałam Basi osobiście, znałyśmy się tylko i aż z tego forum, spotykałyśmy się u ASK@ na wątku. Zawsze ceniłam jej zdanie. Zawsze uśmiechałam się gdy widziałam jej nick- horacy7. I tak zwyczajnie po ludzku jest mi ogromnie przykro że już nigdy go nie zobaczę. Czuję się tak jak by odeszła mi bardzo bliska osoba. Basiu mam nadzieję że kiedyś spotkamy się tam gdzieś i będę miała okazję Ciebie poznać. Ten świat jest bardzo niesprawiedliwy, zabiera wartościowych ludzi a zostawia.... Basiu spoczywaj w spokoju. Deklaruję że będę wpłacać na Twój fundusz co miesięczne składki, chociaż tak będę czcić Twoją pamięć.

[Nowa_Sztno]

Ja również dziękuję Wam wszystkim za pożegnanie Basi. Wasze osobiste pożegnania z Basią, we własnym zakątku i ciszy, nie są przecież "mniej ważne" niż to pożegnanie w kaplicy, kościele czy na cmentarzu. Nie zawsze da się przyjechać, to przecież oczywiste. Basieńka na pewno była i jest przy każdym z nas. Jest dokładnie tak, jak napisaliśmy na szarfie: "Basiu, są serca w których żyjesz".

Ewie, Zosi i Rafałowi dziękuję za przyjazd (Ewo, niezmiernie miło było mi wreszcie poznać Cię osobiście).

Nasza wieczorna lampka dla Basi zapalona.

I to Wam jeszcze chciałam pokazać - Basia została dosłownie zasypana kwiatami. Brak mi słów.

[Koki-99]

Od wczoraj wchodzę na wątek i tylko płaczę. Tak bardzo żal ściska serce, gdy odchodzi dobry człowiek Nie znałam Basi, ale z Waszych wpisów wiem, że była Wspaniałą Osobą.

[']