Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

On nam naprawdę z miaukiem wszedł pod nogi.
Wrzucę zdjęcie wieczorem, dziś ją kąpię, więc będzie wyglądała
(to dziewczynka) jak człowiek, znaczy się jak kot :mrgreen:

bo po pierwszym odpchleniu same trupy pcheł w futerku.
Jutro drugie odpchlenie... Dziób już pomału też coraz lepiej.

Zdjęcia wczoraj nie wkleiłam, bo TŻ postanowił wbić w końcu gwoździki na obrazki i tak nieszczęśliwie się złożyło, że chyba trafił w jakiś kabel w ścianie i calą instalację u nas chyba szlag trafił. Od wczoraj nie mam prądu w domu :lol:

Dziś elektryk.

Co do małej, była wczoraj u mnie kąpana, dziś jedzie na ponowne odpchlenie i odrobaczenie i zamierzam przenieść kontener z nią do mnie do domu. Jak ją kąpałam, Boniś podszedł, popatrzył, poniuchał kocie dziecko i poszedł - zero gniewu, pełne olewactwo.
Za to Luneczka wpadła w histerię

rastanja pisze:Za to Luneczka wpadła w histerię

baby

ależ z niej wrażliwy kotek

Durny, a nie wrażliwy :wink:

wyzywała, warczała, charczała, ale potem wycofywała się bokiem lub tyłem. Widać było, że się boi koteczka 10 razy mniejszego.
A Boniś jak dobry wujek :wink:

rastanja i jak tam z prądem?

rastanja pisze:Durny, a nie wrażliwy wyzywała, warczała, charczała, ale potem wycofywała się bokiem lub tyłem. Widać było, że się boi koteczka 10 razy mniejszego.
A Boniś jak dobry wujek

wcale nie durna tylko przestraszona :wink:

ezzme pisze:rastanja i jak tam z prądem?

Prąd jest. Wróciliśmy do cywilizacji :wink:

Wieczorem wkleję krówkę!

Krówka jak kilka dni pojadła, zrobiła się tak ruchliwa, że mój aparat nie daje rady. Na 6 zrobionych zdjęć tylko to jedno wyszło w miarę wyraźnie.

To i tak super wynik

Kitka już w domu docelowym

Otrzymała wdzięczne imię Furia, bo gdy troszkę okrzepła, pokazał się jej szalony charakterek.
Ma motorek w tyłku, non stop biega, wariuje, skacze - jak to maluch :wink:

Przy miziankach okazało się, że na boku ktoś ją musiał przypalić papierosem.
Ma ślad, ale już podgojony, czyli ktoś musiał to zrobić jak była bardzo malutka.
Dziękuję Bogu, że na nas wpadła, bo inaczej kto wie, jaki byłby jej los, skoro tacy psychopaci krążą po mieście :evil:

rastanja pisze:Kitka już w domu docelowym
Otrzymała wdzięczne imię Furia, bo gdy troszkę okrzepła, pokazał się jej szalony charakterek.
Ma motorek w tyłku, non stop biega, wariuje, skacze - jak to maluch
Przy miziankach okazało się, że na boku ktoś ją musiał przypalić papierosem.
Ma ślad, ale już podgojony, czyli ktoś musiał to zrobić jak była bardzo malutka.
Dziękuję Bogu, że na nas wpadła, bo inaczej kto wie, jaki byłby jej los, skoro tacy psychopaci krążą po mieście

dalia pisze:ja czekam az przypłyna do Polski ta
http://www.youtube.com/watch?v=CE13Hh8H9p4
i ta
http://www.youtube.com/watch?v=KuXZS1SToaM

Dalio, pamiętasz nazwy tych zabawek albo masz inne linki? Te mi nie działają, a może bym sobie zamówiła dostawę nowych zbaweczek dla moich znudzonych kotków. Zwłaszcza chodzi mi o te samoruszające się myszki, bo tej drugiej nie pamiętam.

koteczekanusi pisze:
dalia pisze:ja czekam az przypłyna do Polski ta
http://www.youtube.com/watch?v=CE13Hh8H9p4
i ta
http://www.youtube.com/watch?v=KuXZS1SToaM

Dalio, pamiętasz nazwy tych zabawek albo masz inne linki? Te mi nie działają, a może bym sobie zamówiła dostawę nowych zbaweczek dla moich znudzonych kotków. Zwłaszcza chodzi mi o te samoruszające się myszki, bo tej drugiej nie pamiętam.

frolicat pounce i frolicat flik
http://www.frolicat.com/products

pounce mam potrzebuję flik - sądzę że jest fajniejszy dla kotków
gdybyś kupowała to zamów dla mnie jeden plisssssss
ja mam problem językowy :oops:

Poproszę siostrę. Ma w listopadzie zjechać do Polski ze Stanów, to poproszę ją, by kupiła i przywiozła. Oczywiście to zależy, jak duże są opakowania, bo jednak bagaż ma ograniczony, a będzie jechała z dzieckiem, moimi wrotkami (mam nadzieję, bo w Polsce nie za bardzo można kupić, a ja sobie zamarzyłam akurat wrotki, a nie rolki). No i dla siebie chciałam ten Frilicat Pounce. No i pewnie Flik też, przy okazji. Myślisz, że Flik jest lepszy? Mnie się bardziej podoba Pounce. A Twoje koty się nim bawią, czy niezbyt? Bo nie za bardzo chce mi się wydawać kasę i robić zamieszanie u siostry, jeśli to kolejny gadżet, który będzie mi zawalał mieszkanie.

A to specjalnie dla Kotkinsa, bo a) zaniedbuje koty, które nie mają takich zabawek, b) nie ma tak ślicznie obciętych koteczków :mrgreen:

http://www.youtube.com/watch?v=zoPcvQnYtfo
http://www.youtube.com/watch?v=fl6lXNZvF5I

Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Kto przegląda forum