Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
maria_kania pisze:mgj pisze:A to na pewno było dla mnie? Bo wiem, ze było cos u Ciebie, ale Maria miała wziąć i to co kojarzę (żel Dove) mi przekazała. Innego kurcze nie pamiętam. A co to jest, moze tak sobie odświeże pamięć?
Dzięki za wiadomość.
ja tez nic nie kojarze że czeka na odbiór
zerknij Sabina bo to chyba był ten dostarczony już Dove jak pisze mgj
anula790820 pisze:W sorde, czy czwartek dzwonil do mnie facet, ktory chcial adoptowac Jasia. A poniewaz to nieaktualne dawno, to dalam namiary na Sabine. Rodzina z Gdyni Dabrowa - czy to ci wzieli Farcika??
Co do Pusi, to az mi sie nie chce komentowac... Jakas epidemia alergii!!!
Moj znajomy wzial kota, bo corka kocha i bardzo chciala. Okazalo sie jednak ze ma alergie, wiec postanowil sie odczulac. Z pozytywnym skutkiem. Mozna? Mozna!
anula790820 pisze:Szkoda, ze ludzie tak szybko rezygnuja, juz po 1 dniu, kiedy wiadomo, ze kot jest zestresowany w nowym otoczeniu. Szkoda, ze nie daja mu szansy...
Pamietam Milusia bodajze, ktory rowniez byl bojowo nastawiony do pani, ktora go chciala adopotowac, a jednak Milus nie wrocil z adopcji i wierze, ze zasymilowal sie z nowa rodzina.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, moniczka102, Nikolayprofs i 80 gości