Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 19, 2011 18:45 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

[...]
Ostatnio edytowano Sob gru 31, 2011 17:26 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Pon wrz 19, 2011 18:52 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

O kurde, ale klimat 8O Czyli królik Was obronił przed psycholem :ok: :ok:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon wrz 19, 2011 19:08 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

[...]
Ostatnio edytowano Sob gru 31, 2011 17:26 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Pon wrz 19, 2011 19:24 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Noooo :mrgreen: Som super!
A psychol długo Was zaczepiał? Chyba chłopak miał jakieś problemy ze snem :roll: Tak o 3 w nocy?
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon wrz 19, 2011 19:34 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

[...]
Ostatnio edytowano Sob gru 31, 2011 17:26 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Pon wrz 19, 2011 19:45 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Jak sama nazwa wskazuje => psychol :roll:
Jak mieszkałam jeszcze z Rodzicami to dzwoniła do nas kilka razy dziennie jakas baba i przez zaciśnięte zęby syczała "ku..wa!". Aż któregoś razu moja spokojna Mama, która prawie nie przeklina rzuciła jej tak konkretną wiązkę, że baba musiała pogodzić sie z przegraną :lol: Odtąd nie dzwoniła :mrgreen:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 21, 2011 8:36 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Aga, masz już neta?
Kurde, no...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro wrz 21, 2011 9:58 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Mam. Ale ciągle coś się chrzani.
Poza tym, dopiero teraz mogę na spokojnie usiąść.
Wczorajszy wieczór, noc i dzisiejszy poranek należały do Pity.
Odeszła wczesnym rankiem, krótko po tym, jak zdążyłam pożegnać moje dzieci jadące na studia.

Wczoraj, w słoneczne popołudnie wzięłam ją jeszcze na chwilkę na balkon.
Pita. Pitunia. Pita-tita. Pitułka.
Dokarmiałam ją przez trzy lata pod blokiem. Zawsze czekała pod zaparkowanymi samochodami na wieczorny posiłek. Kiedy widziała wychodzącą z klatki Ziutkę wybiegała na spotkanie i kicając ocierała się o drzewo, krzaki i zderzaki samochodów. W ciągu kilku miesięcy stado `Bałwanków` zmalało i została tylko ona. W mroźny wieczór przyszła na karmienie z zakrwawionym nosem, nie mogła jeść. Zbliżały się najcięższe mrozy, więc zapadła decyzja, że Pita trafi na tymczas do domu. Nie miałam doświadczenia z dziczkami, bałam się, że w domu, w zamknięciu, Pita, która urodziła się i dorastała na pobliskich działkach, będzie szaleć.
W domu Pita przez pierwszy tydzień nie wychodziła spod wanny. Przez kolejne dwa miesiące zamieszkała pod kanapą - tam miała miseczki i kuwetę, do której zawsze bezbłędnie trafiała. Po miesiącu zaczęła wychodzić do mnie, gdy siadałam na podłodze przy kanapie - kicała, ocierała się, pozwalała się głaskać ale gdy tylko się podnosiłam, ona znikała pod kanapą.
Stopniowo przyzwyczaiła się do domowników ale dźwięk obcych głosów powodował, że znikała. Długo znajomi nie wiedzieli, że w ogóle jest w domu. Tak naprawdę, do nowych ludzi przyzwyczaiła się dopiero jakieś dwa lata temu. Razem z częścią stada przychodziła do gości po należną część głasków.
Pita była fenomenalną mamką, ale tylko dla kociąt, które sama wybrała. Jeśli jakieś kocięta wybrała, potrafiła mieć dla nich mleko - nawet półtora roku i więcej, po sterylce.
Mały, słodki kotek... Bardzo brakuje mi porannego rytuału, gdy wskakiwała do mnie na łóżko i w charakterystyczny dla siebie, lekko neurotyczny sposób, ciągle jakby nawykowo podskakując przy głaskaniu, przytulała się do mnie i mruczała drepcząc wzdłuż mojego boku i nadstawiając głowę pod dłoń.

Pita [`].
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 21, 2011 10:00 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Żegnaj Pituniu :cry: [']

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Śro wrz 21, 2011 10:01 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

[']
Misio [*] 9.07.2021,Bąbel [*]1.03.2020, Weron [*] 31.12.2014,Tysia [*]13.11.13, Bazyl [*]06.07.13, Dasia (Dakota) [*]18.06.13, Leon [*]10.12, Gabriel [*]19.11.2011, Majki [*]01.06.2011

Tysiek

 
Posty: 720
Od: Czw lut 07, 2008 7:35
Lokalizacja: pod Warszawą

Post » Śro wrz 21, 2011 10:08 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

żegnaj Pitunia ["]
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Śro wrz 21, 2011 10:10 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Pitusiu (*)
:cry:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro wrz 21, 2011 10:11 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Pituniu.....["]
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro wrz 21, 2011 10:12 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Pitunia [*] ... trzymaj się, Agn ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro wrz 21, 2011 10:17 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

:cry:
(*)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 48 gości