OTW- Teo (*) ,Zelda (*)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 24, 2011 11:17 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy:(Dzieci pojechały do siebie:)Kciuki!

ASK@ pisze:Moje małe,kochane koty :1luvu: Biedy,co to były niechciane,zawadzające...

Asiu, i to chyba jest "kwintesencja problemu". Teraz rozkwitną, niech jak najszybciej zapomną o swoim pierwszym domu. Mało stałym. :evil:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon sty 24, 2011 19:44 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

Nie chciałam krakać, ale kiedy Zelda zareagowała tak głeboką depresją na powrót z "domu stałego", zastanawiałam się jak bidula zareaguje na ponowna zmiane miejsca... (bo Teo zachowuje się jak typowy facet :mrgreen: i o niego nie martwiłam się wcale a wcale). A tu patrzajcie ludziska 8O , Zeldunia przyjęła zmianę ... radośnie! (przynajmniej tak wnioskuję z wieści z DS). Mała czuje, że jest chciana i będzie kochana. Wtedy gdy wróciła do Aski czuła, że jej nie chcą... Tylko wasza cierpliwośc pozwoliła kici uwierzyc, że jeszcze ktoś ja pokocha i zdecydowała się dalej żyć :D
Za to, żeby ten domek był juz ich ukochanym i żeby już nigdy się nie tułały :piwa:
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Wto sty 25, 2011 6:53 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

Nikt nie chciał krakać, ale każdy kto zna ich historię myślał o tym samym. Jak Zelda zniesie zmiane. I ja dalej o tym myśle. Dopiero zaczyna sie zwyczajne zycie.Praca Dużej,samotność,inne stresy...
Dom był wybierany tak,by dzieciaki miały duzo Duzej dla siebie,by ktoś był blisko co zajrzy,dopiesci.By nie było wyjazdów częstych i w zw z tym pozostawiania kotów samych . A potem pretensji,ze coś trzeba z nimi zrobić.A jak sie wróci to ogarnąc,dopieścić a tu odpocząc sie by zdało. By mieszkanie nie było duże i dzieciaki nie rozłaziły sie po kątach...Oraz wiele innych,moze nieistotnych szczegółów dla postronnych...
Wyciągnęlismy wnioski.Obym sie nie myliła.
Zelda wiedziała,ze zostaje. Teo też. Jak TZ wyszedł na klatkę na papierosa to Teo stał rozpłaszczony na drzwiach i popiskiwał. Zelduszka schowała sie i płakała żałośnie.Wyszła wołana i jak nigdy tuliła sie do mnie.Patrzyła w oczy,zagadywała,dreptała w miejscu. Strzelała baranki.Teo co i raz podlatywał i nadstawiał grzbiet do głaskania. Ocierał sie o nogi. Ale on ciekawski jest i musiał wszystkoz obaczyc.Jego odwaga a jej obawa spowodowała ,ze koty trzymały sie razem. Zelda opierając sie o brata szukała ciepła i wsparcia.
Siedzieliśmy dośc długo czekając az dzieciaki ogarną mieszkanie,zajrza w katy,przestana zwracac ciągle na nas uwagę.Dały sie pogłaskac Duzej,jej mamie.
To była ciężka wizyta.
Teaz jeszcze muszą przetrwac pracę Duzej.Poza tym obawiam sie,że jak pierwszy szok minie to mzoę zaczną mieć problemy.
Co prawda znając siebie zawsze sobie coś do zmartwienia wynajde.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 25, 2011 8:10 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

ASK@ a Mama Dużej pracuje, czy jest w domu? Bo one mogą przecież znaleźć w Niej oparcie. Nie martw się (wiem, wiem...), myśl pozytywnie. To też im pomoże.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 25, 2011 9:33 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

trzeba byc dobrej myśli że ten dom już naprawdę na stałe. ile mozna sie tułać? Asiu, to co dla nich zrobiłaś Ty i Twoja rodzina to jest wspaniałe, gdyby nie wy Teo a zwłaszcza Zelda nie wyszliby z traumy. wielkie :ok: za aklimatyzacje w nowym domku. czekamy na wieści z nadzieją że bedą dobre. :D

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 25, 2011 9:41 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

MalgWroclaw pisze:ASK@ a Mama Dużej pracuje, czy jest w domu? Bo one mogą przecież znaleźć w Niej oparcie. Nie martw się (wiem, wiem...), myśl pozytywnie. To też im pomoże.

Mama mieszka po drugiej stronie ulicy i jest na emeryturze.Ma zagladać do dzieciaków.Z opisu widać,ze ją zaakceptowały.A szczególnie Zelda. Była też i przy naszej wizycie. Bardzo fajna kobietka.
Jest jeszcze TZ Duzej.Co to tam nie mieszka ale zagladać będzie i wielce był kociaków ciekaw.Z maili wynika,ze na razie dobrze sie dogadują.Szczególnie z Teo.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 25, 2011 10:49 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

Ale się cieszę, jakie wspaniałe wieści. :piwa:

I szczerze Cię Asiu podziwiam, że nie straciłaś wiary i szukałaś wspólnego domu. Jak widać na razie bardzo słusznie, bo Zelda potrzebuje wsparcia. Będę kciuki trzymać z całych sił, żeby się wszystko dobrze układało. I żeby tym razem kociaki nie odchorowały zmiany :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14743
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto sty 25, 2011 10:58 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

Masz rację Asiu. Jeszcze czas próby przed nimi, kiedy pierwszy szok minie. I dobrze, że są razem, zwłaszcza Zeldzie będzie potrzebne wsparcie brata. Z tego, co piszesz można wnioskować, że Duzi pomogą przejść dzieciom przez ten stres. Będzie dobrze. A w kciukach to juz mi się chyba martwica robi. ;) :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 25, 2011 11:48 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

ASK@ pisze:
MalgWroclaw pisze:ASK@ a Mama Dużej pracuje, czy jest w domu? Bo one mogą przecież znaleźć w Niej oparcie. Nie martw się (wiem, wiem...), myśl pozytywnie. To też im pomoże.

Mama mieszka po drugiej stronie ulicy i jest na emeryturze.Ma zagladać do dzieciaków.Z opisu widać,ze ją zaakceptowały.A szczególnie Zelda. Była też i przy naszej wizycie. Bardzo fajna kobietka.
Jest jeszcze TZ Duzej.Co to tam nie mieszka ale zagladać będzie i wielce był kociaków ciekaw.Z maili wynika,ze na razie dobrze sie dogadują.Szczególnie z Teo.

Czyli panowie się dogadują :mrgreen: no i dobrze bardzo.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Wto sty 25, 2011 14:00 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

Kciuki nieustające :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
To cudownie, że odżyły po tych wszystkich stresach, oby im ta radość życia i zdrowie pozostały na zawsze :1luvu:
I żeby domek był dla nich tak cudowny jak u ASK@ :1luvu:
A Zeldunia też zawsze się dogadywała z facetami, TZ ASK@ chyba był trochę molestowany o głaski :)

^Lil^^

 
Posty: 138
Od: Pon cze 02, 2008 18:59

Post » Wto sty 25, 2011 17:16 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

Popatrzcie - tutaj bliźniacza historia oddanego z adopcji dwupaku :(
I kociczka też w strasznej depresji...

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=123164
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Wto sty 25, 2011 19:28 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

ASK@ czytałaś o tej trikolorce, która umarła? Widziałam, że czytałaś.
Zeldunia i Teoś na pewno dogadają się z całą ludzką trójką. Teraz mnóstwo zależy od ludzi. Jak zwykle, zresztą.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 25, 2011 19:48 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

Czytałam [*]

I widze ile miałam szczęścia z moimi kotami.Jak się wygrzebywały z róznistych przypadków i poszły na swoje. No,Kostek nie miał tego szczęścia za wiele.Ale żyje i ma wspaniały DT u Agneski.Ale wierzę,ze i on je znajdzie. Pracujemy nad ogłoszeniami wytrwale. :mrgreen:
Dziękuję Kociemu Bogu,ze oszczędził mi takich przeżyć. Nie powinnam narzekać.

Dzieciaki zostały odrobaczone.Czują sie ok. Fotki sa. Wysłac musze hanelce.Bo ja w noga jestem.Nie chcę nachodzić dom ciągłymi mailami ale ledwo się powstrzymuje.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 25, 2011 19:52 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

"Nachodzenie" mejlami w ogóle nie jest żadnym nachodzeniem! Ta dziewczyna na pewno rozumie, że się niepokoisz. Bardzo Cię pozdrawiam
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 39 gości