S.Katowice.II-zapraszam do nowego wątku-100stron

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 04, 2007 12:38

bardzo dużo :( mnie może uda sie znaleść domek dla czarnego kocurka ale dopiero w płowie lipca ( jak sie uda) :roll:
a u mnie Bonusik z Katowickiego schroniska od 3 dni kiepsko sie czuje , nie chce jesc a co zje zwraca po jakiś 10 minutach , wczoraj został odrobaczony i mam na 3 dni paste na kłąki wczoraj dostał pierwszy raz dziś drugi ale zmian nie ma , własnie zwrocił po 20 minutch znowu część tej pasty , zaraz ide do weta zobaczymy coś trzeba zrobić , biedny jest taki :(
w sobote dostał surowego kurczaka nie wiem moze ma to jakiś wpływ , pokroiłam drobno też chrząstki te miękkie sama nie wiem , martwie sie......

mam nadzieje że poprawi sie czas adopcyjny bo kociaków wszedzie pełno a domków mało......
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Śro lip 04, 2007 12:51

ko_da1 pisze: a u mnie Bonusik z Katowickiego schroniska od 3 dni kiepsko sie czuje , nie chce jesc a co zje zwraca po jakiś 10 minutach , wczoraj został odrobaczony i mam na 3 dni paste na kłąki wczoraj dostał pierwszy raz dziś drugi ale zmian nie ma , własnie zwrocił po 20 minutch znowu część tej pasty , zaraz ide do weta zobaczymy coś trzeba zrobić , biedny jest taki :(
w sobote dostał surowego kurczaka nie wiem moze ma to jakiś wpływ , pokroiłam drobno też chrząstki te miękkie sama nie wiem , martwie sie......
...


Mam nadzieję że to nic poważnego :(
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro lip 04, 2007 13:03

Dziewczynki, ja zapóźniona z ogłoszeniami. Miałam robić te maluchy. Prześlijcie mi proszę na maila zdjęcia z krótkim opisem.
Koty mi się pochorowały, niewychodzące, zaszczepione kociska złapały kalciwirusa. Koda, uważaj na Bonusika. Podobno cholerstwo szaleje w powietrzu.
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 04, 2007 14:06

kalciwirus jak sie to cholerstwo objawia :?:
szczepione koty tez sie zarażają :?:
moje szczepione kocury maja kontakt z dziczkami i dlatego pytam :?
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 04, 2007 14:27

byłam własnie u weta , Boni nie ma gorączki biegunki ani nic takiego , jest szczepiony dwa razy , wet sugeruje ze mogł coś połknąć .......jak do jutra nie przejdzie mam zrobić RTG z kontarsetm i zobaczymy co sie dzieje możliwe że trzeba go będzie operować :( czy ktoś mogłby wspomoc finansowo ech ....dopiero spłaciłam długi u weta ......a jeszcze szczepienia Kiary mam :roll:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Śro lip 04, 2007 18:45

ko_da1 pisze:byłam własnie u weta , Boni nie ma gorączki biegunki ani nic takiego , jest szczepiony dwa razy , wet sugeruje ze mogł coś połknąć .......jak do jutra nie przejdzie mam zrobić RTG z kontarsetm i zobaczymy co sie dzieje możliwe że trzeba go będzie operować :( czy ktoś mogłby wspomoc finansowo ech ....dopiero spłaciłam długi u weta ......a jeszcze szczepienia Kiary mam :roll:

biedny Bonusik :( ,kciuki za zdrówko

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 04, 2007 19:08

kontrast mam juz w domu , ma być podany 4-6 godzin przed RTG a chce je zrobić jak naj szybciej rano, martwie sie bardzo :( spał kilka godzin jak wstał zwymiotował mało ale tresc b yła lekko rożowa sama nie wiem co myśleć , teraz zjadł troszke RC convalescensa i czekam czy zwroic i po jakim czasie, może chociaz troche uda mu sie przyswoić , zaczyna być słaby i taki apatyczny :(
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Śro lip 04, 2007 23:23

Bonusiku, trzymaj się!

U mnie zaczęło się wszystko w sobotę od chrypy i zmienionego głosu Rufusa. Poszliśmy do weta i dostał zastrzyk przeciwzapalny. W poniedziałek Zuzia miała odruch wymiotny - jadła normalnie, ale wymiotowała śliną. Myśleliśmy, że to zakłaczenie. Wczoraj oba już miały to samo. Bezgłos i odruch wymiotny. Wetka stwierdziła, że szaleje kalciwirus. Zajrzała do paszcz, a tam nadżery. Obadała, stwierdziła zapalenie tchawicy i krtani :( No i jeździmy na zastrzyki. Wczoraj po jakimś bolesnym zastrzyku Rufus pogryzł TŻ i wetkę, ja ocalałam, bo trzymałam tyłek. Dzisiaj nie chciał się zapakować w transporterek i dzisiaj ja odniosłam rany. Wrzuciliśmy go w końcu do torby z zamkiem. Wetka wystawiła z niej tylko kawałek Rufusowej dupiny, w sekundzie zrobiła zastrzyk i zasunęła zamek. Dzielna kobita :).
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 05, 2007 9:04

Za Bonusika trzymam kciuki.

Chce podziekować boni za wpłatę 30złza ramke z KB, pieniązki przeznaczyłysmy na puchy dla schroniskowych

Dziekuje Myszoskoczkowi za aukcję moja Aśka za tą kwote 27zł kupi kolejne puchy, których wiecznie brakuje

i wpłyneły pieniądze od Brzusiów 180zł , które przeznaczymy na zakup 5 szczepionek (100zł)-piorytet, adopce staneły, nie mogą nam zachorować

a 80zł na najpotrzebniejsze bieżące rzeczy, na pewno na zapłcenie rachunku u weta za leczenie Bartusia

dziękujemy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw lip 05, 2007 9:34

ja dodam z rana że Boni wieczorem zjadł troche RC convalescensa i nie oddał spowrotem :twisted: , zygnoł raz w nocy nie dużo przezroczystawe z pianką o lekkim rozowym zabarwieniu , o 9,30 podałąm mu kontarst białe coś co wygląda i ma konsystencje farby emulsyjnej ale połknoł i nie zwrocił co mnie napawa optymizmemm wielkim , do tego pochłonoł całe dwa chrupki proplanika i dwa kęsy RC convalescensa i nic zwrotów nie ma :lol: około 14-15 jedziemy na RTG i bardzo prosimy o kciuki i pozytywną energie :oops:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Czw lip 05, 2007 15:48

moje kciuki zawsze po Śląsku się wałęsają
mocno trzymam :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw lip 05, 2007 19:13

Femka pisze:moje kciuki zawsze po Śląsku się wałęsają
mocno trzymam :D

to niech wpadną do mnie na kawkę :D

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 05, 2007 20:00

U moich maluszków różnie. Dzisiaj dostałam sms od p. Oli z Bytomia, która wzięła najmniejszą koteczkę, u niej wszystko ok. Maluszek śpi oczywiście w łóżeczku :lol: U mnie obecnie są 4 , a jeden biało czarny u Agnieszki - śpi w łóżku także, leczymy go dostaje antybiotyk, smarowanie oczka dzisiaj p. Doktor zaaplikowała mu jescze na wszelki wypadek jakięś 2 zastrzyki. U mnie 4 maluch 3 maluszki w porządku ze zdrówkiem, żeby tylko nie zapeczyć ale problem z tym najmniejszym wczoraj byłam ze wszystkimi u weta - ten najmniejszy wydawał mi się podejrzany, okazało się gorączka 40 stopni, wieczorem spadła mu, dzisaj , wieczorem spadła mu, dzisiaj temp. ok, znów 3 zastrzyki w maleńką dupinę, ale nie chce jeść :cry: dzisaj zaczęłam karmić strzykawką, zobaczymy :?: , nie zjadł dużo ale zawsze coś, teraz do wieczora jescze coś w niego wmuszę, ale jutro kiedy wychodzę do pracy niestety nie ma kto go karmić, trochę sie martwię :cry:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 05, 2007 20:16

terenia1 kciuki za maluszka :ok:
co to moze być?pewno tysiąc rzeczy.
Mam nadzieję,ze będzie dobrze

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 05, 2007 20:44

Wysłany: Czw Lip 05, 2007 20:41 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Bonusik czuje sie lepiej , miał zrobione 3 zdjęcia , żołądek jest pusty w jelitach jest jeden punkt ciemniejszy moze to byc jakieś ciało obce ktore w tej chwili już sie przesówa albo powietrze, w każdym bądz razie nie ma nic co by wskazywało na jakiś powazny zator , kontarst doszedł do odbytu było go już widąc przy badaniu temperatury czyli układ pokarmowy drożny w tym momencie jest , za to powiększyły sie węzły chlonne na szyji i przy badaniu jest to miejsce tkliwe , osłuchowo też są wyczówalne zmiany w miejscu kratni więc możliwe że pojawił sie stan zapalny ktory albo wszystko zapoczątkował albo jest skutkiem trzy dniowych wymiotów i podrażnienia, dziś dostał antybiotyk środek przeciwzapalny , przeciwbolowy i przeciwgorączkowy , oraz osłonowy i wzmacniający w sumie cztery zastrzyki .........pierwsze co zrobił po powrocie do domu to rzut na miski i wcinał z apetytem , w tym momencie nawet probuje sie troszke ganiać z innymi kotami ale chwilke i poleguje, jest osłabiony po takiej kilkudniowej głodówce.....

chciałabym tu bardzo podziękować mam nadzieje że przeczyta pani dr. Kasi za wykonanie Bonusikowi zdjęć ,badanie i podanie leków z super zniżką za całą wizyte dziś zapłaciłam naprawde niewiele za co jestem bardzo wdzięczna ......
:1luvu: :king: :aniolek:

jutro pojde do mnie juz do mojego doktora ze zdjęciami i zaleceniami , będziemy kontynuować dalej leczenie i mam nadzieje że Boni wroci szybciutko do zdrówka


Tereniu trzymam kciuki mocne za maluszki musi być dobrze wkońcu jest pod super opieką :wink:
:ok:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 70 gości