WŁADCA DZIAŁEK i inni.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 09, 2008 10:40

Jagódko, już jestem. Jesteś niesamowicie dzielna, że wycisnęłaś Bezogonkowi tę ropę. No, normalnie padam plackiem przed Tobą. Krówcię wyratowałaś. Klękajcie narody. Naprawdę.
Pisałaś, że Kłapcio wymiotuje - jaka sytuacja?
Marcelibu
 

Post » Nie sie 10, 2008 16:13

Witaj Marcelibu!
Jak po urlopie? Odpoczęłaś? naładowałaś akumulatory? :D

U nas prawie po staremu, choróbska i brak domków :(
Ale dajemy radę 8)
Jakoś 8)

Króweczka wczoraj miałą gości, duzo gości, w tym forumową Wimę.
Towarzycho ją wygłaskało, a potem trudno było ją wpakować do łazienki :(
Fotki z pierwszego wyjścia poza altanę :)
Obrazek
Obrazek
Kicia na rękach czy kolanach dostaje szczęśliwego szału ugniatania i mruczenia :P
Obrazek

Drogi Czytaczu pomyśl o Króweczce, pokochaj ją i daj jej szczęsliwe chwile na swoich kolanach. Takiej koty nigdzie nie znajdziejsz, Króweńka jest wyjątkowa pod każdym względem.
Daj jej szansę!

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie sie 10, 2008 20:46

Fredziolina pisze:Witaj Marcelibu!
Jak po urlopie? Odpoczęłaś? naładowałaś akumulatory? :D


Kartka nie doszła? :(
Młoda mi dała popalić trochę. Ja bym jeszcze dokądś wyjechała, ale sama 8) .





Fredziolina pisze:Drogi Czytaczu pomyśl o Króweczce, pokochaj ją i daj jej szczęsliwe chwile na swoich kolanach. Takiej koty nigdzie nie znajdziejsz, Króweńka jest wyjątkowa pod każdym względem.
Daj jej szansę!


Tu pozwolę sobie podbić temat :wink: .
Marcelibu
 

Post » Nie sie 10, 2008 20:55

Marcelibu pisze:Kartka nie doszła? :(
Młoda mi dała popalić trochę. Ja bym jeszcze dokądś wyjechała, ale sama.


O rany, ale ze mnie ciapa! :oops:

Doszła. Bardzo, bardzo serdecznie dziękujemy.
Sliczna!
Zrobiłaś nam miła niespodziankę :)


Zapraszam do nas :P
Ja idę na 2 tyg urlopu od 10 wrzesnia, a potem w pażdzierniku :P
Już sie nie moge doczekać :roll:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie sie 10, 2008 20:57

Bozeeee, dwa tygodnie urlopu... NIgdy nie mialam :(

Wspanialego wypoczynku zycze :D i pozdrowienia od nas wszystkich :D

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 10, 2008 20:57

Fredziolina pisze:
Marcelibu pisze:Kartka nie doszła? :(
Młoda mi dała popalić trochę. Ja bym jeszcze dokądś wyjechała, ale sama.


O rany, ale ze mnie ciapa! :oops:

Doszła. Bardzo, bardzo serdecznie dziękujemy.
Sliczna!
Zrobiłaś nam miła niespodziankę :)


Nie ciapa, tylko się zmartwiłam, że coś w adresie pokręciłam.


Fredziolina pisze:Zapraszam do nas :P
Ja idę na 2 tyg urlopu od 10 wrzesnia, a potem w pażdzierniku :P
Już sie nie moge doczekać :roll:


Nio, to ja cyrkluję na ten początek września 8) :D . Dziękuję Kochana :1luvu: !
Marcelibu
 

Post » Nie sie 10, 2008 21:10

bellavita pisze:Bozeeee, dwa tygodnie urlopu... NIgdy nie mialam :(

Wspanialego wypoczynku zycze :D i pozdrowienia od nas wszystkich :D


Dziękuję :)
Miło ze wpadłaś do Króweczki i działkowej bandy :)

Ja już padam, mam dość pracy i chyba wszystkiego.
Ledwo nogami powłóczę, muszę odpocząć, inaczej ducha wyzionę :(
Bellavita, może bede miała czas na odwiedziny Wrocka :)

Marcelibu nie czaj sie tylko pakuj manatki i przyjeżdzaj, odpoczniemy razem!
Ostatnio edytowano Pon sie 11, 2008 6:59 przez Fredziolina, łącznie edytowano 1 raz

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie sie 10, 2008 21:13

Fredziolina pisze:Bellavita, może bede miała czas na odwiedziny Wrocka


Bedziesz u nas zawsze mile widzianym gosciem, tylko niestety, z racji mojej pracy, musimy sie umowic na konkretna godzine :oops:
czekamy !! :D :D :D

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 11, 2008 9:07

bellavita pisze:
Fredziolina pisze:Bellavita, może bede miała czas na odwiedziny Wrocka


Bedziesz u nas zawsze mile widzianym gosciem, tylko niestety, z racji mojej pracy, musimy sie umowic na konkretna godzine :oops:
czekamy !! :D :D :D


bellavita, umówimy sie, telefon Twój mam, wiec sie odezwę :)


Niestety, Bezogonek sie nie pojawia :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon sie 11, 2008 10:29

Czas leci.
Letnie dni topnieją, za chwile przyjdzie jesień, smutna i deszczowa.
Cale dziakowe stado znowu zamieszka w altanie.
Stałym mieszkańcem jest Marian, wygrzewa fotel.
NiToRudy lokuje się na na miękkim kocyku, a Czarnuszek w kojcu poleguje.
Króweczka jest skazana na łazienke tak małą, że nawet kroku nie da sie zrobić :( wiec siedzi bidulka na muszli klozetowej, tęsknie wypatruje kogokolwiek :(
Kroweczka bardzo potrzebuje domku, doświadczonego człowieka, duzo cierpliwości.
Od kolan sie nie odkleja.
Przy próbie postawienia na podłodze kaszle ostrzegawczo i nawet pacnie ze złości. Ciągle chce byc dopieszczana.
Ja nie mam dla niej czasu :( wiec obrywam, a potem wysłuchuje jej żałosnego płaczu :(

Dobry Człowieku, proszę daj jej sznasę :(


Jak nie znajdzie domu, to nie wiem co zrobie................

Montuje teskt na allegro.
Aukcja optymizmem to mnie nie napawa, niestety :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon sie 11, 2008 13:10

Haloooo Dobry Człowieku odezwij sie! :P

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon sie 11, 2008 19:39

Komu prześliczną Krówcię, komu????!!!
Marcelibu
 

Post » Pon sie 11, 2008 21:05

Krówcia jest fantastyczna, najważniejsze dla niej jest bycie z człowiekiem (na człowieku :wink: ) i głaskanie. Ufa każdemu, jest bardzo stękniona i piękna :D .

Fredziolina dokonałaś cudu.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 12, 2008 9:39

Wima, cud będzie jak ona dom znajdzie :roll:

Wczoraj łaskawie sie pojawił wielce szanowny Bezogonek.
Bardzo żwawy z małą gulą pod bródką.
Ta gula to ropień :(
Niestety juz nie da sie złapać, ani wbić iglę w futro :evil:
Czaiłam sie na niego prawie godzinę, zapadł zmrok a ten miał mnie w d........ie! :evil:
Uciekł :evil:
Co za baran :(

Martwię sie o niego.
Lekarz mnie ostrzegał przed wewnęntrznym wylewem ropnia :(

I niech mi nikt nie pisze, że wolnożyjące koty sa szczęśliwe
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto sie 12, 2008 11:28

Króweczka sie przypomina :(
Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga_tka, Blue, Majestic-12 [Bot] i 1488 gości