Kociaki CK -10 cudownych ogonków- wyrośliśmy ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 04, 2006 12:37

Wróciłam z lecznicy. Wszyscy maja świerzb w uszach, Bill dodatkowo ropne zapalenie uszu, dziąsła w złym stanie i zapalenie spojówek. nie nadaje sie jeszcze do kastracji w tym stanie. Jeden z malców biegunkę i katar, drugi ma katar i wrzoda na rogówce, maluchy grzybicę, byc może dodatkowo świerzb (nie widac go było pod mikroskopem, ale to nie znaczy, że go nie ma), Fortuna katar.
Leczenie świerzbowo-grzybowe + antybiotyki.
Ostatnie pchły dopiero dziś padają ;)

U Czarcinki cały czas w leczeniu oko. U Manueli katar - nadżerka na języku. Tobo póki co intestinal i odrobaczanie.
Odebrałam wyniki bad. kału Ali i Rozalki - ani pasożytów ani lablii nie wykryto.

Teraz moge nakarmić malców, wieczorem wykąpać wszystkich łazienkowych i nasmarować mascią, wyczyścic uszy, podac Stronghold.

No i trzeba zająć się zdrowymi. Masakra.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon wrz 04, 2006 13:56

Łomatko Ryśka :strach:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon wrz 04, 2006 19:12

O rany :strach:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto wrz 05, 2006 8:45

I jak tam u Was dzisiaj?
Żyjecie??
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto wrz 05, 2006 11:27

Żyjemy, wrzeszczymy i bałaganimy na potęgę :D

Bill niestety całą noc wył rozpaczliwie, on jest głuchy, więc pewnie nawet nie wiedział jak straszne dźwięki wydaje :( chyba sobie uswiadomił, że siedzi w ciasnej łazience. No i śmierdzi jak w gazowni - nie ma to jak niekastrowany kocur.
Maluchy 3 jedzą na potęgę, dwa sa zdecydowanie słabsze, ale jest lepiej niż wczoraj - tzn. przynajmniej nie ma biegunki. w nocy były wymioty - pewnie po Strongholdzie. On sie nie nadaje dla tak małych kociąt na pierwsze odrobaczenie, ale ze wzgledu na swierzb nie mieliśmy wyjscia - albo Stronghold albo epidemia swierzbu, wybór należy do ciebie ;)
Zniosły to i tak nieźle, drą ryjki, wieszają mi się na nogach, byle tylko dostac sie na rece, korzystają z kuwety 10 razy na godzinę (nie wiem jakim cudem one produkuja tyle sików i kup ;) ).
Manuela ładnie reaguje na antybiotyk, nadżerka się zmniejszyla.
Niestety zamiast telefonów od fajnych ludzi w sprawach adopcyjnych dostaje tylko prośby o wzięcie kolejnych kotów :( albo telefony od ludzi, którzy na kocich rodziców sie średnio nadają..
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto wrz 05, 2006 12:42

A jak Tobiś?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Śro wrz 06, 2006 23:34

ryśka pisze:Żyjemy, wrzeszczymy i bałaganimy na potęgę :D


Czyli nuda jest u Was towarem deficytowym...

Świerzb - paszoł won od maluszków. Mam nadzieję, że wszelie paskudztwa nie będą stawiać oporu. Trzymamy kciuki za zdrówko kotów !
Współczuja nocy z Billem - biedak pewnie dawał z siebie wszystko ;)
Obrazek

naya

 
Posty: 559
Od: Pon lis 07, 2005 10:36
Lokalizacja: niedaleko Katowic ;)

Post » Czw wrz 07, 2006 16:55

Tobiś w domu czuje się świetnie, szybko dogadał sie ze wszystkimi kotami, biegunek w kuwecie poki co brak. Futerko ma marne, więc wszyscy dostaja witaminy do jedzenia. Raz nawet nakryłam go na tym, że śpi ze mna w łóżku, na kołderce. Był oburzony, kiedy zwróciłam na to uwagę.

Dwa najsłabsze maluszki maja się w tej chwili całkiem dobrze, za to od południa martwi mnie Rachel - najsilniejsza. Nie miała ochoty na obiad i śpi... Zastanawiam się, czy nie zlizala za duzo Lamisilatu z sierści...

Bill jest cudowny, bardzo bym chciała żeby szybko znalazł dobry dom.

Czwrcince wciąż paprze sie oko, mimo antybiotyku i dobrych kropelek.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw wrz 07, 2006 19:23

Trochę dzisiejszych zdjęć maluchów:

Cudny Tynio, juz nie taki przerażony
Obrazek

Oktawka
Obrazek

Przekochany, przemruczący Filipek
ObrazekObrazek

I niekwestionowana gwiazda Maja
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Maluchy są fantastyczne. Ruchliwe i radosne.
Komu, komu cukrowego kotecka??
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw wrz 07, 2006 23:53

tytul sie zmienil na znacznie lepszy 8)
to ja poczekam na dobre wiadomosci :lol: jakbym usnela, prosze glosno krzyczec :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt wrz 08, 2006 1:17

26 :?:


A w tajemnicy Wam powiem, ze Togo mruczy 8)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt wrz 08, 2006 1:21

Obrazek
- kolacja w lazience ;)

Uzupełniłam pierwszą stronę wątku o opisy i zdjęcia :)

a 26ty został nam podarowany niespodziewanie.. :( też już jest na pierwszej stronie :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt wrz 08, 2006 1:21

Myszka.xww pisze:

A w tajemnicy Wam powiem, ze Togo mruczy 8)

może sie cieszy, że jest dziewczynką ;)

Bo Togo, prosze Państwa, jest dziewczynką :twisted: :oops:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt wrz 08, 2006 1:24

ryśka pisze:Obrazek
- kolacja w lazience ;)

:1luvu:

a 26ty został nam podarowany niespodziewanie.. :( też już jest na pierwszej stronie :)


Sliczny jest Gratisik :D

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt wrz 08, 2006 1:26

ryśka pisze:
Myszka.xww pisze:

A w tajemnicy Wam powiem, ze Togo mruczy 8)

może sie cieszy, że jest dziewczynką ;)

Bo Togo, prosze Państwa, jest dziewczynką :twisted: :oops:


Tylko krowa nie zmienia pogladow :twisted:

A Togo rowniez wystawia dupke do miziania i ociera sie - na razie o sprzety okoliczne, na widok reki czlowieka dajac wciaz dyla - jednakowoz znacznie mniej zdecydowanego :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MruczkiRządzą i 72 gości