Bilbo, Murka, Fili, Toto [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 14, 2020 18:46 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

To miejsce po ugryzieniu bylo jak dla mnie dziwne. Twarde, tak jakby pod skórą była jakaś skorupa, strup. Nie wyglądało na to, że tam coś się zbiera. Pokazywalam to weterynarzom, bo chodziło mi bardziej o to, czy czymś to smarować, żeby skóra wróciła do normy. Miało się samo wchłonąć. Tam się zrobił wrzód parę dni po ugryzieniu, po naduszeniu pękł i ropa wypłynęła. Obecna wetka zapisując Biseptol mówiła, że jeszcze obok moze być miejsce zakażone bakteryjne, ktore uciska na opony rdzeniowe. Kilkakrotnie robione bylo usg, ale tylko brzucha. Dzisiejsze usg tego miejsca pokazało, że kieszeń po wrzodzie jest już pusta. Nic innego podejrzanego nie bylo widac. Ta kieszeń to tak w półkolu ma promien ok. 2 cm, czyli przy kręgosłupie w linii prostej ze 4 cm . Frida do 17.30 lezala, a teraz juz urzęduje. Pewnie działają leki przeciwbólowe, bo jest całkiem żwawa, a wczoraj to była tragedia.

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon gru 14, 2020 19:17 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

taki ropień może powodować tez wysoką goraczkę, nie wiem, czy ją miała, ale ja jak miałam swego czasu czyraka to miałam 39,5 st, kot podblokowy, któremu sie zrobił ropień na poliku miał pod 40St..wysoka gorączka kładzie kota prawie zawsze.
Oby ten zabieg pomógł się całkowicie z tym miejscem rozprawic.

p.s. nic nie zrozumiałam z tego o kieszeni i jej lokalizacji ;) ale rozumiem, ze usg zostało wykonane po zabiegu oczyszczania?
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pon gru 14, 2020 19:29 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Tak. Usg zostało zrobione po oczyszczeniu, przed szyciem. Jak wetka czyściła tą kieszeń , to miała ona ksztalt jakby półkola. Od rany po ugryzieniu, umiejscowionej w okolicy kregoslupa jest wolna przestrzen (kieszeń) po ok 2 cm na prawo, w dół i na lewo, tworzac jakby półkole.

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon gru 14, 2020 19:30 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Fridka nie miała ani razu gorączki.

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon gru 14, 2020 19:32 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Kieszeń już ogarnęłam :)

Kciuki za Fridkę, zeby poprawa samopoczucia była trwała i zeby to pogorszenie było efektem tego gromadzącego się paskudztwa :)
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pon gru 14, 2020 20:00 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Dziękujemy. :D

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon gru 14, 2020 20:21 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Ale bidula. Dobrze, że ten ropień ewakuował się na zewnątrz. Musiało ją mocno boleć, jak się zbierał. Dobrze, że już oczyszczony.
Teraz po narkozie uważajcie na jelita, bo są rozleniwione dodatkowo. Może nawet dobrze byłoby, gdyby z raz albo dwa znowu dostała gasprid.
Dzielna kota i dzielna Ty!

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pon gru 14, 2020 20:25 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Tak, wetka poleciła włączyć Gasprid.

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 15, 2020 11:16 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Obrazek

Obrazek

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 15, 2020 11:18 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

To są zdjęcia rtg Fridki. Ułożyly się w odwrotnej kolejności. Drugie jest z 11.12.2020r. przed lewatywą, pierwsze z 12.12.2020r. kontrolne następnego dnia.
Przy okazji widać jakby nadgryzione -odłamane- wyrostki kostne na 2 ostatnich kręgach piersiowych.

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 15, 2020 14:59 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 15, 2020 15:06 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Hanig pisze:Chwalimy się. :piwa:
https://youtu.be/-zsjRl8iGsQ


jak pięknie się spionizowała przez chwilę :) pewnie częściej się jej zdarza, a tu tylko uchwycone, co się dało?
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto gru 15, 2020 15:08 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

No tak, to są krotkie chwile. Ale od czegoś trzeba zacząć.

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 15, 2020 15:12 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

ale to jest bardzo duża zmiana, jak na okres, który jest u Ciebie i w jakim stanie była! super :) Moze usunięcie tego ropnia tez poprawi jej mobilność :)
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto gru 15, 2020 15:19 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Brawo malutka :ok:
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3172
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: masseur, Williamvow i 61 gości