TYSKIE MRUCZKI XIV DŁUG u weta ponad 2 tyś.zł POMOCY :(:(

miko_bs pisze:I zamieszczę link do pewnego filmiku z psami w roli głównej. Zerknijcie:)

http://demotywatory.pl/4401122/Niepelno ... zczesliwym

Piękny filmik :ok:

, a wiesz Madziu myślałam ze to film z naszym Maksiem w roli głównej , wstawisz go kiedyś ...

wstawione na FB

zapraszamy oto : Laki, Noemi i Gaja ;-)

Chore koty dziękują za pampersy

tak dziękują

zawsze warto pomagać, zobaczcie jakie to radosne koty
nie zapominajcie o nich - pampersy, podkłady - potrzebne w każdych ilościach

Zapraszamy wszystkich na bazarek, proszę o pomoc w podnoszeniu i reklamowaniu bazarku:)

viewtopic.php?f=20&t=165313

Dzisiaj Maksiu miał pół dnia spacerów, ale nawet zmęczony nie był:) Za to reszta trochę się zmęczyła:)

Przypominam o bazarku:P

Tak - Maksiu ma niespożytą energię, gorzej z obsługą :mrgreen:

.

mamaGiny pisze:zawsze warto pomagać, zobaczcie jakie to radosne koty
nie zapominajcie o nich - pampersy, podkłady - potrzebne w każdych ilościach

Bardzo dziękuje za wklejenie fotek :1luvu:

miko_bs pisze:Dzisiaj Maksiu miał pół dnia spacerów, ale nawet zmęczony nie był:) Za to reszta trochę się zmęczyła:)

Przypominam o bazarku:P

Dokładnie tak , a był na spacerze przez 5 godzin w tym był z nami u weta i w sklepie i z psami czyli Etną i Larysą a po powrocie do domu jeszcze miała silę szaleć a Antonim :roll:

A poza tym Madzia była z nami u weta z Matyldzią bo sie znów dusiła , ma tez zmainy skórne , ma pobrane zeskrobiny i czekamu na wynik , wczoraj karthophen dostał Węgielek i Laki .

Bardzo i to bardzo dziękuje za bazarek :1luvu:

Mamy też zwrot z adopcji :evil:

a dokładniej Wojtusia , niestety ma gorączkę , jest leczony u moich wetów , i chce bardzo podziękować mamie Giny czyli Gosi za tymczas dla Wojtusia , bo gdyby nie Ty to ja nie mam pojęcia gdzie bym go wcisnęła :roll:

Niestety nadal jestem bez laptopa , dokładnie teraz kolego mi go ogląda czy da sie coś z nim zrobić

A za tydzień kartchopchen ma dostać
Bartuś , Gaja i Wincenty oraz na badanie krwi pojedzie Miki , Bona i Tygrys .

Wojtuś nadal gorączkuje

jutro znów do weta, jedyna pociecha fiv/felv -

w brzuszku nie ma płynu, ale jak się go dotyka to placze, dziś miał usg nic właściwie poza pogrubionymi jelitami nic nie widać

jutro rtg