Justa&Zwierzaki pisze:Grosziwo pisze:Bez komentarza pozostawię postępowanie niedoszłego DT.
Justynko a co z jutrem, a właściwie już dziś ?
Kochana jutro nie bedzie łapanki, alle jesli masz ochote to zapraszam na kawkę![]()
Ja do tej pory nie mogę sie uspokoićTym bardziej że juz w niedziele byłą zawieziona klatka z kuwetą do ich przetrzymania ( a mąz tejże baby ) jeszcze dziś rano z nia gadałam i że mam wieczorem je przywieźć , kociaki sa po przeglądzie u weta , odpchlone i odrobaczone i tafiły do Lodzi , ae biedne do jutra muszą siedzieć w transporterze ( siedzą w nim od wczoraj ) bo nie mamy tej klatki ...
Oczywiście nadal sa na moim utrzymaniu bo Odzie tez nie ma za co karmić itp ..
Jak mi nic nie "wypadnie" (a rzadko mi coś "wypada", gdy chodzi o zwierzaki) to postaram się zaliczyć ta kawkę u Ciebie.
A telefon masz już "na chodzie"?