Część XI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 20, 2012 11:45 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

vaylei pisze:
Brunhilda pisze:
vaylei pisze:
Brunhilda pisze:I info jeszcze jedno, dziś będę odbierała od ludzi kota około rocznego, kocur, kastrowany, podobno zadbany, podobno syberian.
Ludzie mają dziecko 3 letnie, które kota męczy i dręczy, kot nie jest obojętny i dzieciakowi odwdzięcza się drapaniem, chcą go wydać.
Dziś wieczorem go zabiorę. Trzymajcie kciuki żeby mnie mama nie wywaliła z kotem z domu i nie kazała spać na kociarni... ufff będzie ostro...


:D Ja myślałam że jak się przyznam do tymczasiku, to mnie zapakują w kaftan i odwiozą do jakiegoś przybytku. Ale wciąż do was pisze a z zawiązanymi rękami bym nie mogła. Trzymam kciuki za dogadanie się z mamą :)

Przykre :( kot miał dom, pojawiło sie takie małe wredne i nie ma domu. To nie fair :( strasznie mi przykro. Nie lubię dzieci. Ludzkich ;)

vaylei, dzieciak podobno ma 3 lata, kot koło roku... ciekawe od jakiego czasu kota męczył?? Nie rozumiem dlaczego zamiast pozbywać się kota nie nauczą dzieciaka szacunku i dobroci dla zwierząt, którą powinno się wpajać od najmłodszych lat.
Kochana, przez mój dom przewija się co rusz jakieś zwierzę, teraz na 60m2 mam 2 duże psy i 4 koty, mamę i siebie.... dość mała przestrzeń życiowa i dlatego moja mama mówi NIE każdemu nowo przybyłemu. Liczę jednak na jej dobre serce :P i postawię ją przed faktem dokonanym :P


Ha, nie ma to jak moja umiejętność czytania ze zrozumieniem. Ale kurcze, no ja sobie nie wyobrażam że pozwoliłabym męczyć kota dziecku, albo oddała kota... Córka kuzyna często przychodzi do mnie do "dwa mia mia!" i naprawdę ją wtedy pilnuję. Przecież ja bym lała po dupie... ale ja jestem dziwna. Aah ludzi są czasem okropni :( Musimy mu znaleźc mega fajny domek :) Hehe ja jak miałam 5 lat to zaczajałam sie przy smietniku, łapałam dzikie koty, obcałowywałam i zanosiłam do domu, czy mogą być moje :D W końcu rodzice musieli mi sprezentować pusię, żebym całowała czystego i zdrowego :D

Ja mam koło 30m2 dwa koty i papugę (no i 3 kotek przybędzie :D) a i tak moje koty uwielbiają chodzić w odwiedziny do rodziców i tam przesiadują oba wieczorami :D

:smiech3: :smiech3: :smiech3:
na szczęście możesz je wypuszczać na dwór :) moje mają balkon z siatką i kilka roślin żeby się czuły jak w więzieniu :mrgreen:
Też bym po dupie prała dzieciaka :mrgreen:

Brunhilda

 
Posty: 227
Od: Pon paź 08, 2012 7:34

Post » Wto lis 20, 2012 15:07 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

To na pewno bardzo wychowawcze, żeby oddać kota, zamiast uczyć dziecko. Następni będą koledzy w przedszkolu czy szkole, tylko gdzie ich wyekspediują?
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto lis 20, 2012 16:13 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Ja też ostatnio przylałam młodemu - siedziałam z kotem na kolanach i mały czaił się i coś chciał a potem specjalnie tyrpnał moje kolana żeby kot się wystraszył i spadł. Zdarza mu się ją gonić. Dobrze, że ucieka, a nie rzuca się z pazurami. Przylałam, bo widzę, że tłumaczenie nie działa. Dzieciak przychodzi do domu kota i kot jak tylko go widzi to pryska, to nienormalne.

Już mam wizję jak mnie wywalają z roboty, bo nie wytrzymuję kiedy widzę jak jakiś dzieciak dręczy zwierzę. Na zbity ryj mnie wyleją, jak nic

Jak tam ryży rydz?
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Wto lis 20, 2012 16:23 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

vaylei pisze:
Brunhilda pisze:
vaylei pisze:
Brunhilda pisze:I info jeszcze jedno, dziś będę odbierała od ludzi kota około rocznego, kocur, kastrowany, podobno zadbany, podobno syberian.
Ludzie mają dziecko 3 letnie, które kota męczy i dręczy, kot nie jest obojętny i dzieciakowi odwdzięcza się drapaniem, chcą go wydać.
Dziś wieczorem go zabiorę. Trzymajcie kciuki żeby mnie mama nie wywaliła z kotem z domu i nie kazała spać na kociarni... ufff będzie ostro...


:D Ja myślałam że jak się przyznam do tymczasiku, to mnie zapakują w kaftan i odwiozą do jakiegoś przybytku. Ale wciąż do was pisze a z zawiązanymi rękami bym nie mogła. Trzymam kciuki za dogadanie się z mamą :)

Przykre :( kot miał dom, pojawiło sie takie małe wredne i nie ma domu. To nie fair :( strasznie mi przykro. Nie lubię dzieci. Ludzkich ;)

vaylei, dzieciak podobno ma 3 lata, kot koło roku... ciekawe od jakiego czasu kota męczył?? Nie rozumiem dlaczego zamiast pozbywać się kota nie nauczą dzieciaka szacunku i dobroci dla zwierząt, którą powinno się wpajać od najmłodszych lat.
Kochana, przez mój dom przewija się co rusz jakieś zwierzę, teraz na 60m2 mam 2 duże psy i 4 koty, mamę i siebie.... dość mała przestrzeń życiowa i dlatego moja mama mówi NIE każdemu nowo przybyłemu. Liczę jednak na jej dobre serce :P i postawię ją przed faktem dokonanym :P


Ha, nie ma to jak moja umiejętność czytania ze zrozumieniem. Ale kurcze, no ja sobie nie wyobrażam że pozwoliłabym męczyć kota dziecku, albo oddała kota... Córka kuzyna często przychodzi do mnie do "dwa mia mia!" i naprawdę ją wtedy pilnuję. Przecież ja bym lała po dupie... ale ja jestem dziwna. Aah ludzi są czasem okropni :( Musimy mu znaleźc mega fajny domek :) Hehe ja jak miałam 5 lat to zaczajałam sie przy smietniku, łapałam dzikie koty, obcałowywałam i zanosiłam do domu, czy mogą być moje :D W końcu rodzice musieli mi sprezentować pusię, żebym całowała czystego i zdrowego :D

Ja mam koło 30m2 dwa koty i papugę (no i 3 kotek przybędzie :D) a i tak moje koty uwielbiają chodzić w odwiedziny do rodziców i tam przesiadują oba wieczorami :D

A mnie najbardziej zastanawia jakim cudem papuga jeszcze żyje przy 2 kotach :D I to jeszcze przy Klarci- ona wygląda na łowną i sprytną kotkę :mrgreen:
Widzę że Kairek-przytulasek będzie miał ciekawe towarzystwo, super :ok:
I myślę że jak tylko będzie można go ogłaszać, to domki się będą zabijać o niego :mrgreen:
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lis 20, 2012 18:03 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Trąbeczka została dziś zaszczepiona :kotek: w niedzielę wyrusza na podbój Śląska, czyli do Gliwic :mrgreen:

hidi

 
Posty: 1286
Od: Pon lis 03, 2008 7:04
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Wto lis 20, 2012 18:11 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Kair wymiotuje glistami ,do dupy ten vetmint :evil:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto lis 20, 2012 18:13 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

mar_tika pisze:Kair wymiotuje glistami ,do dupy ten vetmint :evil:


chyba za łagodny ;/ u Boba sprawdził się milbemax.. tam powinna być połówka na kociarni.tzn ja zostawiłam "dorosłą" połówkę, ale była jeszcze jedna "dziecięa" z mniejszą dawką.

hidi

 
Posty: 1286
Od: Pon lis 03, 2008 7:04
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Wto lis 20, 2012 18:20 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Vetminth jest słabiutki, chyba zawsze po nim trzeba znowu odrobaczać...
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto lis 20, 2012 18:48 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Aniprazol jest dosyć dobry z tego co wiem.

To dlatego miał ten brzuszek taki duży, biedaczek.
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Wto lis 20, 2012 19:02 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Na na własną rękę nie odrobaczę takiego maluch (boję się) ,jak dziś annge nie da rady podjechać to wezme go w czwartek na odrobaczenie

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto lis 20, 2012 20:18 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Kair był dzis ze mna
został odrobaczony dostał leki, króplówke i zastrzyk witaminowy
jak jutro nie będzie lepiej to wieczorem Sylwia podjedzie znowu do veta

aange

 
Posty: 643
Od: Czw mar 08, 2012 21:12
Lokalizacja: sosno

Post » Wto lis 20, 2012 21:20 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

co za ludzie ja mam chore dziecko a kot sie ma u nas jak paczek w masle nie mowie ze mu czasem nie dokuczal to jest ciagna za ogon ale tlumaczenia pomogly juz tego nie robi
HIDI :!: torba dla ciebie wisi na tablicy
MIKUS :!: zostawilam ci 10 zl bo nie mialam inaczej
laski jak chowacie leki do kartonikow to czytajcie je bo dzis pszeszukalam kociarnie z powodu braku gentamecyny a okazalo sie ze ktos ja dal do kartonika o innej nazwie :roll:
zostawilam w szawce miedzy koszykami na leki zapinki plastikowe na blaszki ale nie zdazylam pozapinac zapnijcie ile trzeba a reszta niech zostanie na zas

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto lis 20, 2012 21:21 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

aange pisze:Kair był dzis ze mna
został odrobaczony dostał leki, króplówke i zastrzyk witaminowy
jak jutro nie będzie lepiej to wieczorem Sylwia podjedzie znowu do veta


Czym małego odrobaczyła?
Ja mogę z nim podjechać w czwartek.W czwartek o 13 jestem umówiona z nową wolontariuszką ,więc zrobimy dyżurek i obskoczymy wetów:)

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto lis 20, 2012 21:44 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Rudi coraz lepiej, bardzo się cieszę :1luvu: Odpadł mu strup krwi z noska, więc ma trochę wiecej miejsca na oddychanie ;) I się kopytny zrobił kolega - 2 zadrapania dosyć pokaźne mi zostawił na weekend hehe Ale cudowny z niego kot :1luvu: Karolino dziękuję za pomoc w dyżurku, mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy :)
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 20, 2012 21:51 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

LadyStardust pisze:Rudi coraz lepiej, bardzo się cieszę :1luvu: Odpadł mu strup krwi z noska, więc ma trochę wiecej miejsca na oddychanie ;) I się kopytny zrobił kolega - 2 zadrapania dosyć pokaźne mi zostawił na weekend hehe Ale cudowny z niego kot :1luvu: Karolino dziękuję za pomoc w dyżurku, mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy :)

a rano jeszcze byl taki potulny 8O

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 399 gości