Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 18, 2011 12:58 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

kociaki błakały sie od kilku dni po naszej piwnicy w bloku..
z powodu braku matki i płaczu malców wywiozłam ich na wies do mamki..
kotka zaopiekowała sie maluszkami jak widać..
kociaki są u znajomej na Otaląży,to kilka km ode mnie..
tylko tak narazie mogłam im pomóc..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon lip 18, 2011 12:59 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Asiu, a mamka jest wysterylizowana?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 18, 2011 13:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

gosiaa pisze:Asiu, a mamka jest wysterylizowana?


Gosia a kto na wsi sterylizuje koty :?:
wymysł paniusi z miasta :evil:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon lip 18, 2011 13:19 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Ja wysterylizowałam dwie, wiozłam ze wsi do Łodzi :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 18, 2011 19:47 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Kochani,

bardzo intensywnie szukam domu dla mojej tymczasi Klementynki, zabranej z łódzkiego schroniska półtora miesiąca temu. Klementyna bardzo gnębi mojego rezydenta Rysia i jest coraz gorzej :(
z drugim rezydentem są za pan brat i nie ma żadnych problemów. Najlepiej gdyby Klemcia była jedynaczką.
Ogromna do Was prośba, gdyby ktoś rozsądny nie znalazł dla siebie akurat kociego przyjaciela w schronie - proszę reklamujcie moją Klemcię.
Ona bardzo , bardzo potrzebuje swojego domu.

Z góry dziękuję...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 19, 2011 11:00 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

magdaradek pisze:Kochani,

bardzo intensywnie szukam domu dla mojej tymczasi Klementynki, zabranej z łódzkiego schroniska półtora miesiąca temu. Klementyna bardzo gnębi mojego rezydenta Rysia i jest coraz gorzej :(
z drugim rezydentem są za pan brat i nie ma żadnych problemów. Najlepiej gdyby Klemcia była jedynaczką.
Ogromna do Was prośba, gdyby ktoś rozsądny nie znalazł dla siebie akurat kociego przyjaciela w schronie - proszę reklamujcie moją Klemcię.
Ona bardzo , bardzo potrzebuje swojego domu.

Z góry dziękuję...

Rozumiem cię dobrze, mam to samo z moim tymczasowym Maciusiem - rywalizuje z Pusią, zaczepia ją, Pusia się go zaczęła bać i większość dnia spędza w szafie. Nie przychodzi do mnie na mizianki, widzę, że jest zestresowana. A odizolować Maćka jest trudno, bo drugi pokój zajmuje 6 maluchów... Też mi się marzy wyadoptowanie Maćka, ale teraz kompletny zastój w adopcjach i tylko nowe kociaki się co chwila ujawniają. :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 21, 2011 8:59 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 21, 2011 20:27 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Dzisiaj tak jakoś przygnębiająco było
pełno kociaków :( :(
Hania źle :( :(
i bardzo kiepsko najmniejszy Cytrusek :( :( :( :( :(
Ania dała mu wszystkie lekarstwa jakie można
oby się udało, walcz malutki
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 21, 2011 20:53 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Walcz Malutki :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw lip 21, 2011 21:49 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Właściwie to mogłabym przekleic swój post z niedzieli. Te same koty, Sami, coraz bardziej jest przerażona, fukająca na inne koty ze strachu, Sówka, dziś dla odmiany siedziała ukryta w budce, mnóstwo kociaków, Hania coraz cieńsza i słabsza, Padme lekko zadziwiona, Edward jak zawsze spragniony mięska. Rudolf i Vienna, tak samo szare i biedne, podziwiałam dziś CoolCaty, która je głaskała, szczególnie wyczynem jest głaskanie Vienny, bo z niej większy dzikusek. Jedno z malutkich Cytrusków w bardzo złym stanie, nie wiadomo, czy go zobaczymy w niedzielę. To samo Hania, cień cienia, miewałam takie koty na tymczasie, np. Majorkę, same już nie jedzą, bo w pyszczku straszliwy ból. W domu pewnie miałabyś szansę, Haniu, bo jak się Ciebie karmi, to łykasz i nawet się zaczęłaś myc po tych pysznościach otrzymanych dziś dzięki Majce Skowron, która ofiarnie w duchotę pojechała po tuńczyka, shebę i gourmeta.
O, przepraszam, zmiana, są dwa nowe koty, Mirabella nr 211, cudna szylkretka, przyjazna i jej towarzysz Pruneliusz, drobny kocurek, numerek niestety nie wyszedł dobrze na zdjęciu.
Hania

Obrazek
Obrazek
Edward do potęgi czwartej, dziś się dał mi regularnie pogłaskać:)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Cytruski, jeden ten malutki w stanie bardzo ciężkim
Obrazek
Mirabella nr 211 i Pruneliusz

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw lip 21, 2011 22:09 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Cytruski raz jeszcze, zobaczcie jaką minę ma większy Cytrusek:(
Obrazek
Jedna z niewielu wyluzowanych dzisiaj, tri na piernatach
Obrazek
Obrazek
Vienna z Rudolfem
Obrazek
Pruneliusz raz jeszcze
Obrazek
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw lip 21, 2011 22:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Pruneliusz ma nr. 89 i niespełna rok, te wyłysienia to prawdopodobnie,
efekt niedojadania i kiepskich warunków, bo bardzo jest chudziutki
ale prześliczny i wygląda zdrowo i ma apetyt- oboje z Prunellią tęknie patrzyli
i pomiałkiwali jak wciskałyśmy w Hanię smakołyki- a akurat byli na diecie...
Obrazek

Tri Mirabella ma 8 miesięcy i jest prześliczna
ObrazekObrazek

Hania, bardzo źle, taka piękna i miła kotka...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 22, 2011 5:08 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Mój Boże, Biedna Haneczka... och, żeby się ktoś wreszcie zlitował nad kocinką i dał DT...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 22, 2011 7:59 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

jakie smutne wieści...
oby kolejne były lepsze.

mam nadzieję, że Cytrusek da radę. chciałabym jak wrócę usłyszeć, że znalazł domek!
w ogóle bym chciała, żeby wszystkie sierotki znalazły swoją przystań w ciepłych domkach.
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 22, 2011 9:17 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

strasznie mi żal tych wszystkich kotów :(
i dobija mnie bezsilność, że pomóc nie można :( :( :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, tomi16v i 87 gości