OTW- Teo (*) ,Zelda (*)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 23, 2011 11:10 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy:(Dzieci pojechały do siebie:)Kciuki!

8O ... :ok: :ok: za dzieciaki!

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sty 23, 2011 11:10 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy:(Dzieci pojechały do siebie:)Kciuki!

A jednak udało się domek dla dwójki znaleźć :1luvu: zasługują na to :cry: maluszki kochane :cry: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie sty 23, 2011 11:49 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy:(Dzieci pojechały do siebie:)Kciuki!

CatAngel pisze:A jednak udało się domek dla dwójki znaleźć :1luvu: zasługują na to :cry: maluszki kochane :cry: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Małgoś ja wytrwała jestem w ogłaszaniu .
We wspólny dom nie wątpiłam,ze znajdą .Bo to była tylko kwestia czasu. Obawy dotyczyły ich zwiazku,że tak powiem :wink:

Zelda byleby wytrzymała w swoim postanowieniu :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie sty 23, 2011 12:28 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy:(Dzieci pojechały do siebie:)Kciuki!

Podczytuję watek od tygodni i bardzo, BARDZO się cieszę, że maluchy znalazły wspólny dom i że jest im tam dobrze. I niech tak zostanie :) :ok:

A przed Tobą, ASK@, chylę czoło - za wyrwałość, cierpliwość i wiarę w to, że uda im się razem :)
Homo sapiens non urinat in ventum.

nebesska

 
Posty: 173
Od: Czw lis 18, 2010 21:00
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sty 23, 2011 19:58 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy:(Dzieci pojechały do siebie:)Kciuki!

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :ok:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 23, 2011 20:15 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy:(Dzieci pojechały do siebie:)Kciuki!

wieści,wieści:

...Jest dobrze.Już wczoraj oboje na zmianę łasiły się do mnie.W pierwszej godzinie od Waszego wyjścia Zelda początkowo wskakiwała do mnie i zeskakiwała,aż wlazła na moją chudą klatę i dała taki pokaz figur,że nie trzeba chodz na kabaret.Teo jest tak wyluzowany,że niczym się nie przejmuje.Chce,to łazi na wysokości albo się kładzie tam gdzie akurat je.Zelda ...dziś przyszła łasić się na kolana do mojej mamy,po czym przytuliła się do niej do snu.Teo szalał z ... za patyczkiem z piórkami,potem bawił sie grzechoczącą myszką.W nocy spały ze mną przytulone,ale o świcie Teo dał mi popalić,zrobił mi pobudkę,latał,skakał i szalał.Zebrało mu się na psoty.Zelda początkowo bała sie wskakiwać wyżej i stała na dole,wołała brata żeby do niej zszedł,ale on ją olewał.Nabrała wiec odwagi i teraz wchodzi sobie na szafkę,parapet itd.Wczoraj Teo zgrywał na początku macho,ale jak nikt nie widzi wchodzi mi na szyję i daje popis nie gorszy od wygibasów Zeldy.Ładnie jedzą,załatwiają się do kuwety.Wszyscy się z nich cieszymy....Moja mama ...nie mogła się napatrzeć jak one się lizały i usnęły przytulone,Jak Teo się z nami bawi zabawkami,a Zelda się tuli i łasi do mnie i do niej.Już wczoraj się szybko zadomowiły.Nie boją się.Teo chodzi za mną do łazienki,jak się idę myć,patrzy na lecącą wodę,a potem kładzie się na pralce i pilnuje,żebym się dokładnie umyła.Asiu,kotki od wczoraj czują się jak u siebie.Tu nikt im krzywdy nie zrobi.Mój dom jest spokojny,a ja kocham koty...


I następny:
...Teoś już się pieści przy wszystkich,a Zeldzia lubi nie tylko drapanie pod bródką i głaskanie po brzuszku,ale też drapanie po kuperku nad ogonkiem.Wypina wtedy śmiesznie tą swoja pupinę do góry i jest w siódmym niebie.Przed chwilą leżeliśmy we czwórkę...Teoś na nas i Zelda obok i odchodziły pieszczoty bez końca.Kotki mruczały i się łasiły.Teraz Teo mały wariatek bawi się ...myszką,a królewna leży sobie dalej i patrzy ...

Moje małe,kochane koty :1luvu: Biedy,co to były niechciane,zawadzające...

Kochani bardzo,bardzo Wam wszystkim za wszystko dziękuję. :1luvu:
Bez Was i nie byłoby takiego zakończenia. :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie sty 23, 2011 22:39 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

ale dobre wieści :) :) :) :) :)
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i niech tak zostanie :ok: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon sty 24, 2011 1:11 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 24, 2011 8:28 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

Cudnie, że są kochane, pod dobrą opieką i rozumiane. ASK@ też szczęśliwa, prawda? :D
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon sty 24, 2011 8:37 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

Cudownie :1luvu: i oby tak zostało :ok: jednak ciepłe mysli i kciukasy nie zaszkodzą :ok: asiu jesteś cudowna :lol: za Teo i Zeldę :piwa:

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 24, 2011 8:41 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

MalgWroclaw pisze:Cudnie, że są kochane, pod dobrą opieką i rozumiane. ASK@ też szczęśliwa, prawda? :D

jestem szczęśliwa.Choć ta adopcja była wyjatkowo nerwowa.Ale zawsze jeszcze ziarno niepewności zostaje. Ja dopiero uspokajam sie jak minie jakiś czas :oops: Ot panikara i czarnowidzka :roll:
Dziś i jutro zostają same na cały dzień. Potem Pani ma 2 dni wolne.bZobaczymy jak zniosą przymusowa samotnosć.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon sty 24, 2011 8:43 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

Maria Szczyglińska pisze:Cudownie :1luvu: i oby tak zostało :ok: jednak ciepłe mysli i kciukasy nie zaszkodzą :ok: asiu jesteś cudowna :lol: za Teo i Zeldę :piwa:

nie zaszkodzą masz racje Jolu.
Dzięki za ciepłe słowa :oops:
Ale to koty są cudne :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon sty 24, 2011 9:52 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

ty też :P

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 24, 2011 9:59 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

No to chyba już można napisać: ufff .... :mrgreen:

Kciuki nadal.

ASK@, za to co dla nich zrobiłaś, należy Ci się :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pon sty 24, 2011 11:07 Re: OTW- powrót Teo+Zeldy!Dzieci już w DS:)wieści,wieści!

ASK@ pisze:
MalgWroclaw pisze:Cudnie, że są kochane, pod dobrą opieką i rozumiane. ASK@ też szczęśliwa, prawda? :D

jestem szczęśliwa.Choć ta adopcja była wyjatkowo nerwowa.Ale zawsze jeszcze ziarno niepewności zostaje. Ja dopiero uspokajam sie jak minie jakiś czas :oops: Ot panikara i czarnowidzka :roll:
Dziś i jutro zostają same na cały dzień. Potem Pani ma 2 dni wolne.bZobaczymy jak zniosą przymusowa samotnosć.

Kochana, a ja się nie uspokajam w ogóle :( Zawsze się martwię o każdego i każdą, i nie mogę przestać myśleć o żadnym kocie, który wyszedł z mojego domu. Bardzo dobrze Cię rozumiem!
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Franciszek1954 i 130 gości