Ślepaczki cz IV -prosimy o zamknięcie watku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 25, 2010 17:31 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

Tysiek, ale masz cudo! :1luvu:
Bąbelku, trzymaj się. :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon paź 25, 2010 17:37 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

anita5 pisze:Tysiek, ale masz cudo! :1luvu:


Dziękujemy :) A jego przyrodni braciszek równie piękny, a leciutko przymrużone oczko (pozostałość po KK) dodaje mu tylko uroku, nieprawdaż ;)
Joda - Jonasz
Obrazek
Misio [*] 9.07.2021,Bąbel [*]1.03.2020, Weron [*] 31.12.2014,Tysia [*]13.11.13, Bazyl [*]06.07.13, Dasia (Dakota) [*]18.06.13, Leon [*]10.12, Gabriel [*]19.11.2011, Majki [*]01.06.2011

Tysiek

 
Posty: 720
Od: Czw lut 07, 2008 7:35
Lokalizacja: pod Warszawą

Post » Pon paź 25, 2010 17:50 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

Przepiękny! :1luvu:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon paź 25, 2010 17:55 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

Na czwartek - zamawiam dużo kciuków - Gabryś będzie miał wykonywany zabieg rozcinania powiek. Długo na to czekaliśmy...mam nadzieję, że oczko zachowało się w dobrym stanie i jest szansa, że będzie na nie widział.

Obrazek
Misio [*] 9.07.2021,Bąbel [*]1.03.2020, Weron [*] 31.12.2014,Tysia [*]13.11.13, Bazyl [*]06.07.13, Dasia (Dakota) [*]18.06.13, Leon [*]10.12, Gabriel [*]19.11.2011, Majki [*]01.06.2011

Tysiek

 
Posty: 720
Od: Czw lut 07, 2008 7:35
Lokalizacja: pod Warszawą

Post » Pon paź 25, 2010 17:56 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

Będę mocno trzymać, maluszek jest absolutnie cudny, bardzo podobny do mojego Pucułka....
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto paź 26, 2010 3:34 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

Bazyliszkowa pisze:Źle jest z małym Rumcajsikiem :(
viewtopic.php?f=1&t=108655&start=135


Tak było b.źle,jest lepiej...Nie oddam go nigdzie.Po lekach i Renalu nastapiła poprawa...Watek otwarty, niech sobie bedzie.Na dniach bedzie miał kolejne badania i leczenie.Uwazam jednak to co sie wyprawia za naprawde podłe.Ale nie obchodzi mnie to.Wiem jak sie o niego troszcze....i dbam i lecze, wiec nie ma obawy, nie "ukatrupie go"bo przeciez dopiero co wyciagałam go z białaczki i woziłam po wetach...Jednego nerkowego wyciagnelismy,wiec mam nadzieje,ze MÓJ KOTEK Rumcajsik bedzie nadal cieszył sie troska i miłoscia jaka dostawał...


Prosiłam Alessandre o przekazanie "złej wiadomosci"bo:
W niedzile Temidek miał STRASZNY atak(dalej nie pisze, bo kogo to obchodzi,ale ze wzgledu na robienie pod siebie kupy z krwia i "nieobecnosc'w kojarzeniu do poniedziałku Temidek został uspiony...I to dlatego,ze go kochałam i nie mogłam patrzec na to,ze sie męczy
I jezeli zobacze,ze jakiegolwiek moje zwierze sie meczy(bo mam kilka cieko chorych zwierzat),a leczenie nie przyniesie efektu, a bedzie powodowało CIERPIENIE tez go uspie.
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto paź 26, 2010 13:34 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

Czarnulka21 pisze:Przepraszam, że tak długo nic nie pisałam ale szóstka kocich maluszków troszkę zachorowała.

alessandra pisze:Czy jest szansa,że Nieboraczek będzie widział po operacjach?


Myślę, ze szansa jakaś na pewno jest, ale na pewno trzeba czasu na to aby rogówka się przebudowała, dostosowała na nowo.

Kochane na razie operacja polegała na tym ze trzeba było uwolnić trzecią powiekę bo przerośnięta spojówka doprowadziła do tego, że prawe oczko zaczęło po prostu zarastać,lewe oczko rokuje lepiej. Trudno powiedzieć na ile % jest szansa, że będzie widział całkowicie. Kociak tak się zaadoptował do nowego miejsca, że dla mnie on zachowuje się tak jak by widział. Jest strasznie radosnym, fajnym , żywym kociakiem. Czasami jak zaczepiam go zabawką ,którą ruszam na podłodze przed nim, to mam wrażenie, że coś jakby się zmienia w tych jego biednych oczkach.

Na pewno trzeba czasu, teraz walczymy kropelkami jak się skończą pojedziemy na wizytę kontrolną.

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26868
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto paź 26, 2010 14:26 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

Mały Bąbelek potrzebuje DT/DS i wsparcia finansowego!!!!
Never pisze:23 listopada opuścił schronisko, w ktorym przebywał ok. 3 tygodni. Trafił tam przyniesiony przez jakąs panią w kartonie; pani nie interesowło to, ze taki maluch ma male szanse w schronisku, oświadczyła, ze znalazła go na ulicy i albo to, albo eutanazja.
W czasie pobytu w schronie mały zdążył prawdopodobnie nabyc i zwalczyc potwornego wirusa (byc moze i pp).
Ponieważ został zabrany razem ze swoim starszym 'kolegą' Bąblem, i podobnie jak on nie ma jednego oczka, jest czarny i wściekle miziasty - został nazwany Bąbelkiem. No i ma bardzo duży brzuszek... poza tym jest sliczny, ma 9 ok. tygodni i pokrzywione przednie lapki - ale jesli to z niedożywienia, to moze się cofnąc. I uwielbia byc godzinami głaskany, zwłaszcza po brzuszku....

Obecnie Bąbelek przebywa w lecznicy w Warszawie.
Testy ma ujemne, niestety badanie krwi wykazało dodatkowo anemię. Badanie też mialo przebieg dramatyczny, ponieważ po pobraniu krwi Bąbelek zaczął umierac, na szczęście sterydy postawiły go na nogi....
Bąbelek szuka dt / ds, potrzebuje tez wsparcia finansowego - choc leczony jest po kosztach, jednak nie za darmo....
Zdjęcia mam nadzieję niebawem...

viewtopic.php?f=1&t=119109
alareipan pisze:Się chłopak prezentuje :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzięki Jus :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 26, 2010 14:50 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

Obrazek Temidek umarł 25-10-2010 życie dla niego było pasmem cierpienia- za Tęczowym Mostem nic już nie boli [*]

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26868
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto paź 26, 2010 15:08 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

Odpoczywaj Temidku za TM [']['][']

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 26, 2010 17:53 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

Temidku [']
:cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto paź 26, 2010 19:49 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

Potrzebny DT/DS i wsparcie finansowe na operację oczu!!!!

kya pisze:Bylam u TeOdorka w "szpitalu" . Jak na dobe po operacji wyglada bardzo dobrze . Uszko pocerowane, sterczy z niego sączek, ktory bedzie usuniety za 2 dni . Teodor oczywiscie w kolnierzu i caly czas kombinuje jak tu sie podrapac . Paszcza odnowiona , usuniety kamien z zabkow( podobno straszna ilosc byla i stad ten odor byl z paszczy) , 2 zabki usuniete . Jajeczka obcięte . Niestety to nie koniec problemow. Gdy Teodor byl uspiony obejrzano dokladnie jego oczka i okazuje sie ,ze lzawienie nie jest efektem kk ale zawinietych powiek gornych . Poki sie ich nie zoperuje beda caly czas draznily i ocieraly oczy.
Strasznie dziki kot Teodor udeptywal namiętnie i łasił sie do ręki . Probowal mnie zmolestowac zebym podrapala go w poszyte ucho ,ale nie dalam mu sie namowic. Dlugo dzisiaj u niego bylam ,wymizialam go ile sie da. Chlopak wyluzowal sie, a w koncu zaczal drzemac mruczac glosno . Paszteciki Gourmeta wchodza mu najlepiej , na szczescie apetyt mu dopisuje . Co prawda przez kolnierz je jak prosiaczek,ale w koncu to niewazne . Zawiozlam mu pudelko i polarkowe kocyki, mam nadzieje ze bedziemu z tym troszke milej . Co prawda TeOdor nie lubi lampy blyskowej ale obiecalam zdjecia, wiec oto one:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
W piatek Odorek moglby isc do DT i spokojnie poczekac na operacje oczu :(

viewtopic.php?f=1&t=118515
Operacja będzie 29.10.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 27, 2010 8:35 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

Temidku [']............................................................................ :cry: :cry: :cry:





Legnica, przecudowne maleństwo znalazło u Ciebie schronienie!!!


Chciałam poinformować, że mój Bąbelek nie szuka już domu - zostaje u mnie na zawsze!!!
Od piątego tygodnia życia wychowywał się w moim domu, poznał go doskonale i zachowuje się w nim jak kot widzący - to jego świat!!! To pierwszy argument, a drugi jest taki, że kocham go obłędnie :1luvu: :wink:

Długo walczyliśmy o oczko, niestety pękło i trzeba było je natychmiast usunąć. Teraz już wszystko jest dobrze, na pewno również dzięki Waszym kciukom, za które bardzo dziękujemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A oto mój kwiatuszek

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Za wszystkie ślepki w potrzebie zaciskamy kciuki najmocniej jak to tylko możliwe :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro paź 27, 2010 9:24 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

Kolejny biedak, który potrzebuje DOMU i wsparcia finansowego!!!!!!

justyna8585 pisze:Zwykły biedaczek...ani kolorowy,ani młody...

Nie ma żadnego atatu przyciągającego ludzi...Wierzę,że jednak ktoś się zakocha w jego pospolitośc i da mu szansę na życie....

W Schronisku ma zerowe szanse na adopcję i wyleczenie...Nie wiadomo,co z jego oczkiem,wygląda to tak,jakby miał resztki oczka w oczodole.Nie wiem czy oko jest do uratowania...

Jest możliwość operacji w schronisku,ale kiedy po niej pójdzie na izolatke,to ma 100 % szanse na zarażenie się kk

To jest miły,pogodny kot

Być może ma już ponad 5-6 lat :(


kot bez jakichkolwiek szans...
Obrazek

Obrazek


viewtopic.php?f=1&t=119142

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 27, 2010 12:06 Re: ŚLEPACZKI cz.IV -dt naprawde na wagę życia w-wa

aktualna lista zatem październik

1.maluszek dt u Budryska Obrazek
viewtopic.php?f=13&t=117936

2.Lusia [*]brak dtObrazekkontakt Never
viewtopic.php?f=1&t=118480

3.kociaki dt u AnielkiG Kajko, Kokosz, Kaj i GerdaObrazek
viewtopic.php?f=13&t=118438

4.Nieboraczek dt Czarnulka21Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=118750

5.Bąbelek brak dt Obrazek kontakt Never
viewtopic.php?f=1&t=119109

6. Teodor brak dtObrazek kontakt Kya
viewtopic.php?f=1&t=118515

7.Obrazekbrak dt schron kontakt justyna8585
viewtopic.php?f=1&t=119142&p=6581348#p6581348

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26868
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 104 gości