Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Cameo pisze:U mnie tego nie robiła![]()
![]()
![]()
Cukierek jest coraz bardziej miziasty - nauczył się nawet wskakiwać na kolana. Miauczy, żeby zwrócić na siebie uwagę, co wygląda bardzo komicznie, bo on nie miauczy, ale skrzeczy.
A Buka jest uzależniona od śmietanek 12% i kociego mleka - szczególnie Klaryprzed chwilką wypiła pół miski i nawet wylizała ją do czysta
kiedy podsuwam jej michę pod nos, to zagląda do niej ciekawie, niucha noskiem, ale nie pije/je. Robi to, dopiero kiedy odejdę. Tylko raz zdarzyło jej się zjeść z ręki gotowanego kurczaka, wylizywała też sosiki z łyżek, ale tylko kiedy była wcześniej odpowiednio wygłaskana. Raz się nawet zapomniała, i siedziała wyprostowana przy kracie, kiedy buszowałam w przedpokoju, pewnie myślała że już wyszłam
kiedy do niej zajrzałam, to dalej tak siedziała. No i oczywiście nie ma już słynnej miny "nie podchodź" kiedy jestem za blisko klatki. Ona czuje się w niej pewnie, bo np. na łóżku kuli uszy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 1278 gości