karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

Rozkoszne kociaki - Pysia biedniutka z tym oczkiem - ale widac, ze szczesliwa :1luvu:

Pysia jest moją ulubienicą. Mój Rysio ma takie zamglone oczko i go kocham baaaaaardzo

i też jest bury

kocham bure koty :kotek:

Maciuś the beściak jest :lol:

Zosiu szukasz im domu razem? czy osobno? bo Maciek to raz raz dom znajdzie. I wierzę że Pysiula też. Jest wyjatkowa :1luvu:

Kciuki

Chciałabym aby były wyadoptowane w dwupaku. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że Maciek idzie do adopcji a Pysia siedzi sama w domu

Bardzo długo trwało zanim się dogadały i szkoda to zepsuć bo są teraz świetnymi kompanami.

15pietro pisze:Chciałabym aby były wyadoptowane w dwupaku. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że Maciek idzie do adopcji a Pysia siedzi sama w domu Bardzo długo trwało zanim się dogadały i szkoda to zepsuć bo są teraz świetnymi kompanami.

byłoby super! trzeba wierzyć, że uda się ta podwójna adopcja! Choć to zazwyczaj trwa dużo dłużej, ale nie jest niemożliwe!!!
Kciuki :ok:

magdaradek pisze:
15pietro pisze:Chciałabym aby były wyadoptowane w dwupaku. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że Maciek idzie do adopcji a Pysia siedzi sama w domu Bardzo długo trwało zanim się dogadały i szkoda to zepsuć bo są teraz świetnymi kompanami.

byłoby super! trzeba wierzyć, że uda się ta podwójna adopcja! Choć to zazwyczaj trwa dużo dłużej, ale nie jest niemożliwe!!!
Kciuki

Ech mam nadzieję, że dobrze robię. Nie potrafimy ich rozdzielić, one się non stop razem bawią, śpią albo nawołują do zabawy, uczą od siebie. Maciek wie już jak bawić z Pysią nie robiąc jej krzywdy. Zaczynam je ogłaszać na większą skalę, może ktoś się w nich zakocha.

Szanowni kibice proszę trzymać mocno kciuki za Cykorię, ma szansę na stały dom

Trzymamy

Kibice trzymają kciuki

za domek

Bardzo proszę o głosy dla Fundacji SOS Bokserom na krakvecie: http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=10864

a tu jest instrukcja, jak głosować: viewtopic.php?f=1&t=107090&hilit=krakvet

:ok:

Chyba fajny domek interesuje się Cykorią. Przeszli przez wszystkie punkty ankiety adopcyjnej, wymiana mailowa wygląda sensownie jest tylko jedno małe ale, 2 fretki :roll:

Teorię dokocenia fretki kotem znam, ale czy Cykorka się do tego kwalifikuje? Nie podejrzewam jej o mordercze instynkty, boje się raczej czy fretki dadzą jej żyć.
Jeszcze ich wałkuję o te fretki, jakie są i jak je będą rozdzielać od kota na czas nieobecności opiekuna.

15pietro pisze:Chyba fajny domek interesuje się Cykorią. Przeszli przez wszystkie punkty ankiety adopcyjnej, wymiana mailowa wygląda sensownie jest tylko jedno małe ale, 2 fretki Teorię dokocenia fretki kotem znam, ale czy Cykorka się do tego kwalifikuje? Nie podejrzewam jej o mordercze instynkty, boje się raczej czy fretki dadzą jej żyć.
Jeszcze ich wałkuję o te fretki, jakie są i jak je będą rozdzielać od kota na czas nieobecności opiekuna.

ten domek interesuje się także Karmelką z mojego podpisu...

karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

Kto przegląda forum