MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 15, 2010 22:44 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

strelicja pisze:I co teraz?
Nie mogłam pomóc w ankiecie na miau.
Ale mogę na krakvecie.
Chcecie? :mrgreen:



a ja proponuję głosowanie zgodnie z własnym sumieniem.. zawsze...

na pewno tym, dla których miau stworzylo barierę wypowiadania się w ankiecie miau...
i nie mieli okazji na jakąkowiek zgodę.. nie mówiąc już o własnym udziale... oddaniu glosu...
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 15, 2010 22:45 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

:D

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto lut 16, 2010 9:28 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

Hanulka pisze:
strelicja pisze:I co teraz?
Nie mogłam pomóc w ankiecie na miau.
Ale mogę na krakvecie.
Chcecie? :mrgreen:



a ja proponuję głosowanie zgodnie z własnym sumieniem.. zawsze...

na pewno tym, dla których miau stworzylo barierę wypowiadania się w ankiecie miau...
i nie mieli okazji na jakąkowiek zgodę.. nie mówiąc już o własnym udziale... oddaniu glosu...


Jak już wcześniej pisałam, zasady solidarnego (zgodniego z ankietą) głosowania na Krakvecie i umowa z dogomanią nie wzięły się znikąd, wyniknęły ze sporego doświadczenia - że solidarnie można więcej uzyskać. W długofalowym dzialaniu. To sprawdza się w praktyce od dłuższego już czasu.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 16, 2010 9:42 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

Hanulka pisze:
strelicja pisze:I co teraz?
Nie mogłam pomóc w ankiecie na miau.
Ale mogę na krakvecie.
Chcecie? :mrgreen:



a ja proponuję głosowanie zgodnie z własnym sumieniem.. zawsze...

na pewno tym, dla których miau stworzylo barierę wypowiadania się w ankiecie miau...
i nie mieli okazji na jakąkowiek zgodę.. nie mówiąc już o własnym udziale... oddaniu glosu...



Właśnie moje sumienie kazało mi poprosić o przestrzeganie zasad które zaakceptowałam. Oczywiście co zrobią inne osoby, zwłaszcza te, które nie brały udziału w ankiecie jest ich osobistym wyborem. Ja jednak zachęcam do poparcia idei jaka jest jedność miau.
I pomoc Andżelice w inny sposób, skoro tym razem nie udało się poprzez Krakvet.
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Wto lut 16, 2010 11:40 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

slapcio pisze:
Hanulka pisze:
strelicja pisze:I co teraz?
Nie mogłam pomóc w ankiecie na miau.
Ale mogę na krakvecie.
Chcecie? :mrgreen:



a ja proponuję głosowanie zgodnie z własnym sumieniem.. zawsze...

na pewno tym, dla których miau stworzylo barierę wypowiadania się w ankiecie miau...
i nie mieli okazji na jakąkowiek zgodę.. nie mówiąc już o własnym udziale... oddaniu glosu...



Właśnie moje sumienie kazało mi poprosić o przestrzeganie zasad które zaakceptowałam. Oczywiście co zrobią inne osoby, zwłaszcza te, które nie brały udziału w ankiecie jest ich osobistym wyborem. Ja jednak zachęcam do poparcia idei jaka jest jedność miau.
I pomoc Andżelice w inny sposób, skoro tym razem nie udało się poprzez Krakvet.[/quote

Dziewczyny popieram slapcio. Dopóki mogłam to wysyłałam pw i agitowalam. Ale teraz wybór został dokonany i zasady miau i dogomani w tym wypadku sa twarde. Żeby nie było bałaganu i nie powiedzieli nam że jesteśmy solidarne głosujmy za wyborem Miau. Czy nam sie to podoba czy nie. Andżelice pomożemy inaczej. Dobrze :D :D :D
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Wto lut 16, 2010 17:31 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

Zagłosuję zgodnie z własnym sumieniem.
I tyle.
Pozdrawiam :kotek:

strelicja

 
Posty: 173
Od: Sob sty 30, 2010 21:27
Lokalizacja: Święta Katarzyna

Post » Wto lut 16, 2010 23:25 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

Szanowne współforumowiczki :wink: kilka postów wcześniej tłumaczyłam, jakie są zasady głosowania, nawołując do solidarności, gdy zostanie wyłoniony kandydat. Oczywiście, każdy ma wybór, ale powstrzymajmy się od działalności, która może położyć się cieniem na wysiłkach Andżeliki. Te kilka głosów na Krakvecie i tak nic nie zmieni, prócz wzbudzenia niesmaku. Zachęcam do lektury wcześniejszych wątków na miau, wszystko to już było i niczego dobrego nie przyniosło.
FORZA!
ITALIA

bianco nero

 
Posty: 1894
Od: Czw gru 11, 2008 2:12

Post » Wto lut 16, 2010 23:53 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

Ja nie wyobrażam sobie abyśmy nie byli solidarni wobec osoby , która jest naszym wspólnym /miau/kandydatem. Przecież chodzi o pomoc kociakom a nie ludziom i nie jest ważne, które koty tę pomoc teraz dostaną , czy z Radomska czy też z Krakowa. Ja zagłosuję na Rustie , ale proszę przy okazji abyśmy sobie nie mówili co kto powinien robić a czego nie . Każdy ma prawo mieć swoich faworytów i im bezwzględnie pomagać , ale później powinniśmy się zjednoczyć i pokazać ,że chcemy tylko i wyłącznie pomóc - KOCIAKOM :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Śro lut 17, 2010 9:48 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

Pamięta ktoś, na której stronie był plakat ? (muszę jeszcze dokserować)

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro lut 17, 2010 14:49 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

Sama sobie znalazłam (45) :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro lut 17, 2010 15:03 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

Milu,

Za Teczowym Mostem jest nieustajace Swieto Kota i gdy nadejdzie moj czas bedziemy tam obie polowac na taakiieee jaszczury :

Obrazek

Kicia Yoda

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

Post » Śro lut 17, 2010 15:58 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

Jakie piękne zdjęcie.... :(

Wszystkim pozostałym kotom z okazji Dnia Kota wszystkiego naj naj naj :1luvu: :kotek: :1luvu: :kotek: :1luvu:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro lut 17, 2010 16:12 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

ja Ci kręcę, ale kąsek !!

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Śro lut 17, 2010 17:13 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

Kristinbb, zareczam Ci, ze jaszczurka nie zostala pozarta, nawet wlos jej z glowy nie spadl ;) choc ogona postanowila sie pozbyc.

Jaszczurki czy male gryzonie sluza Kici/Yodzie wylacznie w celach mysliwsko-treningowych. Czai sie, lapie, bawi i w koncu sie nudzi. Jaszczury zreszta sa juz wycwiczone i jak tylko Kici ktoras zlapie to ta nieruchomieje, udaje martwa i wtedy szybciej Kicia jej daje spokoj. Sa nawet trzy weteranki noszace male slady zebow Kici a i tak daja sie podejsc.

Zreszta, pamietajmy, koty to drapiezniki i polowanie dla nich jest sensem zycia.

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

Post » Śro lut 17, 2010 19:49 Re: MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

A ja myślałam ,że to żaba :ryk:

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 122 gości