
Pobadaj się dokładnie bo z tą ręką to nie ma żartów
Marysiu a masz może mikser, blender?
ja Łatkowi miksowałam nawet wołowinę czy kurczaka
i strzykawką podawałam
z początku się gniewał na strzykawkę ale potem się nauczył i sam pycholek podstawiał
aż oczy cieszyło jak frygał
Trzymam kciuki mocno



